CI Games i CreativeForge Games to przedstawiciele najbardziej rozgrzanej branży, jaką znajdziemy obecnie na GPW. W przypadku tych dwóch spółek, ostatnie informacje dotyczące tworzonych przez nie gier, wywołały zmianę kursu ich akcji o ponad 20 procent. Różnica między nimi dotyczy jednak kierunku zmian, który jest przeciwny.
CI Games - zapowiedź gry "Sniper Ghost Warrior Contracts"
Warszawski producent gier w czwartek rano opublikował informację dotyczącą premiery nowej gry “Sniper Ghost Warrior Contracts”. Jest to już czwarty tytuł z serii “Sniper”. Najnowsza odsłona ma bazować na silniku “Cry Engine”. Jak podaje spółka w komunikacie datowanym na 16 sierpnia, “Sniper Ghost Warrior Contracts" będzie shooterem taktycznym, w którym wykorzystane zostaną rozwiązania techniczne oraz doświadczenia zespołu produkcyjnego spółki zdobyte w czasie realizacji gry "Sniper Ghost Warrior 3". Produkt ma zostać wydany w 2019 roku, jednakże dokładnej daty premiery nie podano. Tytuł pojawi się jednocześnie na trzech platformach: PC, PS4 oraz Xbox, a tryb rozgrywki będzie dzielił się na single player oraz multiplayer.
Powyższa zapowiedź wywołała spory wzrost cen akcji CI Games w czwartek. Około godz. 15:30 notowania firmy szły w górę o 16,5 procent, co dawało spółce pozycję lidera w indeksie mWIG40. Wzrost nie dotyczył jednak tylko dzisiejszego dnia (tj. czwartku 16.08). Akcje po długim okresie spadków zaczęły widocznie zyskiwać na wartości już 9 sierpnia, a największy skok notowań miał miejsce w poniedziałek 13 sierpnia. W sumie tylko w tym tygodniu CI Games zyskał na wartości blisko 30 procent, tymczasem w lipcu akcje spółki straciły 2,27 procent.
CI Games - wykres kursu akcji |
Źródło: opracowanie własne na podstawie danych serwisu Stooq.pl |
Wspomniane dwa mocne ruchy mogły być reakcją rynku na zgłoszenie, jakiego firma dokonała w Europejskim Biurze ds. Własności Intelektualnej, celem zabezpieczenia nazwy nowej gry. Z informacji znajdującej się na stronie urzędu można się dowiedzieć, że zgłoszenie zostało dokonane 2 sierpnia. Zatem mimo że rynek zareagował na to działanie firmy z opóźnieniem,to jego reakcja była znacząca. Dlatego też nasuwa się pytanie, czy spółka nie powinna poinformować o tym zgłoszeniu oraz o nowej grze już wcześniej w formie raportu bieżącego, szczególnie, że zachowanie kursu może wskazywać, iż informacja ta była dla inwestorów istotna.
Sama kontynuacja serii gier “Sniper” przez CI Games jest również niemałym zaskoczeniem. Po słabym przyjęciu tytułu "Sniper Ghost Warrior 3" zarówno gracze, jak również inwestorzy nie spodziewali się, że firma tak szybko wróci z informacjami o kontynuacji projektu. Warto przy okazji przypomnieć, że budżet przeznaczony na grę “Sniper Ghost Warrior 3” wyniósł 40 mln zł. Firma po tej “wpadce” zapowiadała, że chce skupić się na mniejszych produkcjach.
CreativeForge Games - słaba premiera “Phantom Doctrine”
Równie dużą zmianę wartości w ostatnim czasie zaliczyła spółka CreativeForge Games. W czwartek po godzinie 15-stej akcje firmy traciły około 35 procent. Za tak głęboką przeceną stoi debiut najnowszej gry studia, który okazał się słabszy od oczekiwań inwestorów. Firma znana z takich produkcji jak “Ancient Space” czy “Hard West” pokazała dwa dni temu (tj. 14.08) grę “Phantom Doctrine”. Wprawdzie tytuł dotarł do drugiego miejsca rankingu globalnych bestsellerów serwisu Steam, jednakże dość szybko zaczął w nim spadać na dalsze lokaty. W czwartek po południu znajdował się na 13 pozycji. Tak szybki spadek w rankingu może być efektem m.in. słabych ocen, jakie gracze wystawili grze. W czwartek odsetek pozytywnych opinii wynosił 61 procent, a wcześniej był na jeszcze niższym poziomie.
CreativeForge Games - wykres kursu akcji |
Źródło: opracowanie własne na podstawie danych serwisu Stooq.pl |
Ponad 30-procentowa przecena to spory cios dla akcjonariuszy spółki, która debiutowała na rynku NewConnect w maju tego roku. Warto jednak przy tym wspomnieć, że w oczekiwaniu m.in. na wspomniany debiut gry, akcje zyskały w ostatnich miesiącach ponad 100 procent na wartości. Ponadto 10 sierpnia CreativeForge Games pokazała raport za drugi kwartał. Wynika z niego, że w okresie od kwietnia do czerwca firma straciła na poziomie netto 189,3 tys. zł. W analogicznym okresie roku poprzedniego strata sięgnęła 227,5 tys. zł. Tymczasem przy kursie akcji na poziomie 30,8 zł kapitalizacja firmy sięga poziomu 82 mln zł. Głównym udziałowcem spółki jest notowana na GPW firma PlayWay, która w czwartek również traci na wartości. Skala spadku przekracza 2 procent.