Tematem przewodnim czatu inwestorskiego z zarządem IMS S.A. była ekspansja spółki w segmencie ekonomicznym marketingu sensorycznego. Działania te dotyczą przeprowadzonej niedawno transakcji nabycia 100 procent udziałów w spółce APR, działającej od kilku lat w branży audiomarketingu. Wydarzenie zostało zorganizowane wspólnie ze Stowarzyszeniem Inwestorów Indywidualnych, a dzięki niemu inwestorzy mieli możliwość bezpośredniego zadawania pytań Michałowi Kornackiemu, prezesowi zarządu IMS oraz Piotrowi Bielawskiemu, wiceprezesowi spółki.
W pierwszej kolejności, przedstawiciele zarządu zostali poproszeni o wyjaśnienie pojęcia segment ekonomiczny marketingu sensorycznego.
Jak tłumaczyli przedstawiciele IMS, w segmencie premium klient dostaje najwyższej jakości urządzenie emitujące dźwięk, ścieżkę dźwiękową najwyższej dostępnej na rynku jakości oraz playlistę ściśle dopasowaną do jego profilu biznesowego. Playlisty tworzone są przez zespół najlepszych ekspertów w dziedzinie muzyki, a do tego są przez nich często aktualizowane. Usługa w segmencie ekonomicznym koszuje mniej i jest świadczona na niższej jakości urządzeniu. Oprócz tego playlisty nie są szyte na miarę pod indywidualne zapotrzebowanie marek, jednakże trzeba podkreślić, że wciąż usługa ta trzyma zadowalający poziom.
Aby doprecyzować kwestię segmentu ekonomicznego marketingu sensorycznego, jeden z inwestorów zapytał o poziom osiąganych marż, charakterystycznych dla tego segmentu.
Jak podają przedstawiciele zarządu, są to marże nieco niższe niż w segmencie premium, ze względu na niższą wartość przychodu per lokalizacja. Z drugiej jednak strony, dużo niższe są też koszty świadczenia usługi (koszty urządzenia, ludzi itd.). W związku z tym, różnica marż nie jest szczególnie wysoka.
Przejęcie APR
Inwestorzy poprosili o wymienienie trzech powodów, dla których IMS zdecydował się przejąć APR. Wśród nich była możliwość przejęcia ponad 3 tysięcy lokalizacji abonamentowych, łatwiejsze wejście w segment ekonomiczny oraz duży potencjał wzrostu przejmowanej firmy.
Jeden z inwestorów zapytał, jak zatem przejęcie spółki APR wpłynie na zdolności dywidendowe IMS?
- Podtrzymujemy naszą politykę dywidendową, czyli wypłacanie co najmniej 60 procent skonsolidowanego zysku za dany rok - odpowiedzieli członkowie zarządu IMS.
Według informacji opublikowanych przez IMS, zakup APR w całości sfinansowany zostanie gotówką. Firma posiada obecnie nieco ponad 3 tysiące lokalizacji, do których dostarcza usługi abonamentowe audio w kraju i poza granicami. Na pytanie dotyczące liczby obsługiwanych zagranicznych lokalizacji, Michał Kornacki i Piotr Bielawski określili, że jest ich kilkaset.
Kolejne pytanie dotyczyło polityki cenowej IMS oraz dopasowania do niej oferty APR.
- Prawie całość przychodów APR to abonamenty. Nie będzie tutaj problemów i zgrzytów, ponieważ usługa ekonomiczna świadczona przez APR jest zupełnie inna od usługi premium IMS. Tak jak do tej pory, co kwartał będziemy podawać całkowitą ilość lokalizacji. Co do wydzielenia lokalizacji premium i ekonomicznych w prezentowanych danych, decyzja nie została jeszcze podjęta - skomentował zarząd IMS.
Plany ekspansji
Odpowiadając na pytanie dotyczące potencjału spółki na rynku ekonomicznego marketingu sensorycznego, przedstawiciele IMS opisali plany firmy na kolejny rok. - Potencjał jest bardzo wysoki, a dodatkowo wzmocniony o APR. Chcemy w przyszłym roku mieć około 30 osób dedykowanych do sprzedaży usług ekonomicznych w całej Polsce. Naszym celem jest pozyskiwanie co najmniej 3 tysięcy lokalizacji (segment ekonomiczny plus premium) rocznie, przy czym szacujemy, że ponad połowa z tego będzie z segmentu ekonomicznego - opisali prezes i wiceprezes spółki. Oprócz tego, IMS spodziewa się, dobrego czwartego kwartału tego roku. Według przedstawicieli spółki, cały 2018 rok będzie lepszy od bardzo dobrego 2017 roku. Dodano również, że realizacja prognoz wyników za trzeci kwartał jest niezagrożona.
Zobacz, jak czat inwesotrski ze spółką IMS relacjonowaliśmy na Twitterze
Relacja z czatu inwestorskiego IMS SA ????
W ramach wzmocnienia APR, firma zaczęła już wprowadzać do nowo przejętej spółki produkty z oferty IMS. Do tej pory APR oferował wyłącznie usługę audio. Odnosząc się do prognoz wyników na kolejne lata firma podkreśliła, że chce mocnej zainwestować w zespół sprzedażowy i działania marketingowe tak, aby jak najszybciej zwiększyć skalę przychodów i dojść do poziomu 30 mln zł EBITDA.
Na pytanie dotyczące kolejnych akwizycji, Michał Kornacki i Piotr Bielawski odpowiedzieli, że trwają poszukiwania, a także są prowadzone rozmowy w tej sprawie.
Zakaz handlu w niektóre niedziele
Temat wprowadzonego w tym roku zakazu handlu w niektóre niedziele również został poruszony podczas czatu inwestorskiego zorganizwoanego wspólnie ze Stowarzyszeniem Inwestorów Indywidualnych. Odpowiadając na pytanie inwestora, zarząd IMS poinformował, że nie toczą się negocjacje dotyczące obniżki stawek abonamentowych w związku z wprowadzonym zakazem. Dodano również, że nie wpłynął on na wyniki i działalność IMS.
Sprawa Opery TFI
Opera TFI złożyła pozew do sądu zaskarżając w ten sposób uchwałę o emisji do 5 mln akcji.
- Nie rozumiemy tej decyzji. Podobna uchwała była w przeszłości podejmowana przez walne 2 lub 3 krotnie i nigdy Opera ani żaden inny akcjonariusz nie miał co do niej żadnych obiekcji - skomentowali członkowie zarządu. Dodano, że jeżeli Opera TFI nie wycofa pozwu, o racji stron rozstrzygnie sąd. Zarząd nie ma żadnej możliwości zmieniania uchwał walnego zgromadzenia.
- Opera zaskarżyła jedynie możliwość zwiększenia emisji z 3,3 do 5 mln akcji (a więc zaskarżyła kwestie dotyczące 1,7 mln akcji). Ponadto, sąd nie uwzględnił wniosku Opery o zabezpieczenie dot. zablokowania możliwości emisji tych 1,7 mln akcji przez spółkę i zarejestrował zmiany w statucie. W świetle prawa spółka może korzystać z tego uprawnienia do emisji 5 mln akcji. Tym niemniej nie mamy zamiaru teraz z tego korzystać, ponieważ jak wiadomo są to akcje przeznaczone wyłącznie na przejęcia, a póki co nie mamy żadnych konkretów w tym temacie - podsumowano.