Kolejnymi istotnymi terminami z zakresu analizy technicznej są poziomy wsparcia i oporu. Każdy, kto postanowi zagłębić się w tajniki analizy wykresów, wielokrotnie spotka się w różnych materiałach z takimi określeniami. Można wręcz pokusić się o stwierdzenie, że umiejętność wyznaczania tych stref stanowi fundament analizy technicznej. Skuteczne opanowanie zdolności rysowania wsparć i oporów, pozwala zwiększyć prawdopodobieństwo zyskownej transakcji, czyli taniego zakupu (w okolicach wsparcia) i drogiej sprzedaży (w rejonach oporu).
Czym jest wsparcie i opór?
Są to poziomy zwiększające szanse na zatrzymanie obowiązującego ruchu. Stanowią one bowiem strefy, w których dochodzi do spotkania sił popytu i podaży, powodujących wejście notowań w stan równowagi. Jak wiadomo ceny na rynkach są napędzane przez nadwyżki popytu (wzrosty) lub nadwyżki podaży (spadki). Okresy równowagi sił nie trwają jednak długo i zazwyczaj któraś ze stron przejmuje przewagę na rynku. Jeśli podaż przewyższy popyt do dojdzie do zniżki cen, a taki rynek nazwiemy niedźwiedzim. Natomiast, w odwrotnej sytuacji, gdy to popyt będzie wyższy od podaży, będziemy mówić o rynku byka, co spowoduje wzrosty.
Podstawą poziomów wsparcia i oporu są emocje inwestorów (psychologia), czyli nastawienie uczestników rynku do określonych przedziałów cenowych. Tak też oporowi towarzyszą emocje, takie jak zadowolenie i realizacja zysku, strach przed spadkami, czy niewiara w pobicie wcześniejszych, być może nawet historycznych rekordów cenowych. Przy występowaniu wsparcia możemy zauważyć przekonanie wśród inwestorów, że jest już tanio, że taniej być nie może, a jednocześnie odnotować obserwację, że kiedyś z tego miejsca rozpoczął się ruch w górę.