W zeszłorocznym Ogólnopolskim Badaniu Inwestorów uwzględniliśmy pytania o Pracownicze Plany Kapitałowe. W tym badaniu dwa pytania dotyczyły tego, czy Polscy inwestorzy w ogóle zapiszą się do PPK.
Jedno z pytań brzmiało „Czy Polacy masowo zapiszą się do PPK?”. Natomiast kolejne dotyczyło już konkretnej osoby i jej osobistej decyzji „Czy Ty inwestorze zapiszesz się do PPK?”. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że obydwa pytania są zadane trochę niefortunnie. Do PPK zostaniemy zapisani domyślnie, a będziemy się mogli z niego ewentualnie wypisać.
Odpowiedzi na te pytania nie napawają optymizmem i pokazują jedynie, że przed stroną rządową jest długa droga do odbudowy zaufania po tym jak Polacy masowo zawiedli się na systemie OFE.
źródło: Ogólnopolskie Badanie Inwestorów 2018
Na koniec badania zadaliśmy jeszcze dwa pytania otwarte (i obiecaliśmy jednocześnie, że najciekawsze nagrodzimy nagrodami książkowymi, co oczywiście niebawem uczynimy), które brzmiały następująco „Co musi się stać, aby program Pracowniczych Planów Kapitałowych odniósł sukces? Czy PPK będzie miało wpływ na koniunkturę na GPW”.
Lektura odpowiedzi, podobnie jak wyniki wcześniejszych dwóch pytań o udział w programie PPK wskazuje na bardzo nieprzychylne nastroje inwestorów wobec kolejnych rządowych propozycji nakierowanych na długoterminowe oszczędzanie w kontekście emerytalnym. W dużym skrócie, mamy jako inwestorzy bardzo niskie zaufanie do wszystkich rządowych rozwiązań.
Oto wybrane odpowiedzi (pisownia oryginalna):
- Żeby system odniósł sukces, musi być 100% pewności, że po kilku latach pieniądze nie zostaną z niego zabrane.
- Żeby PPK odniósł sukces trzeba zainwestować w dobrze wymierzoną w społeczność kampanie reklamową. Potrzeba budować zaufanie obywateli, których już zostało nadwyrężone. Wszyscy w Polsce mają to same zdanie co do ZUS. Ten system jest zły i musimy znaleźć coś nowego.
- Żeby PPK odniosła sukces musi być bardzo dobra kampania marketingowa promująca udział w programie. Będzie miał pozytywny wpływ na koniunkturę na GPW. Niemniej zagrożenia są takie, że ostatecznie te pieniądze wykorzystywane będą głównie do realizacji partyjnych interesów.
- Żeby politycy nie mieli nic wspólnego z PPK.
- Żadne Pracownicze Plany Kapitałowe nie osiągną sukcesu, ponieważ pieniążki odłożone do takich programów to są pieniążki Państwowe, a nie prywatne. Z pewnością, jak każdy program przyniesie początkowy sukces na tzw. "krótką metę", czyli w perspektywie czasu odbiją się negatywnie na koniunkturze GPW.
- Żaden projekt rządowy nie dorówna rynkowej autoregulacji. To gaszenie pożarów, a nie zapobieganie im. Diagnoza dobra, złe leczenie. Projekt musiałby być oddolny (a nie odgórny, jak jest w tym przypadku). W krótkim okresie może mieć pozytywny wpływ, ale długoterminowo może mocno zaszkodzić gospodarce.
- Zwiększenie zaufania do instytucji państwowych, które jest niewielkie.
- Zwiększenie wiedzy społeczeństwa na temat finansów. Uważam że pozytywnie wpłyną one na rynek kapitałowy w Polsce.
- Zwiększenie świadomości społeczeństwa odnośnie poziomu przyszłych emerytur i konieczności oszczędzania na własną emeryturę. Ponadto edukacja na temat inwestowania i oszczędzania. Sukces programu zdecydowanie będzie mial pozytywny wpływ na koniunkturę na GPW.
- Zwiększenie edukacji, oraz określenie przez Rząd jasnego planu na GPW. Obecnie obserwujemy bardzo małą płynność rynku, brak zainteresowania ze strony inwestorów zagranicznych. PPK muszą być gwarantowane, nie można ciągle lawirować jak z OFE - liczy się zaufanie i edukacja.
