Inflacja nie przestaje negatywnie zaskakiwać. W kwietniu wzrost cen okazał się wyższy od szacunków ekonomistów. Ceny w Polsce rosną najszybciej od prawie 24 lat lat, lecz nadal nie jest to jeszcze szczyt inflacyjnej fali.
Jak poinformował dziś Główny Urząd Statystyczny, w kwietniu 2022 r. inflacja wyniosła 12,3% w ujęciu rocznym. To więcej od konsensusu analityków (11,5%) oraz od odczytu z marca (11%). Odnotowany w kwietniu wynik jest najwyższy od maja 1998 r.
Źródło: GUS |
Warto zwrócić uwagę na miesięczną skalę wzrostu cen (ceny z marca w porównaniu do lutego), która wyniosła 2%. To mniej niż miesiąc temu (3,2%), gdy wynik podbity został przez gwałtowny wzrost cen paliw. Mimo to przy celu inflacyjnym NBP na poziomie 2,5% rocznie taka miesięczna dynamika oznacza, że w kwietniu ceny wzrosły o mniej więcej tyle ile w normalnych okolicznościach „powinny” wzrosnąć przez rok.
Źródło: GUS |
Dzisiejsze dane przedstawione przez GUS to tzw. szybki szacunek, pozbawiony wielu szczegółowych aspektów. Całościowy raport za kwiecień poznamy w połowie maja. Póki co wiemy tylko, że we wszystkich trzech wyróżnionych kategoriach (żywność, energia, paliwa) odnotowano dwucyfrową roczną dynamikę cen. Warto zauważyć, że względem marca ceny paliw nieco spadły.
Źródło: GUS |
Rosnąca w zawrotnym (i przekraczającym prognozy) tempie inflacja zwiększa presję na Radę Polityki Pieniężnej. Ciało decydujące o polskich stopach procentowych zbierze się w przyszłym tygodniu (czwartek 5 maja). Będzie to ostatnie posiedzenie RPP przed prawdopodobnym głosowaniem przez Sejm wniosku o drugą kadencję Adama Glapińskiego na stanowisku szefa NBP (11-12 maja, choć termin może się zmienić).
Przed dzisiejszymi danymi rynkowy konsensus zakładał, że w maju referencyjna stopa procentowa wzrośnie z 4,5% do 5,25%. Dzisiejszy odczyt może nas przesunąć w kierunku oczekiwań podwyżki o 1 punkt procentowy, co byłoby powtórką z kwietnia. Oczywiście nawet jeżeli RPP zaskoczy rynek i podniesie stopy mocniej, to przy tak wysokiej inflacji nadal nie wydźwignie realnej stopy procentowej powyżej zera ani nawet w jego pobliże.
Źródło: GUS |
Chociaż kwietniowy odczyt jest bardzo wysoki, to nadal nie jest to szczyt inflacyjnej fali. Ten przewidywany jest przez ekonomistów na czerwiec. Już teraz należy się więc przygotować na dane o kilka punktów procentowych wyższe od obecnych.
Warto zauważyć, że reakcją rynków na dzisiejsze dane o inflacji było jednoznaczne umocnienie złotego. EUR/PLN spadł z 4,695 zł do mniej niż 4,66 zł. Dolar z kolei taniał z 4,47 zł do poniżej 4,40 zł. Presja na polskie władze jest więc spora, a brak zrealizowania rynkowych przewidywań może boleśnie odbić się na kursie naszej waluty.
Rynek do RPP: Rado, musisz! pic.twitter.com/M8aOFFAKBz
— Michał Żuławiński (@M_Zulawinski) April 29, 2022
Inflacja w Polsce (kwiecień 2022 r.) – komentarze ekonomistów
Inflacja CPI w kwietniu wzrosła do 12,3% r/r z 11,0% w marcu. Najmocniej dynamikę cen ogółem podbiła żywność. Proinflacyjne efekty wojny w Ukrainie będziemy jeszcze długo odczuwać i szczyt inflacji dopiero za kilka miesięcy.
— PKO Research (@PKO_Research) April 29, 2022
🇵🇱 Inflacja w kwietniu 12,3% r/r, poza "naszym" przedziałem 11,8-12,2%. Żywność w kosmosie +4,2% m/m, energia +2,4%, spadek cen paliw o 0,8% m/m. Inflacja bazowa wzrosła do 7,5%-7,6% (tu brak jakiegokolwiek hamowania). RPP w środę +100. pic.twitter.com/mdkx9IEkSI
— mBank Research (@mbank_research) April 29, 2022
#inflacja w kwietniu 12,3%r/r (konsensus 11.3-11,7%, ING 11,8, w marcu 11,0%). Rekordowy wzrosty cen żywności 4,2%m/m, duży energii, ale również inflacji bazowej. Gospodarka dostosowuje sie do nowego szoku cenowego (wojna), ale boom konsumpcyjny od paru lat pogarsza sytuację.
— ING Economics Poland (@ING_EconomicsPL) April 29, 2022
To zasługuje na kolejne BUM! Wg wstępnego szacunku inflacja w kwietniu skoczyła do 12,3% r/r! Wyżej od naszej prognozy (11,9%) oraz konsensusu Parkietu (11,7%). Wzrost cen żywności (gigantyczne 4,2% m/m) oraz energii (zapewne ceny opału). Inflacja bazowa w górę do 7,5%-7,6% r/r. pic.twitter.com/ckLUQKkmJY
— Analizy Pekao (@Pekao_Analizy) April 29, 2022