Chat with us, powered by LiveChat

Relacja z czatu PZU. „Rynek ubezpieczeń rozwija się w tym roku bardzo dynamicznie”

Skomentuj artykuł

Tomasz Kulik, CFO Grupy PZU odpowiadał na pytania podczas czatu inwestorskiego zorganizowanego wspólnie ze Stowarzyszeniem Inwestorów Indywidualnych. Głównym tematem wydarzenia były wyniki spółki za pierwsze półrocze 2023 roku. Oprócz tego rozmawiano o kondycji polskiego rynku ubezpieczeniowego oraz o czynnikach ryzyka, na które spółka będzie narażona w drugiej połowie 2023 oraz w 2024 roku.

 

W pierwszej kolejności poproszono o ocenę rezultatów działalności grupy po pierwszym półroczu 2023 roku.

 

- Uważam, że wyniki które Grupa PZU osiągnęła w tym okresie były bardzo dobre. Przyczyniła się do tego właściwie większość linii biznesowych: ubezpieczenia majątkowe, życiowe, ubezpieczenia zagraniczne. Osiągnęliśmy bardzo wysokie zwroty na portfelu inwestycyjnym, kontrybucja wyniku bankowego również była istotnie wyższa niż przed rokiem. To wszystko przełożyło się na zwrot na kapitale przekraczający 22 procent. To co cieszy to fakt, że wygenerowaliśmy tak dobre wyniki przy zachowaniu wysokiego bezpieczeństwa kapitałowego – wskaźnik Solvency II liczony według nowych, bardziej konserwatywnych zasad w I kwartale 2023 roku wyniósł aż 226 procent czyli było 26 punktów procentowych powyżej poziomów założonych w naszej strategii - mówił Tomasz Kulik, CFO Grupy PZU.

 

- Jakie czynniki w największym stopniu przyczyniły się do wzrostu w ujęciu rocznym zysku netto za pierwsze półrocze tego roku - pytano podczas czatu.

 

- To bardzo wysoki wynik na działalności ubezpieczeniowej, który wynika ze wzrostu skali działalności oraz dobrych marż, zarówno w segmentach ubezpieczeń majątkowych jak i życiowych w Polsce. Na wysoki wynik wpływają pozytywnie również umiarkowanie wysokie poziomy stóp procentowych, które kreują popyt na produkty inwestycyjne ale również umożliwiają nam reinwestycję zapadających obligacji po lepszych rentownościach. Rośnie również kontrybucja do wyniku z działalności prowadzonej za granicą, zwłaszcza w krajach bałtyckich, ze względu na poprawiające się warunki do działania, wzrost skali i rosnące marże. Dodatkowo, kontrybucja biznesu bankowego do wyniku netto PZU w samym 2 kwartale wzrosła o 200 procent, a w pierwszym półroczu podwoiła się - odpowiedział CFO Grupy.

 

Jak wspomniano wcześniej, widoczny wpływ na wyniki pierwszego półrocza tego roku miał segment bankowy, o co również pytano podczas czatu.

 

- W pierwszym półroczu i w samym drugim kwartale było to ponad 30 procent. Duży wzrost kontrybucji z działalności bankowej wynikał z jednej strony z dużego wzrostu stóp procentowych, na które wyniki odsetkowe banki, a w konsekwencji również ich wyniki netto są bardzo wrażliwe, a z drugiej strony z mniejszych obciążeń związanych z bankowym systemem ochrony, na które banki poniosły rok temu - podano podczas czatu.

 

Kontynuując temat, pytano również o wpływ wakacji kredytowych na rezultaty grupy.

 

- W poprzednim roku, banki utworzyły na ten cel dodatkowe rezerwy, które negatywnie wpłynęły na wysokość ich zysków. W związku z ubytkiem przychodów odsetkowych z tego tytułu banki utworzyły na ten cel rezerwy wysokości od 50 do 85 procent pełnego wpływu wakacji kredytowych w zależności od założonego stopnia partycypacji. W tym roku szacujemy, że potencjalne problemy kredytobiorców wynikające ze wzrostu rat kredytowych przy wzroście stóp procentowych były w pewnym stopniu mitygowane poprzez utrzymywanie wakacji kredytowych, stąd potencjalnie niższy wzrost kosztów ryzyka - wyjaśnił Tomasz Kulik.


Z kolei na temat rynku ubezpieczeń komunikacyjnych w pierwszej tego połowie roku mówiono: Przychody w tym segmencie wzrosły o 8,5 procent rok do roku. Poza mocnym, niemal 17-procentowym wzrostem AC, zanotowaliśmy także wzrost przychodów w OC o 2,5 procent rok do roku, który dotyczył zarówno ubezpieczeń masowych, jak i korporacyjnych. Sytuacji na rynku sprzyjała rosnąca podaż nowych pojazdów i ożywienie na rynku leasingowym.

