Inwestorzy mieli wczoraj (tj. 16 maja) okazję przepytać Jacka Kościelniaka, Wiceprezesa Zarządu ds. Finansowych Energi, podczas czatu inwestorskiego organizowanego przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych. W centrum zainteresowania inwestorów znalazły się wyniki finansowe, inwestycje, głównie w Ostrołękę C, a także wycena giełdowa spółki.
W I kw. 2018 roku Energa osiągnęła 2,64 mln zł przychodów ze sprzedaży (-2,5% rdr). Jednocześnie spółce udało się poprawić zysk brutto ze sprzedaży o 7,7% rdr, który wyniósł 574 mln zł, a także zysk EBITDA o 4,2%, do 626 mln zł. Natomiast zysk brutto oraz zysk netto okazały się mniejsze o odpowiednio 10,2% i 11,5% rdr i wyniosły 342 mln zł i 277 mln zł.
Na pytanie o szansę na poprawę wyników finansowych w kolejnych okresach Jacek Kościelniak odpowiedział: Wszyscy na to liczymy i ciężko pracujemy. W Linii Biznesowej Dystrybucji m.in. minimalizujemy straty poprzez inwestycje w sieć, w Linii Wytwarzania inwestujemy w nowe moce wytwórcze, a w Linii Biznesowej Sprzedaż rozwijamy nowe produkty i usługi. Zgodnie ze Strategią Grupy oraz jej biznesplanem krok po kroku poprawiamy i optymalizujemy nasze wyniki utrzymując jednocześnie w sposób zdyscyplinowany kowenanty.
Zdecydowaną większość energii dla naszych klientów mieliśmy zakontraktowaną w zeszłym roku. Ponadto rozwijamy nowe obszary biznesowe, o których już wcześniej wspominałem, w celu minimalizacji ryzyka zmienności cen energii elektrycznej. Chcemy częściowo uniezależnić się od jednego źródła przychodów, jakim jest sprzedaż energii – dodał w odpowiedzi na inne pytanie.
Padło pytanie również o koszty, nakierowane na wzrost cen węgla: Dziękuję za to pytanie. Sytuacja na rynku paliw na chwilę obecną jest dosyć trudna. Notujemy wzrosty cen również na rynku paliw płynnych. Jednakże mamy możliwość prowadzenia dialogu z dostawcami paliwa stałego, jakim jest węgiel, i takie działania prowadzimy. Pragnę wskazać, że nasze węglowe portfolio wytwórcze jest dużo niższe niż w pozostałych grupach, więc skutki wzrostów są mniejsze niż w przypadku pozostałych grup. Ponadto, nasze programy optymalizacji kosztów oraz poprawy efektywności, jak widać po wynikach I kwartału przynoszą spodziewane rezultaty i pozwalają nam jednocześnie minimalizować ryzyka podwyżki cen paliw.
W odniesieniu do pytania o inne koszty Wiceprezes podsumował: Prowadzimy bardzo restrykcyjną politykę finansową. Ograniczyliśmy wydatki dotyczące usług zewnętrznych. Prowadzimy restrykcyjne programy optymalizacji przychodów oraz kosztów. Drastycznie zmniejszyliśmy liczbę spółek w Grupie ograniczając jednocześnie koszty o charakterze administracyjnym.
Energa – wykres kursu akcji |
Źródło: opracowanie własne na podstawie wykresu wygenerowanego w programie AmiBroker; Dane: Stooq.pl. |
Inwestycje i Ostrołęka C
Na pytania o nakłady i termin inwestycji w Ostrołękę C Jacek Kościelniak krótko podsumował: Zgodnie z przyjętą Strategią Grupy przewidywany termin oddania elektrowni do użytku do 2023 rok. CAPEX na Ostrołękę C jest znany. Jesteśmy w procesie zamówienia. Biznesplan wyraźnie określa poziom przewidywanych nakładów oraz uzasadnia realizację tej inwestycji. Nie przewidujemy zwiększenia nakładów.
