Ostateczne dane inflacji w sierpniu wpisały się w raport sprzed dwóch tygodni. Tym razem otrzymaliśmy jednak znacznie więcej szczegółów, które pozwalają „zajrzeć pod maskę” największego od 25 lat wzrostu cen. Jednym słowem, drożeje wszystko.
W sierpniu 2022 r. inflacja CPI wyniosła w Polsce 16,1% w ujęciu rocznym oraz 0,8% w ujęciu miesięcznym – poinformował dziś Główny Urząd Statystyczny. To wynik zgodny z opublikowanym pod koniec sierpnia wstępnym szacunkiem. Warto jednak pamiętać, że wówczas mieliśmy do czynienia z potężną niespodzianką, bowiem ekonomiści spodziewali się wówczas spadku do 15,4% wobec 15,6% odnotowanych w lipcu. Jednocześnie wynik ogłoszony przez GUS i tak jest najwyższy od marca 1997 r. (16,6%).
Dane finalne zazwyczaj niewiele różnią się od wstępnych, choć zdarzały się odchylenia o 0,1 punktu procentowego. Z tego powodu, gdy mowa o głównym odczycie inflacji, więcej uwagi poświęca się wstępnym danym publikowanym przez GUS pod koniec każdego miesiąca. Finalny raport przedstawiany w połowie miesiąca zawiera natomiast wiele szczegółów dotyczących wzrostu cen w poszczególnych kategoriach.
Tym razem główny odczyt inflacji bez zaskoczeń.
— Michał Żuławiński (@M_Zulawinski) September 15, 2022
16,1% r/r, tyle ile @GUS_STAT podał dwa tygodnie temu. pic.twitter.com/x9hSlOm6B6
Inflacja gdzie okiem sięgnąć
Wzrost cen dóbr i usług konsumpcyjnych pozostaje nie tylko wysoki, ale i szeroki – mocno dodatnią dynamikę odnotowano we wszystkich głównych kategoriach badanych przez GUS.
🟢 Oszczędności a inflacja. Jak się ochronić?
Największe podwyżki odnotowano w przypadku użytkowania mieszkania lub domu i nośników energii (27,4%), która to kategoria wyprzedziła transport (19,5%), żywność i napoje bezalkoholowe (17,5%) oraz restauracje i hotele (16,7%). Ogółem, ceny usług wzrosły o 11,8%, a towarów o 17,5%. Dla porównania miesiąc wcześniej było to 11,7% w przypadku usług i 16,9% w przypadku towarów.
Publikowane w połowie miesiąca raporty o inflacji zawierają też informacje o zmianie cen bardziej szczegółowych grup. Podobnie jak w lipcu, również w sierpniu trudno było znaleźć przykłady spadku cen. Największe podwyżki dotyczą źródeł energii oraz żywności. O miano „króla inflacji” rywalizują opał, którego ceny wzrosły o 156,9% w ciągu roku oraz cukier, który w tym czasie podrożał o 109,2%. Jedyną grupą towarów, w przypadku której GUS dopatrzył się spadku cen był sprzęt telekomunikacyjny (-8,3%), choć trzeba pamiętać o tym, że kategoria ta obciążona jest kwestią postępu technicznego (nie wiemy dokładnie, których urządzeń ceny GUS bierze pod lupę), a w większości przypadków nowe modele wyceniane są drożej m.in. ze względu na siłę dolara, za którą to walutę kupowana jest elektronika na globalnym rynku.
🟢 Jak ochronić finansową poduszkę bezpieczeństwa przed inflacją?
Inflacja w Polsce w sierpniu 2022 r. Komentarze ekonomistów
GUS potwierdził sierpniową inflację CPI na 16,1% r/r. Cała uwaga skierowana była jednak na powody wystrzału inflacji bazowej. Niestety nie mamy dobrych wieści – wzrosty rozlały się szeroko, a inflacja bazowa w ujęciu r/r przyspieszyła do blisko 10%. pic.twitter.com/6TgtVJqmHN
— Analizy Pekao (@Pekao_Analizy) September 15, 2022
Jesteśmy mniej optymistyczni niż NBP, trudno będzie o spadek CPI przed końcem roku. Jednak podwyżki stóp dobiegają końca, ostatnie komentarze pokazują, że NBP raczej celuje w spadek CPI (możliwy do końca 23) i "soft landing" PKB, natomiast CPI na 2.5%r/r to cel jakby zapomniany.
— ING Economics Poland (@ING_EconomicsPL) September 15, 2022
🟢 Zobacz też: W co inwestować w dobie bardzo wysokiej inflacji? [Letnia Szkoła Giełdowa 2022]