Wyniki za 2023 rok, ekspansja zagraniczna, inwestycje, rynek ubezpieczeń, strategia oraz dywidenda, to tylko niektóre tematy, które poruszono podczas czatu inwestorskiego Grupy PZU, zorganizowanego wspólnie ze Stowarzyszeniem Inwestorów Indywidualnych. Na pytania odpowiadał Tomasz Kulik, CFO Grupy PZU.
- W sprzyjającej sytuacji makroekonomicznej i rynkowej poradziliśmy sobie bardzo dobrze zwiększając skalę i rentowność. Cieszy to, że do wzrostu przyczyniły się wszystkie filary naszego biznesu – ubezpieczeniowy, zdrowotny, inwestycyjny oraz bankowy - ocenił wyniki za 2023 rok Tomasz Kulik.
Na pytanie o czynniki, jakie w największym stopniu przyczyniły się do wzrostu zysku netto spółki w 2023 roku, CFO Grupy odpowiedział: Złożyło się na to wiele czynników. W efekcie podjętych inwestycji w możliwości sprzedażowe i doskonaleniu procesów biznesowych wykorzystaliśmy sprzyjające warunki makro, czyli wzrost gospodarczy, umiarkowanie wysokie stopy procentowe które są korzystne dla banków i ubezpieczycieli. Jest to wzrost skali: w ostatnich kwartałach PZU rósł na rynku ubezpieczeń majątkowych szybciej niż rynek, rosły przychody filaru zdrowie i sprzedaż funduszy inwestycyjnych. Również w przypadku banków był to wzrost biznesu kredytowego. W segmentach życiowych był to również dobry rok jeśli chodzi o szkodowości – mieliśmy do czynienia ze spadkiem śmiertelności przy wychodzeniu z pandemii, tylko w niewielkim stopniu kompensowane rosnącym wykorzystaniem produktów zdrowotnych przez naszych klientów. Do wzrostu wyników istotnie przyczyniły się banki Grupy PZU, gdzie kontrybucja wzrosła o 1,4 mln zł.
Z kolei odpowiadając na pytanie, ile do wyniku grupy w 2023 roku dołożył segment bankowy i jaka była to część ogólnego wyniku spółki, Tomasz Kuli dodał: 1 981 mln zł i stanowiło to 34% całego wyniku skonsolidowanego Grupy PZU.
Pytano także o najbardziej marżowy segment ubezpieczeniowy dla Grupy PZU .
- To są wartości zmienne w zależności od cyklu cenowego. Obecnie są to ubezpieczenia majątkowe pozakomunikacyjne oraz ubezpieczenia na życie. W ramach ubezpieczeń komunikacyjnych bardziej marżowym produktem jest autocasco, a dzieje się tak dlatego że ceny tych ubezpieczeń w większym stopniu są przywiązane do wartości przedmiotu ubezpieczenia i nadążają za inflacją w większym stopniu niż ma to miejsce na przykład przy ubezpieczeniach OC - mówił Kulik.
Z kolei na temat największego wzrostu składki przypisanej brutto w podziale na segment podano: Najmocniej rosły ubezpieczenia majątkowe, szczególnie w segmencie pozakomunikacyjnym masowym i korporacyjnym. Dodatkowo drugi rok z rzędu zanotowaliśmy wysokie dynamiki w ramach ubezpieczeń AC. Równie mocno (w stosunku do swojej skali działalności) rosły spółki zagraniczne, których sprzedaż r/r wzrosła w tempie dwucyfrowym. Nieco wolniej rosły ubezpieczenia na życie, które szczególnie w pierwszej części roku znajdowały się pod silną presją spadków w części związanej z UFK. Łączny przyrost w tej grupie ubezpieczeń (mierzony składką przypisaną) to ponad 5 procent rok do rok.
Nawiązując do efektywności biznesu oraz spadku śmiertelności w porównaniu do okresu pandemii powiedziano: Z jednej strony staramy się poprawiać procesy, wypuszczamy nowe produkty i pomagamy naszym klientom wspólnie budować wartość oraz ochronę. Natomiast na przestrzeni ostatnich 12 miesięcy mieliśmy w całej populacji istotne spadki śmiertelności do poziomów „normalnych”, charakteryzujących okresy sprzed pandemii (ok. 7-8 tyś zgonów tygodniowo). Wpłynęło to bardzo pozytywnie na nasze wyniki, co w połączeniu z poprawą w obszarze działalności operacyjnej przełożyło się na tak istotnie na lepsze wyniki rok do roku.
- Pandemia spowodowała większe zainteresowanie zabezpieczeniem siebie i swojej rodziny w sytuacji utraty zdrowia i życia, więc widać wzrosty wolumenów. Jednak w dalszym ciągu struktura rynku ubezpieczeń na życie w Polsce bardziej odzwierciedla strukturę rynków wschodzących, gdzie tak naprawdę dominują ubezpieczenia majątkowe, a ubezpieczenia na życie stanowią mniejszość - skomentował Kulik.
Stopy procentowe w Polsce
W kontekście działalności bankowej pytano o wpływ stóp procentowych NBP na osiągane rezultaty finansowe.