Inwestorzy dopytywali także o decyzje w sprawie wyboru generalnego wykonawcy elektrownii: Wybór Generalnego Wykonawcy nastąpił w wyniku przeprowadzenia przetargu. Spółka Elektrownia Ostrołęka, która prowadzi inwestycję, po analizie ofert dokonała wyboru konsorcjum GE Power Sp. z o.o. i Alstom Power System. Pozostałe firmy, które były brane pod uwagę to China Power Engineering Consulting Group Co., Ltd. oraz konsorcjum Polimex-Mostostal S.A. i RAFAKO S.A. Na stronie spółki Elektrownia Ostrołęka znajduje się pełna dokumentacja dotycząca wyłonienia Generalnego Wykonawcy: http://elektrowniaostroleka.pl/przetarg/budowa-elektrowni-ostroleka-c-o-mocy-ok-1000-mw/.
Kolejne pytania dotyczyły inwestycji w segment Dystrybucji, który ma największy udział w łącznych wydatkach inwestycyjnych: 82 mln zł wydaliśmy na przyłączanie nowych klientów, a 114 mln zł na poprawę jakości dostaw energii. Przyłączyliśmy blisko 12 tys. nowych klientów, zmodernizowaliśmy lub wybudowaliśmy ponad 900 km linii energetycznych i przyłączyliśmy do sieci 9 MW OZE. Zmniejszyliśmy o 1/3 liczbę przerw zasilania na odbiorcę i skróciliśmy czas ich trwania. Wydatki na dystrybucję stanowiły 90 proc. z 256 mln zł, które wydaliśmy na wszystkie inwestycje w Grupie.
Energa ma również plany inwestycyjne, które mają na celu zmniejszenie strat przesyłowych: Tak, pracujemy nad tym bardzo intensywnie. Naszą ambicją jest aby maksymalnie na tyle, na ile się da jeszcze w tym roku dywersyfikować nakłady inwestycyjne na budowę sieci podziemnych, tzw. sieci kablowych. W 2018 roku nakłady przeznaczone na inwestycje mogą sięgnąć nawet 1,8 mld zł. Łączne nakłady inwestycyjne Grupy planowane na lata 2016–2025 wynoszą ponad 20 mld złotych. Z tego ponad 60% przeznaczone zostanie na inwestycje w Linii Biznesowej Dystrybucja. W I kwartale br. zmniejszyliśmy liczbę przerw w dostawach energii i skróciliśmy ich czas.
Kurs akcji i wycena giełdowa
Inwestorzy pytali na czacie jakie są plany spółki na poprawę kursu akcji: Zarząd konsekwentnie wdraża Strategię 2016-2025, która zakłada m.in. zwiększenie potencjału wytwórczego, poprawę jakości dostaw. W Sprzedaży rozwijamy konsekwetnie trzy obszary biznesowe: rynek ubezpieczeń i assistance, nowe technologie związane z mikrogeneracją, magazynowaniem energii i Smart Home oraz przyglądamy się szeroko rozumianym usługom na rynku telekomunikacyjnym. Klamrą spinającą całą strategię są działania zwiększające efektywność wszystkich Linii Biznesowych.
Aktywnie uczestniczymy w spotkaniach z inwestorami instytucjonalnymi. Wyniki spółki prezentujemy do publicznej wiadomości na stronach internetowych oraz przy okazji spotkań na konferencjach wynikowych bądź też biznesowych. Wierzę, że nasza ciężka praca i zaangażowanie w rozwój Grupy znajdą odbicie w wycenie giełdowej.
Padło również pytanie o niski wskaźnik P/BV (około 0,4) i ewentualne odpisy aktualizacyjne: Spółka jest zobowiązana do stosowania MSSF. Zgodnie z tym regularnie kwartał po kwartale analizujemy wartość naszych aktywów wytwórczych i majątku produkcyjnego. Na chwilę obecną nie rozpoznajemy konieczności dokonania odpisu. W I kwartale dokonaliśmy odwrócenia odpisów wartości farm wiatrowych. Nadmieniam jednocześnie, iż zagadnienie to jest szczegółowo analizowane przez audytora badającego sprawozdanie finansowe.