 

W ramach analizy sfery kosztowej, pytano o zmianę kosztów wynagrodzeń w Grupie PZU, jakie nastąpiły na przestrzeni roku.

 

- Na przestrzeni ostatniego roku wartość średniego wynagrodzenia (mierzona łącznie ze wszystkimi pieniężnymi świadczeniami dla pracowników) wzrosła o ok. 15 procent - podano.

MSSF 17

Poproszono o wyjaśnienie, na czym polega stosowany od niedawna w branży ubezpieczeniowej MSSF 17.

 

- MSSF 17 wprowadził istotne zmiany w odniesieniu do dotychczasowego standardu MSSF 4. Dotyczą one przede wszystkim metod wyceny rezerw ubezpieczeniowych. Standard wprowadza również nową strukturę sprawozdania finansowego, oraz wymaga bardziej rozbudowanej sprawozdawczości dotyczącej segmentów operacyjnych. Co ważne, nowy standard nie wpływa na strategię Grupy, alokację kapitału do inicjatyw strategicznych oraz wypłatę dywidendy. W efekcie pozycje w sprawozdaniu finansowym Grupy są inne, przykładowo zamiast wcześniej prezentowanych składek obecnie pojawiają się przychody z ubezpieczeń, w inny sposób prezentowane są wcześniejsze odszkodowania, koszty administracyjne i akwizycji – teraz w to miejsca przedstawiane są koszty usług ubezpieczenia. Osobno prezentowane są wyniki na reasekuracji. Ze względu na inną wycenę rezerw, kapitały własne PZU istotnie wzrosły i na koniec czerwca 2023 roku wyniosły 27 mld - wyjaśnił Tomasz Kulik.

 

Odpowiadając na kolejne pytanie dotyczące wpływu stosowania MSSF 17 na wyniki drugiego kwartału i całego pierwszego półrocza 2023 roku powiedział: MSSF 17 nie wpływa na naszą strategię biznesową ani na możliwości dywidendowe. Chociaż sprawozdanie finansowe opisuje tą samą Grupę i ten sam biznes to wygląda zupełnie inaczej, bo pojawiają się w nim inne linie - pozycje sprawozdawcze w nowym standardzie wyglądają zupełnie inaczej. Aby ułatwić naszym inwestorom i analitykom przejście w analizie na nowy standard, nadal przedstawiamy informacyjnie, wybrane pozycie w starym standardzie MSSF 4. Głównie ze względu na inną wycenę rezerw, wynik MSSF 17 był wyższy niż wynik ujmowany w starym standardzie MSSF 4 o około 8 procent.

Rynek ubezpieczeniowy

- Jak ocenia Pan aktualną kondycję rynku ubezpieczeń majątkowych w Polsce? - pytał jeden z inwestorów.

 

- Rynek ubezpieczeń rozwija się w tym roku bardzo dynamicznie – szczególnie w obszarze ubezpieczeń majątkowych, poza-komunikacyjnych (po Q1 wzrosty ponad 16 procent). W ubezpieczeniach komunikacyjnych (wzrosty po Q1 10,6 procent rok do roku) wyzwaniem jest utrzymująca się na bardzo niskim poziomie cena OC, która powoduje, że rynek nie jest w stanie generować w tym miejscu jakichkolwiek marż, a wielu graczy notuje wręcz straty techniczne. Jeżeli chodzi o rynek ubezpieczeń na życie to w pierwszej połowie roku pozostawał on pod bardzo dużą presją ubezpieczeń o charakterze inwestycyjnym (szczególnie w segmencie umów ze składka jednorazową). Umowy ochronne ze składka regularną rosły jednak w tempie niższym niż w przypadku ubezpieczeń majątkowych – w Grupie I 4,5 procent rok do roku, w Grupie V 7,6 procent. Cieszy poprawa rentowności będąca efektem spadku śmiertelności (w tym powiązanej z pandemią Covid19) - podano. 

 

Pytano także o wpływ spowolnienia gospodarczego w Polsce na wyniki PZU.

 

- Rynek ubezpieczeniowy jest odbiciem tego co się dzieje w otoczeniu makro, ale z pewnym opóźnieniem (ok. 6-12 miesięcy). Dlatego na tym etapie spowolnienie widoczne jest głównie jeszcze przez pryzmat rosnącej inflacji kosztowej - mówił przedstawiciel spółki. 

