O prawie 14 pkt. wzrósł Indeks Nastrojów Inwestorów. Wskaźnik ten zyskuje na wartości od trzech tygodni, ale jego poprzednie zmiany nie były tak znaczące. W ślad za wzrostem INI jak na razie nie idą notowania głównych warszawskich indeksów.
INI osiągnął wartość -14,1 pkt. Jest to o 13,9 pkt. więcej w stosunku do danych z ubiegłego tygodnia. Tak dużej zmiany wartości indeks nie zanotował od dwóch miesięcy. Jest to także trzeci z rzędu wzrost tego wskaźnika - w ciągu trzech ostatnich notowań zyskał on w sumie 22,8 pkt. Jego publikacja odbywa się w każdy czwartek po godzinie 15-tej, a w ramach badania inwestorzy odpowiadają na pytanie, jaki ich zdaniem będzie trend na giełdzie w ciągu kolejnych 6 miesięcy.
Notowania Indeksu Nastrojów Inwestorów
Źródło: Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych
Wzrost INI to zasługa trzeciego z rzędu obniżenia się udziału inwestorów, którzy spodziewają się na rynku trendu spadkowego. W najnowszym badaniu stanowili oni 51 procent, o 4,6 pkt. procentowego mniej niż tydzień wcześniej. Z kolei udział byków wzrósł o 9,3 pkt. procentowego i osiągnął poziom 36,9 procent. Zatem niedźwiedzie nadal stanowią większość badanych. Malał również udział graczy oczekujących trendu bocznego na rynku, których jest obecnie 12,1 procent. Wartość INI wynika z różnicy pomiędzy udziałem "byków" i "niedźwiedzi" na rynku.
Odsetek inwestorów oraz zmiana ich udziału na przestrzeni tygodnia w podziale na graczy spodziewających się trendu wzrostowego/bocznego/spadkowego na giełdzie w ciągu kolejnych 6 miesięcy*
Niedźwiedzie | Neutralni | Byki | |
Udział | 51,0% | 12,1% | 36,9% |
Zmiana t/t | -4,6 p.p. | -4,7 p.p. | +9,3 p.p. |
*dane zebrano podczas badania przeprowadzonego w dniach 16.05-23.05.2019
Źródło: Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych
W ślad za wzrostem INI jak na razie nie idą notowania warszawskich indeksów. WIG na przestrzeni ostatnich 5 sesji stracił symboliczne 0,55 procent, a WIG20 poszedł w dół o 0,7 procent. Potwierdza się zatem stwierdzenie, że INI ma charakter kontrariański. W tym tygodniu na rynku pojawiło się sporo danych z polskiej gospodarki, jednakże trudno stwierdzić, czy miały one większy wpływ na ceny akcji notowanych na GPW. Dane dotyczyły wynagrodzeń i zatrudnienia, produkcji przemysłowej i budowlano montażowej, a także sprzedaży detalicznej. Na notowane na warszawskiej giełdzie akcje wpłynęły m.in. informacje dotyczące podatku handlowego. Organ sądowniczy Unii Europejskiej w swoim wyroku uznał nieważność decyzji Komisji Europejskiej, co otwiera drogę polskim władzom do podjęcia ponownej próby wprowadzenia takiego obciążenia.
Na rynek duży wpływ miały też wydarzenia zza Oceanu. W środę amerykańska Rezerw Federalna opublikowała protokół z ostatniego posiedzenia FOMC. Z kolei spór handlowy pomiędzy dwoma mocarstwami (USA i Chiny) cały czas trwa wpływając na rynek akcji.
Głosuj zalogowany(a) i wygrywaj nagrody książkowe*!
Każdy oddany głos to 5 punktów SII.
(*przed wzięciem udziału w badaniu należy się zalogować, inaczej głos jest anonimowy)
Amerykański protokół i wojna handlowa
W USA podobnie, jak przed tygodniem, większy odsetek inwestorów w stosunku do byków stanowią niedźwiedzie. Inwestorów spodziewających się trendu wzrostowego na rynku jest 24,7 procent (-5,1 p.p. t/t), natomiast graczy oczekujących spadków 36,1 procent (-3,2 p.p. t/t). Więcej w stosunku do poprzedniego badania było inwestorów nastawionych neutralnie. Ich udział sięga 39,2 procent (+8,3 p.p. t/t). Stanowią oni jednocześnie najliczniejszą grupę graczy biorących udział w badaniu AAII.
Udział inwestorów spodziewających się na giełdzie w ciągu kolejnych 6 miesięcy trendu wzrostowego/bocznego/spadkowego w podziale na polskich i amerykańskich graczy*
*dane zebrano podczas badania przeprowadzonego w dniach 16.05-23.05.2019
Źródło: Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych
Słabe, jak na amerykański rynek nastroje cały czas są obecne ze względu na sprawę wojny handlowej toczonej pomiędzy Chinami, a USA. Wszystko wskazuje na to, że temat ten pozostanie aktualny przynajmniej przez pewien czas. Nieco mniejszym echem na Wall Street nie odbił się ostatni protokół z posiedzenia Rezerwy Federalnej. Członkowie FOMC stwierdzili, że cierpliwa postawa wobec kosztu kapitału pozostanie prawdopodobnie właściwa przez pewien czas.