Wyniki za pierwszy kwartał 2023 roku, skutki wezwania na akcje TIM ogłoszonego przez podmiot należący do Grupy Würth, a także wpływ sytuacji makroekonomicznej na spółkę. Oto główne tematy, jakie poruszono podczas czatu inwestorskiego TIM, zorganizowanego wspólnie ze Stowarzyszeniem Inwestorów Indywidualnych. Na pytania odpowiadali: Piotr Nosal, Członek Zarządu i dyrektor handlowy TIM, a także Piotr Tokarczuk, Członek Zarządu i dyrektor finansowy TIM.
W temacie wyników TIM, czyli głównego tematu czatu inwestorskiego, pytano o ocenę rezultatów finansowych spółki.
- W naszej ocenie wyniki pierwszych trzech miesięcy roku przyjmujemy z umiarkowanym optymizmem. Mimo, że wyniki sprzedażowe są gorsze od poprzedniego roku to byliśmy świadomi takiego scenariusza. Agresja Rosji na Ukrainę spowodowała panikę zakupową w miesiącu marcu, którego wyniki wywindowały wynik całego kwartału, a tym samym zawiesiły wysoko poprzeczkę na ten rok. Większość wyników wpływających na przyszłość jest dobra, obsługiwaliśmy więcej klientów, rozwijaliśmy ofertę produktową w sposób efektywny, poprawiało się wiele parametrów ecommerce co na pewno będzie wpływać w sposób korzystny na Spółkę i jej wyniki w średnioterminowej perspektywie. Trudno jednak powiedzieć jakie będą najbliższe miesiące tego roku ponieważ nieustannie towarzyszy nam duża niepewność związana z sytuacją geopolityczną czy makroekonomiczną - mówił Piotr Nosal, członek zarządu i dyrektor handlowy TIM.
Odpowiadając na kolejne pytanie, Piotr Tokarczuk wyjasnił przyczyny spadku zysku przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w pierwszym kwartale 2023 roku w ujęciu rocznym.
- Spadek ten wynika z trudnej sytuacji makroekonomicznej, zmniejszenie popytu oraz zaostrzenie konkurencji negatywnie wpływającej na marżę brutto na sprzedaż - podał członek zarządu i dyrektor finansowy TIM.
W związku z tym, poproszono również o odpowiedź, w jaki sposób Grupa TIM zamierza poprawić marżowość.
- Jeżeli popatrzymy na 3LP, to na początku roku zgodnie z zapisami w umowach nastąpiła indeksacja stawek za usługi logistyczne, co powinno wpłynąć na poprawę marżowości. Jeżeli chodzi o TIM, to ostatnie kilka lat rozwijamy się w sposób zrównoważony, balansując pomiędzy optymalnymi proporcjami sprzedaży i zysku na sprzedaży. Podobnie dzieje się w tym roku. Na możliwość generowania marży wpływa wiele czynników zewnętrznych, ale też zdolność organizacji do szybkiego dostosowywania się do tych czynników i reagowania na bieżąco. Jeżeli szansę na zwiększanie marży będą się na rynku pojawiać, na pewno będziemy je wykorzystywać - wyjaśnił dyrektor handlowy.
Pytano także o strukturę przychodów spółki ze szczególnym uwzględnieniem sprzedaży online.
- Na wstępie odpowiedzi chciałbym przypomnieć, że całość sprzedaży w TIM odbywa się w sposób zdalny. Nie posiadamy magazynów lokalnych, a dostawy do klienta odbywają się z centrum logistycznego zarządzanego przez 3LP. Online tym samym rozumiemy jako sprzedaż do klienta, którą realizujemy poprzez TIM.pl i w procesie sprzedaży nie uczestniczył pracownik TIM. W przypadku 1Q 2023 roku udział ten wyniósł 67,5 procent - stwierdził Piotr Nosal.
