Polscy inwestorzy indywidualni kończą burzliwy 2022 r. w nastrojach podobnych do tych, w których kończyli 2021 r. Większość ankietowanych oczekuje, że rynek akcji w najbliższych miesiącach będzie rósł.
Po dynamicznym odbiciu w październiku i pierwszej połowie listopada, główne indeksy GPW wytraciły impet. Odbija się to na nastrojach inwestorów, którzy choć oczekują dalszych wzrostów, to jednak nie tak tłumnie jak jeszcze kilka tygodni temu. Świadczy o tym najnowszy odczyt Indeksu Nastrojów Inwestorów.
Najnowszy wynik indeksu INI na poziomie 28,8 pkt. stanowi krok do przodu względem odnotowanego tydzień temu (27,3 pkt.). Porównując się jednak z odczytami z tygodni wcześniejszych, mamy do czynienia z niższym poziomem INI. Dość powiedzieć, że wynik 40,6 pkt. z 17 listopada stanowił najwyższe wskazanie od trzech lat.
Oto jak prezentują się składowe indeksu inwestorów, który bazuje na odpowiedziach na pytanie o trend na giełdzie przez następne 6 miesięcy, w ankiecie zakończonej w czwartek 29 grudnia 2022 r.
- 🟢 Byki (trend wzrostowy): 51,9% (-2,6 punktu procentowego względem ubiegłego tygodnia)
- ⚪ Neutralni (trend boczny): 25% (+6,8 punktu procentowego)
- 🔴 Niedźwiedzie (trend spadkowy): 23,1% (-4,2 punktu procentowego
Mając przed oczami obraz wszystkich odczytów INI za 2022 r. (kolejne wyniki pojawią się 05.01.2023 r.) widać, że u progu nowego roku nastroje są podobne co na początku bieżącego. Największa różnicą jest obecnie większy odsetek byków i mniejszy niezdecydowanych. Tych ostatnich w bieżącym tygodniu i tak było relatywnie dużo, zarówno na tle ostatnich odczytów, jak i w zestawieniu z historyczną długoterminową średnią.
Nastroje polskich inwestorów indywidualnych są niezmiennie o wiele lepsze od panujących wśród ich amerykańskich kolegów. Jak pokazują dane American Association of Indivudial Investors, w tygodniu zakończonym 28 grudnia, odsetek giełdowych optymistów wyniósł 26,5% i nieznacznie przewyższał odsetek inwestorów nastawionych neutralnie (25,9%). Giełdowe niedźwiedzie wciąż mają wyraźną przewagę (47,6%), choć nie jest ona tak wyraźna jak tydzień temu.
W celu zobrazowania nastrojów w Ameryce warto zerknąć też na Fear & Greed Index (ang. indeks strachu i chciwości), bazujący na kilku wskaźnikach składowych (popyt na obligacje śmieciowe, stosunek opcji put do call, liczbę rocznych maksimów i minimów na rynku akcji, zmienność i wolumeny na nowojorskiej giełdzie oraz stosunek stóp zwrotu obligacji i akcji). Bieżący odczyt indeksu od dwóch tygodni wskazuje na „strach”, wcześniej przez blisko dwa miesiące dominowała chciwość.