Wczoraj o godzinie 15:00 czasu środkowoeuropejskiego miała miejsce premiera pełnej wersji gry Green Hell na platformie cyfrowej dystrybucji gier Steam. Green Hell jest najważniejszym projektem notowanej na rynku NewConnect spółki Creepy Jar. Green Hell od 29 sierpnia ubiegłego roku był dostępny na platformie Steam w tzw. wersji early acces, a więc wersji wczesnego dostępu nie zawierającej pełnej gry. Akcje Creepy Jar w okolicy godziny 16:00 traciły dziś na wartości nieco ponad 3%.
Green Hell jest grą z gatunku survival simulation, gdzie jako bohater lądujemy w amazońskiej puszczy. Produkcję cechuje duży realizm i dopracowanie szczegółów. Od czasu debiutu gry w wersji early accsess projekt systematycznie się rozwijał, a Spółka stopniowo poszerzała zawartość gry. Warto podkreślić, że Creepy Jar wydał grę samodzielnie, dzięki czemu nie musi dzielić się przychodem z zewnętrznym wydawcą, a więc większa część przychodu trafia dzięki temu bezpośrednio do Spółki. Gra w tzw. formule early access była dostępna w bazowej cenie 19,99 USD, zaś cena pełnej wersji gry w zależności od rynku została ustalona przez Spółkę na poziomie 24,99 USD.
Early Access był sukcesem
Warto przypomnieć, że gra Green Hell jeszcze na etapie early access zapewniła Spółce wielomilionowe wpływy do kasy, a koszty realizacji projektu i działalności spółki utrzymywane od początku są na rozsądnym jak na branżę gamingową poziomie. Na koniec II kwartału sprzedaż gry Green Hell od daty premiery w trybie wczesnego dostępu osiągnęła poziom 210 tys. sztuk brutto. Jednocześnie na dzień 7 sierpnia br. brutto przekroczyła 224 tys. kopii gry. Co ważne gra od początku spotkała się z bardzo dobrym odbiorem ze strony graczy, jak i mediów branżowych, a wskaźnik pozytywnych recenzji graczy na platformie Steam utrzymuje się na dziś na poziomie 82% przy ilości 3770 ocen, co jest niewątpliwie bardzo dobrym rezultatem.
Pierwotne plany były zmienione
Początkowo Zarząd Spółki zakładał udostępnienie pełnej wersji gry w listopadzie 2018 r. Termin wydania produktu w wersji pełnej uległ jednak przesunięciu i został finalnie określony na dzień 5 września br. m.in. ze względu na dwie istotne okoliczności. Pierwsza to pomysły i życzenia społeczności graczy, które wpłynęły na rozszerzenie konceptu gry. W recenzjach jako bardzo mocny punkt produktu doceniona została jego bardzo wysoka jakość. Ambicja utrzymania takiego poziomu wymagała więc poświęcenia większej ilości czasu na wyprodukowanie rozszerzonej zawartości gry. Ponadto Zarząd Spółki podjął decyzję o przeniesieniu gry na silnik Unity 2018, aby zwiększyć atrakcyjność gry i jej wydajność m.in. poprzez osiągnięcie efektów niemożliwych do uzyskania na poprzedniej wersji silnika Unity.
Ocena debiutu
Sam debiut Green Hell niewątpliwie można ocenić jako udany. Gra w dniu wczorajszym dotarła do okolic 15 miejsca na liście globalnych bestselerów Steam, a dziś utrzymuje się wciąż w czołowej 25-tce tej listy. Maksymalny Peak graczy (ilość graczy grających jednocześnie) sięgnął wczoraj poziomu 2816 graczy jednocześnie i był wyraźnie wyższy od tego zanotowanego w dniu debiutu wczesnej wersji gry. Spodziewać się można, że w pierwszy weekend po debiucie pełnej wersji peak ustanowi kolejne, znacznie wyższe rekordy. Gra jest z gatunku survivalowych, a tego typu projekty z reguły mają dłuższy cykl życia niż wiele innych gatunków gier, czego doskonałym przykładem może być gra The Forest, do której często przyrównywany jest Green Hell. Dlatego analizując ten debiut zdecydowanie warto oceniać go w nieco szerszym horyzoncie czasowym, aniżeli wyłącznie przez pryzmat pierwszych kilku dni debiutu. Mając na uwadze, że na dzień 7 sierpnia br. ponad 420 tys. osób nadal oczekiwało na zakup gry, dodając ją do swojej wishlisty na platformie Steam, można spodziewać się, że w przyszłości gra będzie dość mocno wrażliwa na wszelkie promocje cenowe, które zostaną zaoferowane na platformie Steam, a które każdorazowo powinny bardzo pozytywnie wpływać na sprzedaż gry. Niezwykle istotne dla przyszłej sprzedaży może być także ukończenie wersji CO-OP (tryb współpracy graczy) , której bardzo mocno oczekuje społeczność skupiona wokół projektu. Spółka zamierza także wprowadzić grę na konsole m.in. NINTENDO, PS4 oraz XBOX ONE. Tym samym można oczekiwać, że Green Hell powinien generować pozytywne przepływy dla Spółki w dłuższym horyzoncie czasowym, aniżeli wyłącznie w okresie zbliżonym do daty debiutu. Najbliższe miesiące i wyniki generowane przez Spółkę powinny dać odpowiedź, czy obecna kapitalizacja Spółki (145 mln zł) jest adekwatna do osiąganych przez nią rezultatów. Inwestorzy z niecierpliwością wyczekują też przyszłych informacji o kolejnym projekcie growym Spółki.
Co mówi wykres akcji Creepy Jar?
Kurs akcji Creepy Jar od ponad roku zachowuje się pozytywnie i zyskał w tym czasie na wartości ponad 170%. Z kolei pod koniec lipca br. doszło do przełamania bardzo istotnego poziomu oporu zlokalizowanego w okolicy 200 zł (długoterminowa konsolidacja). W konsekwencji kurs w sierpniu br. ustanowił swoje maksimum na poziomie 248 zł. Obecnie kluczowym dla długoterminowego utrzymania pozytywnego obrazu wykresu jest, aby kurs pozostał ponad poziomem 190-200 zł. Kluczowym oporem pozostaje z kolei poziom 248 zł.
Creepy Jar - analiza techniczna
Źródło: opracowanie własne na podstawie wykresu wygenerowanego w serwisie Stooq.pl
11 bit studios pochwaliło się sukcesem CoM
Omawiając debiuty gier wydawanych przez polskie studia, warto wspomnieć, iż Kilka dni temu, tj. 03.09.2019 r. swój debiut na platformie Steam miała gra Children of Morta wydawana przez 11 bit studios. Jak poinformował wczoraj późnym wieczorem Zarząd Spółki, przychody ze sprzedaży tej gry przekroczyły z istotną nawiązką nakłady poniesione przez Spółkę na stworzenie i wydanie tego tytułu. SII kilka dni temu analizowała tę firmę w ramach cyklu analitycznego „Spółka pod lupą SII”.