Pojawiło się również pytanie o aktywność sektora biznesowego w spółce, a w szczególności o spadek sprzedaży w formacie B2B.
- Jeżeli chodzi o porównywanie wielkości sprzedaży do analogicznego okresu roku poprzedniego to należałoby odpowiedzieć, że tak. Dynamika sprzedaży rok do roku jest ujemna. Oczywiście obserwowaliśmy w tym okresie spadek popytu i brak czynników, które mocno stymulowały sprzedaż w poprzednim roku, tym samym należy przypomnieć, że porównujemy się do niestandardowego okresu w roku 2022 gdzie szczególnie miesiąc marzec wywindował wynik całego kwartału. Więc z jednej strony w związku ze spadkiem popytu klienci nieco ograniczyli zakupy i dodatkowo przestali kupować towary na zapas, co było standardem w roku ubiegłym, z drugiej strony obsługiwaliśmy ich większą liczbę i notowaliśmy rejestrację nowych klientów, którzy rozpoczynali współpracę z TIM - podano podczas czatu.
Wezwanie
Dużą część dyskusji poświęcono tematowi wezwania na akcje TIM ogłoszonego przez FEGA & Schmitt Elektrogroßhandel - spółkę należącą do Grupy Würth.
- Jakie perspektywy rozwoju otwierają się przed spółką po wejściu w skład Grupy Würth? - pytał jeden z inwesorów.
- Grupa Wurth to podmiot z naszej branży z dużym doświadczeniem również na rynku polskim, dlatego bardzo dobrze rozumie rynek i naszą strategię. Jesteśmy przekonani, że będzie bardzo dobrym inwestorem aktywne wspierającym realizację naszej strategii. O szczegółach będziemy rozmawiali po zamknięciu transakcji - wyjaśnił Piotr Tokarczuk.
W związku z wezwaniem pytano także o losy kadry menadżerskiej TIM, a także dalszy sposób funkcjonowania spółki.
- Podstawowe aspekty funkcjonowania GK TIM zostały uzgodnione w trakcie negocjacji transakcji tj. zachowanie samodzielności organizacyjnej, zachowanie brandu TIM i 3LP oraz kontynuacji pracy kluczowej kadry menadżerskiej - mówił Tokarczuk.
Na pytanie o prawdopodobny termin zdjęcia spółki z giełdy odpowiedziano: Nie chcielibyśmy spekulować w zakresie terminów bo to zależy od wielu czynników niezależnych od nas. Najpierw musi się zrealizować warunek zawieszający w postaci zgody urzędu antymonopolowego i rozliczyć transakcja po zakończeniu wezwania. Na tym się koncentrujemy.
Piotr Tokarczuk dodał także: Jeżeli w wyniku Wezwania zostanie osiągnięty próg co najmniej 95 procent ogólnej liczby głosów na Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy, Wzywający zamierza ogłosić przymusowy wykup akcji posiadanych przez akcjonariuszy mniejszościowych TIM S.A. Następnie, zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, Wzywający zamierza wycofać Spółkę z Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie.
3LP
W kwestii wezwania, inwestorzy pytali również o dalsze losy należącej do grupy TIM spółki 3LP.
- Czy spółka 3LP może również zostać przejęta przez Grupę Wurth? - pytał inwestor.
- Tak - TIM SA posiada bowiem 100 procent akcji 3LP SA - wyjaśnił Piotr Tokarczuk.
Dodał również, że nie jest planowane IPO 3LP.
Pytano także o sytuację spółki 3LP oraz jej planowane inwestycje.
- Spółka 3LP jest trakcie skalowania swoje działalności, tj. odbiera i komercjalizuje powierzchnie magazynowe, które zostały zakontraktowane w 2021 i 2022 roku. W najbliższym czasie nie planujemy poodpisywania nowych umów wynajmu hal magazynowych - mówił Piotr Tokarczuk.
