W raporcie DM BOŚ z dnia 7 lipca 2016 roku, jedna akcja Orange Polska otrzymała cenę docelową na poziomie 5,75 zł. Względem obecnej ceny rynkowej jest to około 10% wyżej.
Autorzy raportu wskazują, że spółka pozostaje w dużym stopniu zależna od rozwoju sytuacji na rynku, który pozostaje pod wpływem utrzymującej się presji. Jest ona powodowana wysokim stopniem penetracji rynku telefonii komórkowej, ograniczonym potencjałem rozwoju, agresywną strategią operatora Play, malejącym rynkiem telefonii stacjonarnej czy zastojem na rynku internetu szerokopasmowego. Na słabe wyniki spółki wpływa utrzymujące się szybkie tempo rozwodnienia ARPU komórkowego i ujemne przyłączenia netto w segmencie stacjonarnym.
Analitycy DM BOŚ od wyników Orange za II kw. tego roku oczekują dalszego jednocyfrowego spadku przychodów oraz dwucyfrowego spadku EBITDA w ujęciu rdr. Przychody skonsolidowane według nich mogą wynieść 2 876 mln zł (-5%), skorygowaną EBITDA 810 mln zł (-16%) i zysk operacyjny 133 mln zł (-43%) Po segmencie stacjonarnym spodziewają się dalszego odpływu klientów sieci wąskopasmowej oraz spadku ARPU. W telefonii komórkowej prognozują spadek przychodów o 2% w ujęciu rok do roku.
Prognozy finansowe DM BOŚ dla Orange Polska na 2016 rok przedstawiają się następująco: przychody ze sprzedaży 11 521,8 mln zł, EBITDA 3 209,0 mln zł i zysk netto 107,4 mln zł. W 2017 roku przychody mają wynieść 11 476,3 mln zł, EBITDA 3 176,2 mln zł i zysk netto 33,6 mln zł.
Od kilku lat kurs akcji Orange pogrążony jest w trendzie spadkowym. Ten sam trend widzimy po wartości skonsolidowanej sprzedaży, która spada od 2006 roku. Od początku 2016 roku kurs akcji spadł o około 20% z poziomów około 6,20 zł do około 5 zł. Obóz byków nadal nie ma jednak powodów do zadowolenia, gdyż od dłuższego czasu nie mogą oni pokonać dwóch głównych linii trendu spadkowego. Wsparciem obecnie są poziomy ostatnich minimów w przedziale 4,8-4,9 zł.
Źródło: Stooq.pl |