Chat with us, powered by LiveChat

O OZE, nieważnych umowach i 3 mln klientów – wywiad z J. Kościelniakiem, CFO Energa

Wywiad z Jackiem Kościelniakiem, Wiceprezesem Zarządu ds. Finansowych Energa S.A.

 

SII: Energa poinformowała o zaprzestaniu realizacji dwudziestu dwóch niekorzystnych dla spółki umów sprzedaży zielonych certyfikatów. Na jakiej podstawie została podjęta ta decyzja?

 

Jacek Kościelniak, Wiceprezes Zarządu ds. Finansowych Energa S.A.Jacek Kościelniak: Pogłębiona analiza prawna wykazała poważne nieprawidłowości przy zawieraniu umów dające podstawę do uznania ich za nieważne. Zawierane na 15-20 lat umowy zobowiązywały Grupę do nabywania zielonych certyfikatów po cenach znacznie odbiegających od rynkowych. W celu ograniczenia strat złożyliśmy wniosek do sądu o stwierdzenie nieważności 22 skrajnie niekorzystnych umów oraz wstrzymaliśmy ich realizację. Chciałbym podkreślić, że działanie zarządu spółki jest zgodne z formalnym zobowiązaniem ciążącym na każdym menedżerze, które obliguje go do szczególnej dbałości o powierzony w zarządzanie majątek. Jeśli na skutek określonych błędów popełnionych w przeszłości, spółka ponosi wymierne straty, to tolerowanie takiej sytuacji byłoby wprost łamaniem prawa. Dlatego, bazując na najlepszych prawnych analizach, przeprowadzonych skrupulatnie przez zespół doświadczonych prawników zdecydowaliśmy się na konkretne kroki.

 

Jakie korzyści może osiągnąć spółka dzięki tej decyzji?

 

Podstawową korzyścią jest zaprzestanie ponoszenia przez Grupę kosztu pomiędzy ceną rynkową zielonych certyfikatów, a ich ceną zakupu wynikająca z umów długoterminowych. Szacowane straty z tego tytułu sięgały w ostatnich latach nawet 30 mln zł miesięcznie. Akcjonariusze oczekują od nas, że będziemy budować wartość dodaną Grupy realizując z najwyższą starannością projekty we wszystkich obszarach aktywności. Jeśli więc zauważamy, że są miejsca wymagające interwencji, bo generują nieuzasadnione straty, to działamy skutecznie i zawsze zgodnie z prawem, aby tych strat nie było. Zaprzestanie realizacji umów pozwoli na zaoszczędzenie około 2,1 mld zł w najbliższych latach.

 

Czy te umowy przewidują jakieś negatywne konsekwencje dla spółki z tytułu niewywiązywania się ze swoich obowiązków, na przykład kary pieniężne? Jakiej reakcji można oczekiwać ze strony kontrahentów?

 

Nie będziemy spekulować na temat możliwych scenariuszy rozwoju sytuacji, zwłaszcza w odniesieniu do kontrahentów. Bardzo skrupulatnie i rzeczowo przygotowaliśmy nasze stanowisko, aby kierując sprawę do postępowania sądowego uzasadnić nasze działania i intencje. Spółka w transparentny i maksymalnie odpowiedzialny sposób przedstawia swoje racje i powody działania. Będziemy czekać na dalszy rozwój sytuacji i dostosujemy się do zaleceń czy decyzji wymiaru sprawiedliwości, jeśli takowe zostaną podjęte.


Na korzyść Energi oddziałuje również nowelizacja ustawy o OZE. Jak wpłynie ona na działalność spółki, wyniki finansowe i plany inwestycyjne?

 

Nowelizacja ustawy o OZE została przez nas bardzo pozytywnie przyjęta. Urynkowienie poziomu opłaty zastępczej doprowadzi do wyeliminowania sytuacji nabywania zielonych certyfikatów po cenach znaczenie odbiegających od rynkowych. Dzięki temu Energa będzie ponosić niższe koszty co według naszych szacunków może przynieść nawet 150 mln zł oszczędności w 2018 roku. Taka sytuacja zdecydowanie poprawi nasze możliwości inwestycyjne właśnie w obszarze OZE. Należy podkreślić, że Energa już dziś ma największy, wśród krajowych spółek energetycznych udział prądu wytwarzanego z odnawialnych źródeł. Ten udział będziemy systematycznie powiększać, bazując m.in. na innowacyjnych rozwiązaniach i technologiach.


