Perspektywy i kierunki rozwoju były głównym tematem czatu inwestorskiego Grupy Boryszew, zorganizowanego wspólnie z Stowarzyszeniem Inwestorów Indywidualnych. Na pytania inwestorów odpowiadał Wojciech Kowalczyk, prezes Grupy Boryszew. Podczas dyskusji omówiono również kwestie wpływu pandemii Covid-19 oraz wojny w Ukrainie na spółkę, a także poruszono temat dywidendy.
W pierwszej kolejności zapytano o kierunki rozwoju spółki na lata 2022-2026.
- Grupa Boryszew będzie stabilnie rozwijać się we wszystkich dotychczasowych segmentach działalności, czyli w Metalach, Motoryzacji oraz Chemii. Ponadto zgodnie z założeniami opublikowanej niedawno strategii, chcemy budować segment innowacji energetycznych. W tym obszarze poszukujemy celów do przejęcia i prowadzimy rozmowy z kilkoma potencjalnymi partnerami, które mamy nadzieję sfinalizować jeszcze w tym roku. Rozmowy prowadzone są z partnerami krajowymi, którzy są na wczesnym etapie skomercjalizowania, ale już produkują i generują przychody. Widzimy również duży potencjał rozwoju naszego zakładu utylizacji odpadów – ZUO Konin. Na rynku jest ogromne zapotrzebowanie na utylizację odpadów, w tym niebezpiecznych, również tzw. bomb ekologicznych - wyjaśnił Wojciech Kowalczyk, prezes Grupy Boryszew.
W kwestii planowanych wyników dodał: Naszym celem jest osiągnięcie poziomu 600 mln EBITDA w 2026 roku. Struktura Grupy i jej dywersyfikacja pozwalają zarządowi stabilnie oceniać perspektywy rozwoju.
Pytano również o nowe segmenty, które firma chciałaby pozyskać w przyszłości.
- Chcielibyśmy znacząco podnieść innowacyjność Grupy Boryszew i myślimy o rynku IoT oraz szeroko rozumianym sektorze energetycznym - mówił prezes spółki.
Z kolei w kwestii planów sprzedaży 2-3 spółek zależnych podano: Zgodnie z opublikowaną strategią Grupy na lata 2022-2026 zakładamy dezinwestycje aktywów w segmentach Metale czy Chemia. Są to aktywa, których nie chcemy rozwijać z uwagi na niską rentowność, koncentrujemy się na aktywach przynoszących wysoką EBITDA.
Nowe produkty
Inwestorzy pytali także o nowe produkty, które spółka zamierza rozwijać w kolejnych latach.
- Na bieżąco rozszerzamy portfolio produktowe we wszystkich segmentach o innowacyjne produkty. Wychodzimy naprzeciw oczekiwaniom naszych klientów. W segmencie Motoryzacja np. implementujemy nowoczesną technologię napełniania przewodów klimatyzacyjnych CO2 (Maflow). Nie wykluczam także, że w przyszłości Grupa zostanie integratorem systemów wentylacyjnych, klimatyzacyjnych i grzewczych w tym sektorze. W segmencie Chemia rozwijamy produkty dla branży lotniczej i kolejowej m.in. środki do odladzania samolotów. Systematycznie rozszerzamy gamę produktów motoryzacyjnych np. o płyny do chłodnic dedykowane dla samochodów hybrydowych/elektrycznych (NanoBorygo). W segmencie Metale trwają zaawansowane prace nad m.in. stopami walcówki aluminiowej dla specjalistycznych kabli morskich i przewodami niskostratnymi do rozwiązań konstrukcyjnych w związku z elektryfikacją i wzmożonym popytem na energię elektryczną - tłumaczył przedstawiciel spółki podczas czatu inwestorskiego.
Zmiany na rynku motoryzacyjnym
Spółka jako dostawca prężnie działa na rynku motoryzacyjnym. W związku z tym pytano o wpływ elektryfikacji branży na Grupę Boryszew.
- Auta elektryczne będą nowym impulsem do wzrostu na rynku motoryzacyjnym. W kierunku elektryfikacji idą wszystkie duże koncerny Automotive, co jest zgodne z linią polityki Unii Europejskiej. W zakładach, gdzie produkujemy komponenty do samochodów elektrycznych, mamy bardzo dużo zamówień. Oczekuję, że ten trend zostanie utrzymany. Zamówienia pochodzą od największych graczy na rynku aut elektrycznych i stanowią obecnie ok. 40 procent całości zamówień, ten odsetek dynamicznie wzrasta. Myślę, że w przyszłym roku udział komponentów do aut elektrycznych wzrośnie do 50 procent - przewiduje Wojciech Kowalczyk.
Odpowiadając na kolejne pytanie dotyczące segmentu Motoryzacja, prezes dodał: W tej chwili mamy do czynienia z tzw. uśpionym popytem związanym z niską podażą aut. Zakładamy, że w 2023 roku sytuacja już się unormuje, co wpłynie na wielkości naszej produkcji, a tym samym na wyniki finansowe. Faktycznie, w najbliższych latach należy się spodziewać znacząco większej produkcji samochodów i powstawania nowych fabryk samochodów elektrycznych, a to oznacza nowy biznes i nowe nominacje dla segmentu Motoryzacja. Spowolnienie gospodarcze spowoduje wzrost produkcji aut z segmentu klasy ekonomicznej, co będzie miało pozytywny wpływ na nasze wyniki, ponieważ zwiększymy wielkość produkcji.
