Poniedziałkowy komunikat spółki GetBack wywołał niemałe zamieszanie na rynku. Informacje o prowadzonych rozmowach dotyczących pozyskania finansowania dla spółki szybko zdementował bank PKO BP oraz Polski Fundusz Rozwoju, a Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych wezwało GetBack do natychmiastowego zajęcia stanowiska w sprawie powstałych rozbieżności. Oprócz tego SII przesłało do Komisji Nadzoru Finansowego wniosek o weryfikację, czy nie doszło w przedmiotowej sprawie do manipulacji informacją, w tym także wniosek o jak najszybsze zajęcie publicznego stanowiska przez Komisję w niniejszej sprawie.
Przed rozpoczęciem poniedziałkowej sesji na warszawskiej giełdzie, zarząd spółki GetBack opublikował komunikat, w którym poinformował o prowadzonych z bankiem PKO BP oraz Polskim Funduszem Rozwoju (PFR) negocjacjach dotyczących “finansowania o charakterze mieszanym kredytowo-inwestycyjnym”. Wartość wspomnianego finansowania miałaby wynieść maksymalnie 250 mln zł. Dodano również informację, jakoby prowadzone rozmowy miałyby się zakończyć podpisaniem umowy “w jak najszybszym terminie”.
Podmioty wymienione w raporcie bieżącym, którego treść opisaliśmy powyżej, szybko zareagowały na podaną przez GetBack informację. PKO BP w specjalnym oświadczeniu stanowczo zaprzeczył, aby prowadził jakiekolwiek uzgodnienia lub negocjacje ze spółką GetBack, w szczególności dotyczące finansowania lub zaangażowania kapitałowego banku. W podobnym tonie wypowiedział się PFR. Fundusz dodał również, że poinformował prezesa zarządu GetBack o braku zainteresowaniu transakcją.
Rozbieżność stanowisk istotnie zaniepokoiła także Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych. W korespondencji skierowanej do zarządu GetBack, SII wniosło o natychmiastowe zajęcie stanowiska w tej sprawie przez władze spółki, w tym wyjaśnienie rozbieżnych stanowisk zawartych w komunikacie GetBack, a także Banku PKO BP oraz PFR.
SII zawiadamia KNF
Oprócz tego, SII przesłało do Komisji Nadzoru Finansowego wniosek o możliwie jak najszybsze przeanalizowanie zaistniałej sytuacji oraz wydanie publicznego oświadczenia na temat wyników przeprowadzonych analiz. Dodatkowo stowarzyszenie zwróciło się do KNF z wnioskiem o weryfikację, czy nie doszło w tym przypadku do manipulacji informacją.
O zamiarze złożenia zawiadomienia KNF poinformował również Polski Fundusz Rozwoju. Podmiot zapowiedział, że powiadomi organ nadzorczy o potencjalnym ryzyku manipulacji kursem akcji GetBack poprzez rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji.
Nie tylko SII, PFR czy PKO BP ostro zareagowały na informację opublikowaną przez GetBack. Fala krytyki i frustracji wobec działań spółki oraz jej zarządu przelała się także przez fora internetowe. Ponadto wydawanie rekomendacji dotyczących akcji spółki zawiesił Dom Maklerski mBanku. Przypomnijmy, że w listopadzie instytucja ta wydała rekomendację “kupuj” dla akcji GetBacku. Jak czytamy w komunikacie DM mBanku, na zmianę decyzji wpłynęły dwa czynniki. Pierwszym z nich jest informacja agencji Bloomberg dotyczącej sprzecznych stanowisk PKO BP i PFR, jakoby brały udział w negocjacjach z GetBackiem. Drugim elementem jest komunikat Quercus TFI, którego szczegóły omawiamy poniżej.
GetBack dostaje szansę od Quercus TFI
Fundusz Quercus poinformował w poniedziałek o przesłanej przez GetBack prośbie dotyczącę zmiany terminu wykupu obligacji o wartości nominalnej 10 mln zł na 18 kwietnia. Pierwotny termin wykupu obligacji przypadał na 13 kwietnia. Jak czytamy w raporcie bieżącym, fundusz wyraził zgodę na zmianę terminu wykupu obligacji i jednocześnie dodał, że wszystkie dotychczasowe zobowiązania wynikające z wyemitowanych obligacji, GetBack uregulował terminowo.
O szczegółach dotyczących wpłaty, jakiej dokonał GetBack, Quercus TFI poinformował w osobnym komunikacie. Czytamy w nim, że w poniedziałek na rachunki funduszy Q1 FIZ oraz Quercus Absolute Return FIZ wpłynęło łącznie 4,5 mln zł tytułem kwoty wykupu obligacji GetBack. Spółka podała także, że pozostała część kwoty wykupu ma być zapłacona do dnia 18 kwietnia 2018 roku.
Zawieszenie notowań
Od pierwszych minut poniedziałkowej sesji na akcjach GetBack wiele się działo. Notowania akcji spółki rozpoczęły handel od spadków o niespełna 8 procent. Wysokie były również obroty, które w pierwszej minucie sesji wniosły 1,3 mln zł. Chwilę później spadki sięgnęły 17 procent, po czym GPW zawiesiła notowania firmy do końca dnia. Jako powód giełda wskazała "interes i bezpieczeństwo uczestników obrotu".
| GetBack - wykres kursu akcji |
 |
| Źródło: opracowanie własne na podstawie wykresu wygenerowanego w serwisie Stooq.pl |
Od początku roku akcje GetBack straciły prawie 80 procent swojej wartości. Mocny spadek kursu akcji rozpoczął się w momencie, gdy zarząd spółki poinformował o planach podwyższenia kapitału firmy.