Czy w Pana ocenie możemy oczekiwać zmiany spadkowego trendu na cenach zielonych certyfikatów?

 

Dla mnie istotne jest to, że nowelizacja Ustawy o OZE, która zaczyna obowiązywać od końca września wreszcie uelastycznia rynek zielonych certyfikatów. W konsekwencji zmniejszy ich nadpodaż na rynku oraz zabezpieczy odbiorców końcowych przed nadmiernym wzrostem cen energii elektrycznej. Co także istotne, zmniejszy się wysokość opłaty zastępczej z dotychczasowych 300 złotych do 125 proc. średniej ceny za zielony certyfikat za ostatni rok. Czyli realnie poniżej stu złotych. Moim zdaniem takie rozwiązanie sprzyja naturalnym tendencjom rynkowym. Dlatego zakładam, że jesień przyniesie uregulowanie przez rynek docelowej ceny zielonych certyfikatów.


W jaki sposób spółka planuje wykorzystać oszczędności uzyskane dzięki zaprzestaniu realizacji omawianych umów i korzystnym zmianom w prawie?

 

W Enerdze nie ma i nie może być przypadkowości czy doraźności w planowaniu dochodów i wydatków, zwłaszcza inwestycyjnych. Łączne nakłady inwestycyjne Grupy planowane na lata 2016–2025 wynoszą ponad 20 mld złotych. Z tego ponad 18 mld złotych przeznaczamy na realizację nowych programów strategicznych. Wiemy, że to skuteczny sposób budowy wartości spółki i osiągania przewag rynkowych. Musimy wyprzedzać zmiany, a nie dostosowywać się do nich. Realizacja programu inwestycyjnego pozwoli nam na osiągnięcie EBITDA na poziomie co najmniej 2,3 mld złotych w 2020 roku oraz 3 mld złotych w 2025 roku. Potencjalne oszczędności z tytułu zaprzestania realizacji wspomnianych umów zostaną przeznaczone na projekty w kluczowych dla Spółki obszarach. Jednak odwołam się w tym miejscu do przysłowia, że dziś „nie chcemy dzielić skóry na niedźwiedziu”.


W sierpniu północną część Polski spustoszyła nawałnica. Czy to zdarzenie będzie miało istotny wpływ na wyniki finansowe spółki za III kw.?

 

Skala zniszczeń po tym kataklizmie pogodowym była rzeczywiście ogromna. Bezpośrednio po nawałnicy, na terenie obsługiwanym przez Energę, dostępu do energii elektrycznej nie miało 178,5 tys. odbiorców i 8 tys. stacji transformatorowych (SN/nN), z czego około tysiąc wymagało naprawy lub częściowej odbudowy. Zniszczonych, często do pełnej rekonstrukcji, było w krytycznym momencie 200 ciągów linii przesyłowych, w tym 61 SN. Dzięki intensywnej, nieprzerwanej pracy naszych ekip te uszkodzenia były skutecznie naprawiane, a kolejni odbiorcy systematycznie ponownie podłączani do sieci. Oczywiście sieć dystrybucyjna Energi Operatora była ubezpieczona. Dlatego straty w majątku nie powinny w znaczący sposób przełożyć się na wyniki Grupy. Mogą być przejściowo zauważalne w segmencie Dystrybucja, do czasu uzyskania zaliczki, a potem odszkodowania od ubezpieczyciela.


Inwestorzy oczekują, że spółki energetyczne rozszerzać będą ofertę o nowe usługi. Czy macie taką ofertę, która pozwala uzyskać wartość dodaną na konkurencyjnym rynku?

 

Energa w swojej strategii rozwoju koncentruje się na obszarach, które budują jej przewagę konkurencyjną i dają wzrost wartości. uzyskamy satysfakcjonujący zwrot z inwestycji. Aktywne inwestowanie w rozwój innowacji, na co przeznaczamy 40 mln złotych rocznie to gwarancja ciągłego wzbogacania naszej oferty i wymierne dochody dla Grupy. Już za trzy lata nowe obszary aktywności, czyli m. in. zaawansowane projekty dla klientów będą dawały 100 mln złotych w EBITDA Grupy. Dlatego już teraz oferujemy szeroką pulę rozwiązań unikatowych i prekursorskich na rynku.


