Puk, puk! Tu skarbówka! Do drzwi KRUKa zapukali urzędnicy, jednak wyniki kontroli nie są jeszcze znane. To wyjaśnia dlaczego pomimo świetnych wyników za II kwartał, które okazały się lepsze od oczekiwań analityków ankietowanych przez PAP, kurs zniżkuje.
Wybrane dane finansowe (mln zł) | II kw. 2017 roku | II kw. 2016 roku | Zmiana |
Przychody | 283,3 | 180,4 | 57,0% |
EBITDA gotówkowa* | 208,7 | 126,4 | 65,1% |
EBIT | 129,1 | 61,4 | 110,3% |
Wynik brutto | 105,5 | 51,5 | 104,9% |
Wynik netto | 101,4 | 50,4 | 101,2% |
*EBITDA gotówkowa = EBIT + spłaty na pakietach własnych - przychody z windykacji pakietów własnych
Źródło: KRUK S.A.
Na fali wzrostów
W II kwartale 2017 roku KRUK wypracował ponad 280 mln zł przychodów, czyli ponad 57% więcej niż w roku ubiegłym. EBITDA gotówkowa, miarodajny wskaźnik obrazujący rezultaty działalności operacyjnej spółki, wzrosła o 65,1%, kształtując się na poziomie 208,7 mln zł. Ze względu na niższą względem przychodów dynamikę wzrostu kosztów, zysk z działalności operacyjnej zanotował ponad dwukrotną poprawę, osiągając wartość 129,1 mln zł. Każda kolejna pozycja wzrosła w podobnym stopniu. Ostatecznie wynik netto przypadający na akcjonariuszy jednostki dominującej wyniósł 101,4 mln zł, co jest ponad 100-procentową poprawą względem roku ubiegłego. Każda z przytoczonych pozycji okazała się lepsza od konsensusu PAP. Zakres różnic mieścił się w widełkach 4,9-6,9%.
W całym pierwszym półroczu zysk netto wyniósł 217,0 mln zł, co było wartością o 95% wyższą niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Wzrost o kwotę 116 mln zł to wynik organicznego rozwoju spółki, a także bardzo dobrych spłat na posiadanym portfelu wierzytelności, z Polską i Rumunią na czele. Dokonano również rewizji raportu za I kwartał 2017 roku, co podniosło wynik całego półrocza o około 35 mln zł. Korekta ta została przeprowadzona na skutek zmiany waluty funkcjonalnej ze złotówek na euro w spółce zależnej Invest Capital Malta Ltd. Decyzję tę podjęto ze względu na rozwój inwestycji w portfele denominowane w euro oraz finansowanie w tej samej walucie.
Obiecujący rynek włoski
Wpłaty od osób zadłużonych z portfeli nabytych wyniosły w I półroczu 2017 roku 647,2 mln zł, co okazało się wynikiem wyższym o około 45% niż w zeszłym roku. W samym drugim kwartale KRUK zrealizował 337,6 mln zł spłat i był to najlepszy kwartał w historii pod tym względem, co przekłada się na kolejną pozytywną aktualizację zakupionych portfeli. Wysokim spłatom sprzyja pozytywna sytuacja makroekonomiczna.
W ciągu ostatniego półrocza spółka zainwestowała w 51 portfeli wierzytelności, poświęcając na to kwotę 505,6 mln zł. Ich wartość nominalna to około 7,4 mld zł. To blisko 15-procentowy wzrost w porównaniu z I półroczem ubiegłego roku. Nakłady inwestycyjne na nowe portfele, choć jak wcześniej wspomniano są na wysokim, ponad półmiliardowym poziomie, w ujęciu rok do roku spadły o 30%. Ponad 90% nowych inwestycji zostało zrealizowanych poza rynkiem krajowym – najwięcej we Włoszech (50%) oraz Rumunii (27%). Przypomnijmy, że w I półroczu 2016 roku KRUK stawiał głównie na Polskę.
Nie powinno jednak dziwić przekierowanie na nowe rynki. Podaż na rynku polskim jest stabilna, a w roku 2016 osiągnęła wartość 21 mld zł. Porównując te dane z rynkiem włoskim, gdzie podaż wierzytelności nieregularnych w 2016 roku wyniosła 138 mld zł można zorientować się, czym kierował się KRUK koncentrując swoje działania właśnie w tym rejonie.
W pierwszym półroczu zainwestowaliśmy pół miliarda złotych w portfele wierzytelności, a zazwyczaj to drugie półrocza są bardziej intensywne pod względem liczby projektów. Równocześnie banki w Europie przejawiają rosnącą skłonność do sprzedaży portfeli. Jeśli chodzi o Polskę, to podaż ze strony banków pozostała stabilna. W ostatnich miesiącach obserwowaliśmy jednak wzmożoną konkurencję, co skutkowała wyższymi cenami w relacji do jakości portfeli. Polska jest macierzystym i najważniejszym rynkiem dla KRUKa, ale mamy ciekawe alternatywy, dzięki dywersyfikacji geograficznej. Spodziewam się, że w najbliższym czasie większość naszych inwestycji będzie dokonywana właśnie poza granicami kraju - powiedział Piotr Krupa.
Na horyzoncie nowe ryzyka
Na dzień publikacji raportu, czyli 30 czerwca 2017 roku, w spółce trwała kontrola Urzędu Skarbowego. Jej efekty nie są jeszcze znane, ale negatywna decyzja organu kontroli podatkowej mogłaby spowodować obniżenie wyników zaprezentowanych w sprawozdaniu finansowym. Z kolei na przyszłe wyniki finansowe może rzutować oczekiwana zmiana w prawie podatkowym w Europie, w tym w Polsce. Zarząd KRUKa spodziewa się wzrostu efektywnej stopy podatkowej począwszy od 2018 roku.
Giełdowa sesja trwa w najlepsze, a z każdą godziną notowania KRUKa spadają coraz bardziej. O ile początek był neutralny (+0,1% w porównaniu do wczorajszego zamknięcia), to na godzinę 13:00 inwestorzy są skłonni płacić za jeden walor spółki 323,00 zł, co oznacza spadek o 4,7%. Wygląda na to, że inwestorzy wolą zachować ostrożność w związku z rewelacjami podatkowymi opublikowanymi w raporcie. Oddala to KRUKa od wizji wyznaczenia nowego historycznego maksimum, które aktualnie znajduje się na poziomie 349,70 zł.
KRUK – analiza techniczna |
Źródło: stooq.pl |
Źródło: KRUK S.A.