Poniedziałkowy przegląd techniczny polskich i światowych indeksów, par walutowych, surowców i kryptowalut, w tym: DAX, SP500, NASDAQ, NIKKEI, WIG, WIG20, sWIG80, mWIG40, złoto, miedź, ropa, euro/usd, eur/pln, usd/pln, bitcoin.
Zobacz także:
-
Techniczny przegląd branżowy - czy kurs PKO BP powróci na historyczne maksima?
-
Dwa dodatki i jeden ubytek na liście dywidendowych arystokratów
-
🏆 Spółka tygodnia: JSW - Czy bycze sygnały pozwolą na kontynuację wzrostów?
-
Relacja z czatu Suntech. „Konkurujemy z dużymi światowymi dostawcami
S&P500
Indeks S&P500 w ubiegłym tygodniu rósł, po mocnej fali spadkowej zapoczątkowanej z poziomu 4821 pkt. Strona kupująca zdołała wybronić średnią MA200 przenosząc notowania powyżej niej. Doczekaliśmy się także zakończenia tygodnia powyżej linii trendu, która broniła kursu od 21 maja 2021. Nie doszło jednak do wybicia oporu na poziomie 4630 pkt. Miejsce to jest bardzo istotne z perspektywy technicznej, dlatego gdyż przebiega tam linia krótkoterminowego trendu spadkowego, którą można poprowadzić po ostatnich szczytach (przerywana niebieska). Jeśli bykom udałoby się ją wybić, byłby to sygnał pozytywny, gdzie w przypadku kontynuacji wzrostów oporów należy się spodziewać na poziomach: 4546 pkt., 4630 pkt., 4745 pkt., 4821 pkt. Natomiast jeśli okazałoby się, że stronie kupującej zabrakło motywacji do wzrostów, a obecna fala wzrostowa jest tylko korektą w nowo utworzonym trendzie spadkowym należałoby się spodziewać wsparć w okoliach: 4500 pkt., 4367 pkt., 4280 pkt., 4191 pkt., 4056 pkt.
S&P 500 – analiza wykresu, interwał dzienny |
Źródło: opracowanie własne na podstawie wykresu wygenerowanego w serwisie pl.tradingview.com |
NASDAQ
Bardzo podobna sytuacja do opisanego powyżej S&P500 znajduje się na indeksie technologicznym Nasdaq. Z tą różnicą, że tu nie doszło do wybronienia średniej MA200 i kurs wciąż znajduje się poniżej. Samo odbicie po spadkach z poziomu okolic 16465 pkt. do wsparcia 14076 pkt, również pozostawia wiele do życzenia, głównie z powodu niewielkiego zakresu tego wzrostu. Od góry przebiega linia trendu, którą należy obecnie uznać za linię krótkoterminowego trendu spadkowego (przerywana niebieska), dopiero jej wybicie dałoby sygnał do zmiany kierunku notowań. Oporów dla ewentualnych wzrostów należy spodziewać się na poziomach: 15446 pkt., 15716 pkt., 16465 pkt., 16777 pkt., zaś w przypadku kontynuacji wspomnianego trendu spadkowego wsparciami są poziomy: 14387 pkt., 14076 pkt., 13879 pkt. oraz 12994 pkt.
NASDAQ – analiza wykresu, interwał dzienny |
Źródło: opracowanie własne na podstawie wykresu wygenerowanego w serwisie pl.tradingview.com |
NIKKEI
Indeks Nikkei znajduje się w konsolidacji od listopada 2020. Na notowaniach utworzył się trójkąt równoboczny, który dwa tygodnie temu wybił dołem. Natomiast w ubiegłym tygodniu trwało odbicie, które spowodowało, że tydzień zakończył się na poziomie 27439 pkt. Z racji na fakt, że niedawno doszło tu do przecięcia linii MACD i Signal na oscylatorze MACD, można byłoby zakładać scenariusz dalszego ruchu w kierunku wyższych poziomów wspomnianej konsolidacji. Opory dla wzrostów znajdują się na poziomach: 27625 pkt., 29388 pkt., 29906 pkt., 30734 pkt., natomiast jeśli okazałoby się, że popyt nie dał rady kontynować marszu w kierunku wyższych poziomów, należałoby się spodziewać wsparć na poziomach: 26946 pkt., 26336 pkt., 25414 pkt. Poniżej tego ostatniego wsparcia można by było mówić o potwierdzonym wybiciu z konsolidacji dołem, co z pewnością nie pozostałoby niezauważone przez podaż.
NIKKEI – analiza wykresu, interwał dzienny |
Źródło: opracowanie własne na podstawie wykresu wygenerowanego w serwisie pl.tradingview.com |