W Grupie Boryszew dysponujemy konkurencyjną technologią napełniania naszych przewodów klimatyzacyjnych CO2 (Maflow). Nie wykluczam także, że w przyszłości Grupa zostanie integratorem systemów wentylacyjnych, klimatyzacyjnych i grzewczych w tym sektorze, dostarczając odbiorcom gotowe do zainstalowania moduły zamiast samych przewodów, co będzie na pewno znacząca przewagą konkurencyjną.
Pytano również o ewentualne inwestycje związane z rozwojem rynku samochodów elektrycznych.
- Komponenty do aut elektrycznych produkowane są w obecnie działających zakładach produkcyjnych. Na przełomie 2022 i 2023 roku planujemy oddać do użytku dwie nowe, zautomatyzowane linie produkcyjne w zakładach Grupy Maflow w Toruniu i Meksyku, łączny koszt to ok. 180 mln PLN. Już w 2023 roku te dwie nowe linie przyniosą nam istotny wzrost EBITDA w motoryzacji. W tej chwili nie planujemy budowy nowych zakładów produkcyjnych w segmencie Motoryzacja, chcemy maksymalnie wykorzystać obecne moce produkcyjne. Naszym kierunkiem jest przyspieszenie automatyzacji procesów produkcji w naszych zakładach - mówił prezes Grupy Boryszew.
W temacie tego segmentu pytano także o koncerny motoryzacyjne, które są głównym odbiorcą wyrobów z tworzyw sztucznych wytwarzanych przez grupę.
- Głównym odbiorcą naszych wyrobów z tworzyw sztucznych w segmencie Motoryzacja jest Grupa VW - podano podczas czatu.
Wpływ pandemii i wojny w Ukrainie
Pandemia negatywnie wpłynęła na łańcuchy i linie zaopatrzenia. W związku z tym, jeden z inwestorów pytał o wpływ tego czynnika na Grupę Boryszew.
- Oczywiście problem ten dotknął również Grupę Boryszew, szczególnie w segmencie Motoryzacja. Segment Metale był beneficjentem trendu skracania łańcuchów dostaw i w tym segmencie nie mieliśmy istotnych problemów związanych z brakiem surowców do produkcji. Obecnie nie odczuwamy problemów związanych z liniami zaopatrzenia - mówił prezes Kowalczyk.
Kontynuując temat wpływu pandemii Covid-19 na Grupę Boryszew, przedstawiciel spółki mówił: Prowadzimy bardzo zdywersyfikowaną działalność, co sprawia, że Grupa jest odporniejsza na kryzysy niż konkurencja. Pandemia Covid-19 obniżyła w 2020 roku wyniki segmentu Motoryzacja i poprawiła sytuację w segmentach Metale i Chemia.
W kwestii wojny w Ukrainie pytano o segment metalowy.
- Wojna w Ukrainie znacząco poprawiła rentowność naszego segmentu Metale ze względu na podwyższenie konkurencyjności naszych wyrobów na rynku europejskim - wyjaśnił Wojciech Kowalczyk.
Dywidenda
Kolejnym tematem poruszonym podczas czatu inwestorskiego była polityka dywidendowa spółki. W 2022 roku spółka wypłaciła 0,92 zł na akcję dywidendy z kapitału zapasowego i w związku z tym jeden z inwestorów pytał o zasadność tej decyzji w obliczu straty poniesionej w 2021 roku.
- Źródłem finansowania dywidendy była sprzedaż nieruchomości spółki Hutmen oraz aktywów finansowych. W żadnym stopniu nie wpłynęło to na bezpieczeństwo płynnościowe Grupy - mówił prezes Grupy Boryszew.
Ceny energii i ryzyko walutowe
Pytano także o kwestie zabezpieczenia energetycznego spółki oraz o wpływ zmian na rynku walutowym.
- Wypracowaliśmy strategię zabezpieczania energii elektrycznej i gazu i dostosowaliśmy ją do obecnej zmienności rynkowej. Obniżenie kosztów energii realizuje poprzez instalacje PV, uelastycznienie procesu produkcyjnego i dostosowanie do niższych cen w pasmach. Poszukujemy aktywnie możliwości podpisania umów PPA. Podpisaliśmy list intencyjny z firmą, która pracuje nad skomercjalizowaniem MMR - podano podczas czatu.
- W ramach Grupy posiadamy naturalne zabezpieczenie walutowe, ponad 75 procent naszej produkcji to eksport. W segmencie Motoryzacja jest to ok. 95 procent, a w segmencie Metale ok. 55 procent. Jesteśmy beneficjentem słabszej złotówki. Ryzykiem, którym zarządzamy, jest ryzyko EUR/USD - dodał prezes.