W komunikacie prasowym Ursus poinformował znaczącym wzroście sprzedaży ciągników z 198 w I połowie zeszłego roku do 294 roku obecnego, czyli prawie o 50%. Ponadto Ursus, jest jedynym producentem ciągników, który może pochwalić się wzrostem sprzedaży za ten okres.
W samym miesiącu maj odnotowano wzrost o prawie 55% w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. Spółka odnotowała również wzrost udziału rejestracji ciągników URSUS w ogólnej liczbie rejestracji z 3,5% w 2015 r. do 6% w I kw. 2016 r. W czerwcu br. udział ten wzrósł do ponad 7%.
Według analizy Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego na podstawie danych Centralnej Ewidencji Pojazdów Ursus był jedyną spółką w branży, która osiągnęła wzrost sprzedanych ciągników. Tym samym w rankingu liczby sprzedaży Ursus podskoczył z dziesiątego miejsca na szóste. Wśród konkurencji polskiego producenta spadek o 49,1% zanotował New Holland, natomiast sprzedaż pojazdów John Deere i Zetor skurczyła się odpowiednio o 53,1% i 40,4%.
Prezes Ursusa Karol Zarajczyk w wywiadzie dla bankier.pl wyraził nadzieję na to, że w II połowie roku uruchomione zostaną środki unijne dla polskich rolników, co także mogłoby pozytywnie się przełożyć na wyniki ze sprzedaży. Spółka przygotowuje się do rozpoczęcia nowego projektu produkcji autobusów ekologicznych, czemu ma sprzyjać ustawa o odnawialnych źródłach energii. Priorytetem na najbliższe 6 miesięcy mają być jednak dwa duże kontrakty w Tanzanii i Etiopii.
„Dwa duże kontrakty - z Tanzanią i Etiopią - to jest priorytet na najbliższe 6 miesięcy. Bardzo dobrze radzimy sobie na rynku krajowym, ponieważ pierwszy kwartał, mimo braku eksportu, był zbliżony do kwartału roku poprzedniego, gdzie ten eksport do Etiopii był. Bardzo nas cieszy to, że podwoiliśmy nasz udział w rynku krajowym, co jest dużym osiągnięciem na rynku bez dopłat unijnych, ponieważ od wielu, wielu lat nasza branża oparta jest o dopłaty unijne i funkcjonowanie bez nich jest bardzo trudne.” – powiedział Zarajczyk.
„Chcemy szybko przeprowadzić projekt w Tanzanii i dokończyć projekt etiopski. Zwróciliśmy się również w kierunku wschodu. Mocno obserwujemy wschodnie kraje, a konkretnie obrzeża Rosji, które szukają taniej i niezawodnej technologii.” – dodał.
Kontrowersje wśród inwestorów wzbudził zakup przez Ursus udziałów w spółce Bioenergia Invest.
Na wykresie akcji spółki można zauważyć, że kurs znajduje się w trendzie spadkowym trwającym od czerwca zeszłego roku. Sygnałem zmiany trendu na wzrostowy byłoby wybicie przez cenę ponad linię trendu oraz przekroczenie oporów na poziomie 2,69 zł wyznaczonych na podstawie poprzedniego ważnego szczytu.
 |
| Źródło: Stooq.pl |