Otoczenie makroekonomiczne
Jako kluczowe ryzyko Piotr Tokarczuk wskazał następujące czynniki: Kluczowym ryzykiem pozostaje ewentualne dalsze pogorszenie makroekonomiczne. GK TIM ma bardzo dobrą sytuację finansową i nie postrzegamy negatywnego scenariusza makro jako zagrożenia dla funkcjonowania spółki.
- Spowolnienie gospodarcze z którym mamy doczynienia przełożyło się na negatywną dynamikę przychodów i wyników w 1Q2023 ale warto zwrócić uwagę, że w ujęciu długoterminowym i biorąc pod uwagę niekorzystne otoczenie makroekonomiczne nasze wynik są dobre, a ogólna sytuacja finansowa i standing finansowy GK TIM są bardzo dobre - dodał Tokarczuk.
Na temat przygotowania spółki do dalszych wyzwań związanych z sytuacją makroekonomiczną w 2023 roku Piotr Nosal dodał: Spółka jest przygotowana na spowolnienie i dotychczasowa historia pokazuje, że ze spowolnień w gospodarce wychodzi wzmocniona. Dzięki temu, że posiadamy solidne fundamenty finansowe jesteśmy w stanie, w sposób niezakłócony realizować przyjętą w zeszłym roku strategie. Wszystkie projekty są realizowane, rozwijamy ofertę asortymentową dostępną z magazynu centralnego, rozwijamy sprzedaże w kanałach alternatywnych, poprawiamy jakość dla klientów czy wzmacniamy organizację poprzez pozyskiwanie z rynku pracowników z nowymi kompetencjami.
Pytano także o wpływ inflacji na biznes spółki TIM.
- Bezpośrednio Inflacja nie ma w tej chwili istotnego wpływu na biznes TIM, natomiast pośrednio poprzez obniżenie siły nabywczej pieniądza oraz pogorszenie sytuacji w gospodarce negatywnie wpływa na popyt i poziom marż również w naszej branży. Oczywiście jak w całej gospodarce inflacja wywołuje presję kosztową - mówił Piotr Tokarczuk.
Inwestycje i wojna w Ukrainie
- Jakie inwestycje TIM planuje realizować w najbliższych latach? - pytano.
- Tak jak wspominaliśmy na konferencjach wynikowych, inwestycje te dotyczą przede wszystkim nowych rozwiązań w ramach naszej architektury IT. Kilka kluczowych elementów tej infrastruktury zostanie zmienionych na nowe rozwiązania, ale o szczegółach nie chcielibyśmy w tej chwili mówić - mówił Piotr Tokarczuk.
Odpowiadając na kolejne pytanie dowiedzieliśmy się również, że w pierwszym kwartale 2023 roku nie zaobserwowano wpływu wojny w Ukrainie na działalność TIM.
Polityka dywidendowa
Inwestorzy wspomnieli również o polityce dywidendowej TIM, którą zawieszono wraz z zawartą umową inwestycyjną dotyczącą wezwania na akcje.
- Z inwestorem (Grupą Wurth) ustaliliśmy zawieszenie stosowania polityki dywidendowej - mówił Tokarczuk.
Rynek instalacji fotowoltaicznych
Jeden z inwestorów zapytał również o rynek części do instalacji fotowoltaicznych.
- Od zakończenia ostatniej tury finansowania i zmianach rozliczeń na mniej korzystne rynek fotowoltaiki spowolnił i ustabilizował się na nowym niższym poziomie. Sytuację tę obserwujemy do dziś, przy czym liczba przyłączanych instalacji w każdym miesiącu jest podobna. Obserwujemy obecnie również ustabilizowanie cen nośników energetycznych, co również nie wpływa korzystnie na decyzję o montażu instalacji fotowoltaicznej. Jednak w perspektywie długoterminowej rynek OZE powinien rosnąć, ponieważ nieuchronne będzie odchodzenie od paliw kopalnianych - wyjaśnił Piotr Nosal.