W pierwszej połowie grudnia 2020 r. indeks WIG20 pierwszy raz po ubiegłorocznym załamaniu dotarł do poziomu 2000 pkt. Już wtedy wskazywaliśmy, że rejony 2000 – 2100 pkt. mogą doprowadzić do zauważalnego spadku siły popytowej na rynku i niestety nasze wnioski okazały się prorocze. Indeks od tego czasu kilka razy próbował się przedrzeć przez tę strefę. Niestety każdorazowa próba kończyła się fiaskiem, a ostatnie spadki sprowadziły wartość indeksu do poziomu 1876 pkt. Sytuacja na wykresie robi się coraz bardziej napięta, ale wciąż pozostaje pod kontrolą.
Zobacz także:
Analiza techniczna wykresu
WIG20
Autor artykułu
Piotr Cieślak, Dyrektor Zarządzający oraz analityk Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych
Posiada ponad 20-letnie doświadczenie w zakresie analityki giełdowej, makroekonomicznej oraz wyceny spółek. Specjalizuje się również w tematyce sporów korporacyjnych, relacji inwestorskich, a także w obszarze przepisów prawa rynku kapitałowego oraz spółek prawa handlowego. Wielokrotnie reprezentował akcjonariuszy na WZA oraz w różnego rodzaju sytuacjach konfliktowych. Prowadził liczne szkolenia i prelekcje. Jest autorem setek komentarzy, analiz i raportów analitycznych, a także wypowiedzi oraz publikacji dla większości czołowych mediów finansowych i ekonomicznych w Polsce. Związany jest z SII od 2005 r. pełniąc w tym czasie przez 12 lat funkcję Wiceprezesa Zarządu SII, a przez lata odpowiadając za dział analityczny SII. Od 2011 r. prowadzi także działalność doradczą oraz consultingową. Zasiadał w nadzorze spółek publicznych i niepublicznych. Od 2012 r. jest członkiem Rady Nadzorczej, a od kilku lat również Przewodniczącym Komitetu Audytu w Spółce Unimot S.A.
WIG20
