10 lutego przygotowaliśmy zestawienie z siedmioma najmocniej zwyżkującymi indeksami branżowymi, które w większości znajdowały się na poziomach oporu. Co wydarzyło się od tego momentu?
Poniżej prezentujemy wykresy w tej samej kolejności co w pierwotnej analizie, a więc zaczynając od tych, które najmocniej zwyżkowały od 14 listopada 2016 roku do 10 lutego 2017 roku. Z kolei podane stopy zwrotu dotyczą tego, jak indeksy radziły sobie od tego czasu, czyli od 10 lutego bieżącego roku do dzisiaj.
WIG-CHEMIA: -10,9%
W pierwotnej wersji analizy lider zestawienia ze stopą zwrotu 35,86%, obecnie najmocniej zniżkująca branża. 10 lutego bieżącego roku wydawało się, że indeks przetestuje swoje historyczne maksima w okolicach 17 350 punktów, jednak ostatecznie już wtedy wyznaczał szczyt impulsu wzrostowego. Spadek poniżej 16 000 punktów otwiera drogę do testowania wsparcia 14 000 punktów, do którego zmierza kanał spadkowy.
![]() |
Źródło: stooq.pl |
WIG-GÓRNICTWO: -10,2%
Podobną korektę do branży chemicznej zanotował indeks WIG-GÓRNICTWO jednak w tym wypadku dominuje jedna spółka – KGHM. Wcześniej branża była jednym z liderów hossy ze wzrostem rzędu 30%. Aktualnie kurs indeksu oscyluje wokół najbliższego wsparcia, czyli poprzedniego lokalnego szczytu w okolicach 3 850 punktów.
![]() |
Źródło: stooq.pl |
WIG-SPOŻYWCZY: -6,6%
Historyczne szczyty na poziomie 5 000 punktów zatrzymały wzrosty na indeksie WIG-SPOŻYWCZY. Po wcześniejszych wzrostach o 26%, obecnie korekta oscyluje wokół 6,6%. Najbliższe wsparcie można wyznaczyć na poziomie 4 300 punktów, do którego zbliża się linia trendu wzrostowego, zapoczątkowana pod koniec 2014 roku.
![]() |
Źródło: stooq.pl |
WIG-BANKI: -1,8%
Indeks bankowy zatrzymał się na oporze 7 400 punktów i oscyluje wokół niego już od ponad czterech miesięcy. Techniczną podpowiedzią co do dalszego kierunku może być wybicie ekstremów konsolidacji. Popytowym sygnałem będzie wyjście powyżej okolic 7 650 punktów, a podażowym spadek poniżej 7 000 punktów.
![]() |
Źródło: stooq.pl |
WIG-INFORMATYKA: -1,8%
Indeks odbił się od historycznych szczytów z 2007 roku i obecnie znajduje się w korekcie. Najbliższe wsparcie to poprzedni lokalny szczyt na poziomie 2 100 punktów. Warto zwrócić uwagę, że WIG-INFORMATYKA to głównie Grupa Asseco.
![]() |
Źródło: stooq.pl |
WIG-PALIWA: +33,1%
Hitem hossy jest branża paliwowa. W pierwotnym zestawieniu zajęła dopiero szóste miejsce, jednak stopa zwrotu wyniosła 19,9%. Od lutego zwyżki przyspieszyły, a indeks zyskał 33,1%. Od 14 listopada 2016 roku do dzisiaj indeks zwyżkował o 59,9% i znajduje się na historycznych maksimach.
![]() |
Źródło: stooq.pl |
WIG-BUDOWNICTWO: +4,5%
Indeks porusza się w korekcie, jednak mimo to od poziomów z początku lutego znajduje się o 4,5% wyżej. Najbliższy opór dla indeksu to dość szeroka strefa 3 600 – 4 000 punktów, a wsparcie wyznacza poprzedni lokalny szczyt w okolicach 3 200 punktów.
![]() |
Źródło: stooq.pl |
Cichy bohater hossy
Mocne wzrosty notuje energetyka, która jednak nie zmieściła się w poprzednim zestawieniu. Od 14 listopada 2016 roku do 10 lutego 2017 roku indeks zwyżkował o 16,8%, podczas gdy ostatni z zestawienia WIG-BUDOWNICTWO zanotował stopę zwrotu 19,1%. Branża to sobie odbiła i obecnie jest jedną z najsilniejszych na GPW. Od lutego odnotowała zwyżki rzędu 11,6%, co w całym okresie (od 14 listopada ubiegłego roku do dzisiaj) przekłada się na 30,3%. Przez pryzmat analizy technicznej kurs wygenerował popytowy sygnał w postaci wybicia lokalnych szczytów z 2017 roku w okolicach 3 050 punktów.
![]() |
Źródło: stooq.pl |
Podsumowanie
W większości przypadków analiza techniczna sprawdziła się. Indeksy dochodząc do ważnych oporów, w niejednym przypadku do historycznych maksimów, obecnie poruszają sie w korekcie. Bardzo ciekawie zachował się indeks WIG-PALIWA, który cztery miesiące temu wygenerował popytowy sygnał i obecnie jest liderem wzrostów. Obecnie podobny sygnał rysuje się na wykresie WIG-ENERGETYKA, chociaż dość znaczącą różnicą jest fakt, że ten indeks jest blisko historycznych minimów, podczas gdy WIG-PALIWA wyznaczał nowe, historyczne maksima.