Spółka z Grupy – Energa Operator rozwija najbardziej zaawansowane w Polsce projekty sieci inteligentnych i przoduje w obszarze instalacji inteligentnych liczników poboru energii (AMI). Dzięki nim możliwe jest wprowadzanie nowych rozwiązań w energetyce. Dla bieżącego zarządzania energią przez naszych klientów upowszechniamy elektroniczne faktury. Nasza spółka Enspirion, oferuje klientom udział w programie związanym z redukcją zapotrzebowanie na energię, co daje im dodatkowe korzyści i oszczędności w wydatkach na energię. Samorządom i biznesowi oferujemy usługę carsharingu, czyli wynajem flot e-aut oraz organizację punktów ładowania takich pojazdów. Energa Oświetlenie wprowadza na rynek technologię zarządzanych cyfrowo parkingów, taki projekt działa już w Pelplinie oraz rozwiązanie inteligentnych przejść dla pieszych. Budujemy magazyny energii, które poprawią bezpieczeństwo pracy sieci elektroenergetycznych i zabezpieczą dostawy energii do naszych odbiorców. Docelowo w ramach naszej oferty skierowanej do różnych grup klientów chcemy zaoferować prawie sto nowych rozwiązań.

 

Energa osiągnęła właśnie 3 mln klientów. Jednak konkurencja jest coraz silniejsza. Jakie macie sposoby, aby zatrzymać obecnych i zyskać nowych klientów?

 

Ta imponująca liczba klientów to efekt połączenia kilku czynników – atrakcyjnej oferty, jakości działania i skuteczności wdrażania nowych rozwiązań. My koncentrujemy się na realnym wyprzedzaniu potrzeb i oczekiwań klientów. Dlatego w ciągu niecałego roku przeprowadziliśmy wręcz rewolucyjną zmianę w naszej ofercie. I są tego efekty. W pierwszym półroczu zyskaliśmy prawie 40 tys. nowych klientów. W przypadku indywidulanych odbiorców szczególną popularnością cieszyła się usługa "Fachowcy z energią" dająca zabezpieczenia w razie awarii w domu. Już wkrótce wprowadzimy do ofertę skierowaną do seniorów – połączenie energii z usługą medyczną. Obiorcy biznesowi korzystają z indywidualnej opieki mobilnego przedstawiciela spółki, który doradza w zakresie usług. Dodatkowo dzięki Platformie Ofert Indeksowanych (POI) klienci mogą kupować energię w wybranym przez siebie terminie i po najlepszej cenie. Dzięki ułatwianiu sposobów interaktywnego kontaktu z nami, m.in. poprzez aplikacje internetowe zwiększamy zasięg dotarcia z zaawansowaną ofertą do kolejnych grup klientów.

 

Projekt flagowy spółki to Ostrołęka C. Jaki jest dziś stan prac nad jego rozpoczęciem?

 

Projekt Ostrołęka C jest inwestycją, która wymaga od nas pełnego zaangażowania w planowaniu wszystkich szczegółów. Realizujemy ją bowiem razem z naszym partnerem Eneą i musimy uwzględniać wspólne racje. Tak duże projekty, wartość inwestycji to 6 mld złotych, obarczone są zawsze szeregiem zdefiniowanych, ale i nowych ryzyk. Dziś z satysfakcją mogę powiedzieć, że wszystko przebiega zgodnie z planem. W październiku wykonawcom przekazany zostanie SIWZ – dokument określający szczegółową specyfikację zamówienia. Trwają również zaawansowane prace nad wypracowaniem modelu finansowania projektu. Pragę podkreślić, że budowa elektrowni Ostrołęka C jest nie tylko projektem mającym przynieść określoną stopę zwrotu Spółce, ale również ma kluczowe znaczenie w umocnieniu bezpieczeństwa energetycznego kraju.

Zwiększenie konkurencyjności działalności Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych poprzez wdrożenie oprogramowania do obsługi subskrypcji

Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych realizuje projekt "Zwiększenie konkurencyjności działalności Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych poprzez wdrożenie oprogramowania do obsługi subskrypcji" współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Funduszy Europejskich w ramach Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój. Sfinansowano w ramach reakcji Unii na pandemię COVID-19. Więcej informacji o projekcie