Jastrzębska Spółka Węglowa wykazała gigantyczną stratę netto w IV kw. 2015 roku, która wyniosła 2,52 mld zł. Tak dużą stratę w dużej mierze spowodowały dokonane odpisy aktualizujące na kwotę blisko 2,8 mld zł.
Odpisy dotyczyły przede wszystkim rzeczowych aktywów trwałych w segmencie węgiel i koks. O uwzględnieniu tak dużych odpisów spółka informowała komunikatem bieżącym trzy dni przed publikacją raportu kwartalnego. Konsensus wynikowy PAP zakładał stratę netto na poziomie 263,3 mln zł w IV kwartale, ale nie uwzględniał odpisów. Przychody ze sprzedaży w ostatnim kwartale ubiegłego roku były o 15% niższe w ujęciu rok do roku i wyniosły 1 738,1 mln zł. Strata na poziomie operacyjnym (uwzględniająca odpisy) wyniosła 3 095,5 mln zł wobec 409,4 mln zł rok wcześniej. Spółka podała w komunikacie prasowym, że skorygowana o odpisy EBITDA w IV kwartale wyniosła 61,3 mln zł.
Wyniki finansowe za cztery kwartały 2015 roku wypadły znacznie gorzej w porównaniu do 2014 roku. Poniżej prezentujemy opublikowane przez JSW skonsolidowane wyniki finansowe:
Wybrane pozycje wynikowe (mln zł) |
I-IV kw. 2015 r. |
I-IV kw. 2014 r. |
Przychody ze sprzedaży |
6 934,9 |
6 814,9 |
Wynik operacyjny |
-3 747,3 |
-774,8 |
Wynik EBITDA |
-2 384,4 |
528,5 |
Wynik brutto |
-3 896,6 |
-882,2 |
Wynik netto |
-3 164,7 |
-657,1 |
Źródło: JSW S.A.
Po czterech kwartałach ubiegłego roku JSW zwiększyła przychody rdr o niespełna 2% do 6 934 mln zł. Mimo nadal spadających cen węgla i koksu, wzrost sprzedaży udało się osiągnąć przez zwiększenie poziomu produkcji. W całym 2015 roku produkcja węgla wyniosła 16,3 mln ton (wzrost o 17% rdr), z czego 11,15 mln ton stanowił węgiel koksowy, a 5,16 mln ton węgiel energetyczny. Z kolei produkcja koksu w tym okresie wyniosła 4,22 mln ton wobec 4,01 mln ton w 2014 roku. Największym obciążeniem wyników grupy w 2015 roku był segment węglowy, który na poziomie EBITDA poniósł stratę w kwocie 1 783,9 mln zł. Cała grupa wygenerowała stratę EBITDA na poziomie 2 384,4 mln zł wobec dodatniego EBITDA w 2014 roku na poziomie 528,5 mln zł. Spółka również wskazuje na duży udział w wyniku odpisów aktualizujących majątek.
Ujemne wyniki JSW nie są tak dużym zmartwieniem akcjonariuszy, gdyż mogły być one przewidywalne. Znacznie większym problemem są problemy płynnościowe, o których zarząd spółki mówi od pewnego czasu. W sprawozdaniu finansowym znalazło się następujące odniesienie w tym zakresie:
„Obecna sytuacja płynnościowa Grupy jest trudna. W związku z generowanymi ujemnymi przepływami, w tym ponoszeniem wysokich wydatków o charakterze inwestycyjnym, brakiem dostępnych dodatkowych źródeł finansowania o charakterze długoterminowym, ryzyko utraty płynności przez Grupę nadal jest bardzo wysokie. Istotnym zagrożeniem dla utrzymania płynności jednostki dominującej jest dalszy spadek cen przy utrzymujących się wysokich kosztach stałych. Kolejnym istotnym zagrożeniem dla utrzymania płynności jest potencjalna wymagalność części lub całości zobowiązania z tytułu wyemitowanych obligacji przez jednostkę dominującą.”
Na koniec grudnia 2015 roku stan środków pieniężnych i lokat krótkoterminowych w JSW wyniósł ok. 235 mln zł. Patrząc historycznie jest to bardzo niski poziom. Zagrożeniem dla firmy jest dalszy spadek cen węgla i koksu przy utrzymujących się wysokich kosztach stałych. Nad JSW nadal wisi możliwość postawienia w stan wymagalności części lub wszystkich wyemitowanych obligacji. Kolejne umowy o dalszej współpracy podpisywane z obligatariuszami odkładają jedynie problem w krótkim czasie. Mimo deklaracji zarządu o realizowanych licznych inicjatyw oszczędnościowych i ograniczeń kosztowych, wielkość kosztów stałych , w tym przede wszystkim wynagrodzeń pracowników, jest dużym wyzwaniem dla zarządu JSW.
Inwestorzy obserwujący sytuację JSW od dłuższego czasu nie są zaskoczeni skalą wykazanych strat. Kurs akcji po publikacji raportu co prawda spada, ale skala ruchu w dół nie jest duża. Technicznie kurs akcji powrócił pod linię trendu spadkowego, co jest sygnałem wzmacniającym obóz niedźwiedzi. Oprócz okrągłego poziomu 10 zł, celem dla podaży są historyczne dołki w okolicy 8,7 zł. Zwiastunem poprawy sytuacji dla byków byłoby pokonanie linii trendu przebiegającej obecnie na poziomie 11 zł, a następnie wyjście ponad ostatnie lokalne maksima na poziomie 12 zł.
Źródło: Stooq.pl |
Źródło: JSW S.A.