 

Odnosząc się do rynku motoryzacyjnego w korespondencji do rynku ubezpieczeń komunikacyjnych, Tomasz Kulik wyjaśnił: Przychody z ubezpieczeń komunikacyjnych, w obu segmentach były bardzo dobre. W OC wzrosły o 2,5 procent rok do roku, a w AC o 16,7 procent. Nadal wyzwaniem jest inflacja i brak istotniejszego wzrostu po stronie cen OC.

 

- Czy Polacy chcą się ubezpieczać na życie? Jak ocenia Pan ten rynek? - pytano.

 

- Jest to cały czas rynek, na którym występuje duża luka w stosunku do innych, zachodnich rynków rozwiniętych. Widać to na poziomie podstawowych wskaźników takich jak gęstość ubezpieczeń (suma składek na liczbę mieszkańców) lub penetracji ubezpieczeń na życie (składka jako % PKB). W przypadku Polski przez długi czas mieliśmy do czynienia ze zjawiskiem typowym dla krajów rozwijających się, gdzie szybkiemu tempu długookresowego wzrostu gospodarczego nie towarzyszyło tempo przyrostu wartości zebranych składek ubezpieczeniowych - powiedziano.

Inwestycje

Na pytanie o kluczowe inwestycje, jakie prowadzi obecnie spółka odpowiedziano: Takimi informacjami nie dzielimy się na etapie pracy nad nimi (kwestie poufne, wpływające na strategię i pozycje Grupy na rynku) - informujemy o nich w postaci komunikatów bieżących i okresowych po zakończeniu lub wdrożeniu poszczególnych projektów.

 

Nieco więcej dowiedzieliśmy się o kwotach, jakie są przeznaczane na inwestycje.

 

- Na inwestycje w ramach działalności bieżącej, realizowanej w różnej formie i skali, przeznaczamy ok. 3 procent wypracowanego rocznie wyniku Grupy. Do tego dochodzą większe jednorazowe transakcje realizowane w formie projektów strategicznych - podano podczas czatu. 

Kluczowe ryzyka

Jeden z inwestorów pytał o kluczowe ryzyka, jakie CFO Grupy upatruje w drugiej połowie 2023 roku i w 2024 roku.

 

Wymieniono następujące czynniki: Utrzymanie efektywności sprzedaży na poziomie nie niższym niż w pierwszej połowie roku, dalsze spadki cen w ubezpieczeniach komunikacyjnych, przekładające się na wzrost komponentu straty, rosnący koszt usług medycznych przy rosnącej utylizacji przekładający się na spadek rentowności portfela produktów zdrowotnych, dług zdrowotny przekładający się na wyższy poziom rezerw szkodowych przy wyższych świadczeniach medycznych, dalsza inflacja kosztowa, dostęp do zasobów - w tym zasobów IT, pozwalający na zmiany w obszarze wsparcia nowych technologii.

Przyszłe wyniki

Pytano także o spodziewane wyniki z całego 2023 roku.

 

- Nie potrafimy przewidzieć tego, jak bardzo rynek może nas zaskoczyć ale przy założeniu, że nie będziemy w tym czasie świadkami zdarzeń o istotnym jednorazowym wpływie na Grupę to powinniśmy spodziewać się dobrych wyników również w drugiej połowie roku - mówił Kulik.

 

Z kolei na temat planowanych 28 mld zł przychodów z ubezpieczeń brutto dodano: Po pierwsze musimy cały czas mówić o rosnącym skalą rynku na którym nie ma zdarzeń podobnych do np. kolejnej, dużej pandemii. Na tak rosnącym rynku chcemy nadal umacniać naszą pozycję w obydwu segmentach (życiowym i majątkowym) co przekłada się nie tylko na utrzymanie dzisiejszych, ale i dalsze zwiększenie udziałów rynkowych.

 

Autor artykułu

 

Przemysław Ławrowski, Redaktor, Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych Przemysław Ławrowski, Redaktor, Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych

Absolwent Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu na kierunku Finanse i Rachunkowość. Dyrektor finansowy, analityk i redaktor ekonomiczny. Wieloletni współpracownik Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych oraz ekspert tematyki giełdowej i gospodarczej Forbes'a. Wcześniej szlify analityczno-dziennikarskie zbierał w redakcji money.pl tworząc dział giełdowy. W czasie wolnym zapalony muzyk.

Zwiększenie konkurencyjności działalności Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych poprzez wdrożenie oprogramowania do obsługi subskrypcji

Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych realizuje projekt "Zwiększenie konkurencyjności działalności Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych poprzez wdrożenie oprogramowania do obsługi subskrypcji" współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Funduszy Europejskich w ramach Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój. Sfinansowano w ramach reakcji Unii na pandemię COVID-19. Więcej informacji o projekcie