- Zupełnie nic. Program będzie miał quasi-przymusowy charakter(każdy przystępuje, potem jest jakaś możliwość rezygnacji). Część pracujących nawet nie zauważy, że są w programie a innym nie będzie chciało się rezygnować. Sukces zostanie "uchwalony" razem z ustawą. Wpływ na GPW będzie pozytywny.
- Zrozumienie ludzi ubezpieczonych jak ich emerytura będzie niska, to ze brak dodatkowych środków spowoduje ogólne ubóstwo wśród emerytów. Pokazanie korzystnego wpływu dopłat pracodawcy i Ew. Z budżetu państwa.
- Zobowiązanie polityczne że nie zostanie za chwilę (kilka lat) zdemontowany. Możliwość własnego wyboru strategii inwestycji/ rynków na których ma być zainwestowany kapitał.
- Zgromadzony kapitał musi być w 100% prywatny, nie może podlegać nacjonalizacji ( jak OFE), musi być w całości dostępny po osiągnięciu wieku emerytalnego, obowiązującego w dniu przystąpienia do programu. Konieczne jest również 100 % dziedziczenie zgromadzonych środków.
- Zebrany kapitał musi zostać odpowiednie zainwestowany w innowacje i jak w bezpieczniejsze aktywa, zarządzany przez grupę ludzi która pomnaża kapitał a nie wydaje puste analizy itd. Sukces PPK moim zdaniem to jedyna osobiście mi znana nadzieja koniunktury na GPW
- Ze względu na fakt, że domyślnie pracownik będzie zapisany do PPK spowoduje, że ok. 75% osób pozostanie w PPK. Pod tym względem PPK będzie sukcesem. Ograniczenie możliwości inwestowania środków PPK do dużych i średnich spółek może spowodować powstanie banki na WIG20 oraz niechęć do spółek małych.
- Zdecydowanie zwiększyć zaufanie ludzi, że to są pieniądze które do nich należą i "tylko" ktoś nimi zarządza w ich imieniu. Obecnie wygląda to bardziej na dodatkową składkę z której rząd będzie realizował swój plan inwestycji i w każdej chwili będzie mógł zabrać te pieniądze tak jak z OFE.
- Zbudowanie wiarygodności, że ten program faktycznie będzie istniał do emerytury oraz, że nikt nie zabierze tych pieniędzy w żadnej formie. PPK będzie miał zdecydowanie wpływ na koniunkturę na GPW.
- Zaufanie do swojego państwa o co obecnie trudno/brak praworządności, możliwości odwołań itd/,inwestowanie w inicjatywy prywatne a nie w spółki SP/co już zapowiadają niektórzy politycy, szybkie włączenie strefy budżetowej/a nie po 2020 r/. Sukces niewątpliwie miałby pozytywny wpływ na GPW, zastąpił by OFE
- Zaufanie do państwowych form inwestowania zostało już kompletnie pogrzebane. Patrząc na praktykę rządzących, za dwa lata moje pieniądze znów zostaną przekazane prosto do państwowej kieszeni, więc wolę inwestować prywatnie. Wszelkie ulgi w podatkach, możliwość rozliczania strat itd. są najlepsze.
- Zarządcy PPK muszą zorganizować szkolenia stacjonarne, webinary, książki, PDFy-udział w PPK musi być prosty.Danie możliwości wpływu na inwestowanie i wglądu w rachunek bieżący. Przepisy jasno stanowiące, że te pieniądze nie podzielą losu OFE. Jasna i atrakcyjna tabela opłat o prowizji zarządców PPK.
- Zamiast odrębnego rozwiązania, PPK powinien zostać uruchomiony w ramach istniejących rozwiązań z tzw. III filaru (IKE/PPE/IKZE). Czynnikiem istotnie zniechęcającym jest to, że to pracodawca, a nie pracownik dokona wyboru podmiotu prowadzącego PPK. PPK będą wyłącznie wspierały umorzenia jednostek OFE.
- Załatwić sprawę OFE na korzyść ludzi i giełdy. Oraz zrobić tak, aby była 1000% pewność, że rząd nie sięgnie po kasę jak przyjdzie kryzys. A kryzysy sprawa naturalna. Wpływ neutralny
- Zagwarantowanie, że nie podzieli losu OFE, gdyż jest to największa bolączka i obawa, a także zbyt mała zachęta w postaci obietnicy dopłat z budżetu bez wskazania źródła skąd te pieniądze mają się pojawić, co rodzi obawę o stabilność PPK w dalszych latach Tak GPW zyskałaby w dłuższej perspektywie.
- Zagwarantowanie umową prawną 100% prywatnego charakteru środków programu bez możliwości ingerencji w środki jakiejkolwiek instytucji państwowej. Tak, ale nie widać w przekazie masowym przekonywujących argumentów że nie będzie to kolejny dawca kapitałowy wysokostratnej (20-80%) sfery budżetowej.
- Wdrozenie PPK musi byc wsparte silna kampania marketingowa, ktora w prosty sposob wytlumaczy Kowalskiemu jak wazne jest odkladanie i inwestowanie na emeryture, jak duza sile ma procent skladany w dlugerminowym procesie inwestycyjnym oraz jaki wplyw na budowanie gospodarki maja inwestycje.
- W moim odczuciu PPK skończą podobnie jak OFE. Aby odniosły sukces musiała by być gwarancja, że środki w nich zgromadzone są własnością pracownika. Obawiam się, że jeśli teraz będzie to zagwarantowane ustawą to to w przyszłości zostanie to zmienione i rząd znów sięgnie po nasze pieniądze.
- W kontekście Progamu PPK to tylko cud. Jestem przeciwny pomysłowi wprowadzania PPK. Dobrobyt społeczeństwa nie buduje sie przez tworzenie kolejnych podatków czy "funduszy celowych" pomniejszajacych siłe nabywcza obywateli.
- Uważam, że projekt PPK jest przygotowany naprawdę dobrze. Moim zdaniem, potrzebuje jedynie lepszego marketingu, obecnie w internecie obserwowana jest nagonka na ten program w żaden sposób nie odpierana przez przekaz płynący od państwa.
- Uważam, że program PPK powinien dawać możliwość oraz mobilizować do gromadzenia oszczędności na emeryturę szerszej części społeczeństwa. Należy do niego zachęcić osoby nie zajmujące się na co dzień rynkiem kapitałowym. Wiedza o PPK musi być szeroko dostępna dla wszystkich.
- Uważam, że program PPK odniesie sukces pod warunkiem edukowania społeczeństwa i pokazania wartości dodanych z odłożonych pieniędzy na przyszłość. Więcej pieniędzy w obrocie na GPW powinno wpłynąć pozytywnie na giełdę.
- Uważam, że podstawowym warunkiem powodzenia PPK jest CAŁKOWITE uniezależnienie ich od polityków i zarządzanie przez profesjonalistów, mających procentowy udział w zyskach. Tylko wtedy będą oni inwestować naprawdę skutecznie a polska GPW zyska niezbędny kapitał do rozwoju i zagranicznej ekspansji.
- Uważam, że PPK ma szanse na sukces - na pewno przełoży się na to wielkość dostępnych ofert inwestowania/miejsc na odkładanie składek przez pracodawców i wyznaczenie kierunku i wymogów dla samych instytucji finansowych. Owszem, może mieć to wpływ na zainteresowanie GPW pracujących...
- Uważam że aby ten program odniósł sukces powinien być przedstawiony jak najbardziej prosto, aby osoby nie bały się ,,OFE 2.0", a co do koniunktury, myślę iż przy dużym udziale procentowym osób w PPK może mieć negatywny wpływ na inwestycję na GPW z powodu mniejszej ilości odłożenia gotówki.
- Trzeba uświadomić społeczeństwo na temat oszczędzania na emeryturę, zlikwidować ZUS, zmienić ekipę rządząca i zapisać w konstytucji, że środki z PPK nie będą nigdy zabrane przez państwo, tak jak to było w OFE. Wpływ na koniunkturę będzie ale krótkotrwały.
- Trudno powiedzieć, po doświadczeniach z OFE, żaden program proponowany przez państwo nie jest wiarygodny, Zgodnie z projektem wszyscy z założenia będą zapisani do ppk, więc będzie "sukces" - z bezwładności, i lenistwa ludzi, ciekawe że nie utrzymano rozwiązania z OFE, gdzie było odwrotnie
- Sukces PPK będzie miał miejsce gdy przystąpi duża liczba uczestników i nie zostanie " zdefraudowany" :) przez "elity" Napłynie nowy kapitał na rynki co ożywi ten "Paduł płaczu" :)
- Rząd musi zmienić podejście do pracodawców na podejście partnerskie, ponieważ to od zaangażowania pracodawców będzie zależał w dużej mierze sukces PPK. Obecnie pracodawcy są traktowani jak bezwolne podmioty. PPK mogą mieć analogiczny wpływ na GPW jak miało to miejsce z OFE.