- Wrażliwość banków na stopy procentowe jest wysoka i wynika ze specyfiki i struktury ich aktywów i pasywów odsetkowych. W przeliczeniu na kontrybucję do wyniku netto PZU, jest to około 180-220 mln zł na 100 punktów bazowych ruchu stóp procentowych. Oczywiście jest to wartość przybliżona i należy pamiętać że banki mogą do pewnego stopnia zmieniać strukturę aktywów pasywów np. przy użyciu instrumentów pochodnych zabezpieczających przepływy i wtedy ta wrażliwość może odbiegać od tego wzoru - powiedział Tomasz Kulik.
Nowi członkowie zarządu
Inwestorzy podczas czatu nawiązali również do zmian w zarządzie Grupy PZU, które zostały podane do wiadomości pod koniec marca. W związku z tym pytano o ewentualne zmiany kierunku rozwoju grupy.
- Na to pytanie jest jeszcze za wcześnie żeby odpowiedzieć. Nowi członkowie zarządu rozpoczną pracę od 12 kwietnia i dopiero po tej dacie będziemy mogli się z Państwem podzielić tego typu informacjami - tłumaczył CFO Grupy.
Przejęcia, ekspansja zagraniczna, inwestycje
Jednym z zagadnień poruszonych przez inwestorów był rozwój spółki poprzez przejęcia.
- Nie wykluczamy przejęć, na bieżąco podchodzimy do wszystkich potencjalnych transakcji po to, aby odpowiedzieć sobie na pytanie czy w konkretnym przypadku widzimy w takim ruchu wartość, na ile potencjalny podmiot pasuje do dzisiejszej struktury oraz na ile oczekiwana cena jest uzasadniona w kontekście wartości i synergii jakie moglibyśmy osiągać - odpowiedział Kulik.
Z kolei w kwestii szerszego rozwoju za granicą podano: Jeżeli myślimy o wzroście w sposób nieorganiczny na rynku ubezpieczeniowym to dalsze przejmowanie graczy lokalnych zapewne nie ma większego sensu i jest skazane na niepowodzenia ze względu na duże udziały rynkowe w obu grupach ubezpieczeniowych (life oraz P&C) oraz ograniczenia koncentracji (UOKIK). Zatem najbardziej oczywistym kierunkiem przy tego typu rozważaniach jest rozwój zagraniczny. Co do kierunków, pomysłów oraz tego w jaki sposób budować dalszą wartość w ramach Grupy to pozwólcie Państwo że odpowiemy na to pytanie w ramach myślenia nad nową strategią przez zarząd w nowym już składzie.
Natomiast na temat ewentualnych kierunków rozwoju zagranicznego odpowiedział przedstawiciel zarządu: W tej chwili układ geograficzny naszego biznesu oceniamy jako korzystny. Około 10 procent naszych przychodów to rynki zagraniczne. Na rynkach na których jesteśmy będziemy chcieli rosnąć organicznie, ponieważ wzrost skali przyczynia się do osiągania jeszcze lepszych parametrów zyskowności.
Pytano również o kwotę, jaką Grupa PZU przeznaczyła na inwestycje w 2023 roku oraz zamierza przeznaczyć w 2024 roku.
- Na bieżąco inwestujemy w budowanie trwałych przewag konkurencyjnych, przeznaczając na ten cel ok. 2-5 procent wypracowanego zysku. Oczywiście mówimy tutaj o wzroście nie adresującym dużych transakcji w ramach fuzji i przejęć - odpowiedział przedstawiciel zarządu.
mojePZU i PZU Zdrowie
Inwestorzy pytali także o rozwój platformy mojePZU.
- Obecnie korzysta z niej już ponad 4 miliony użytkowników. Można za jej pośrednictwem kupić polisę, odebrać ofertę ubezpieczenia od agenta, zobaczyć posiadane polisy wraz z możliwością zgłoszenia zmiany, a także posiadane produkty emerytalne, umówić wizytę lekarską, pobrać skierowanie na badanie lub e-receptę, sprawdzić swoją dokumentację medyczną, zainwestować oszczędności, zgłosić szkodę i sprawdzić jej status, płacić online za ubezpieczenia preferowaną metodą płatności. Ciągle zwiększa się też wachlarz funkcjonalności których dostarcza ta platforma, więc uważamy, że jej wykorzystanie nadal będzie się zwiększać - wymienił przedstawiciel zarządu.
Natomiast w kwestii rozwoju PZU Zdrowie podano: Rozwój w filarze zdrowie to jeden z istotniejszych obszarów wzrostu, ma również duży potencjał dla dalszego rozwoju, patrząc jak w tej chwili wyglądają wydatki na prywatną opiekę zdrowotną w Polsce w porównaniu z innymi krajami. Przychody w tym obszarze zwiększyły się w 2023 roku o prawie 26%, przy czym szybciej rosła sprzedaż ubezpieczeń i abonamentów (prawie 29% rok do roku), ale również wyższa była sprzedaż usług własnych placówek.
Plany i perspektywy
- Jakich wyników finansowych spodziewa się Grupa PZU w 2024 roku? - pytali inwestorzy.
- Zwyczajowo nie dzielimy się oczekiwaniami spółki dotyczącej wyników na dany rok. Natomiast liczymy się z nieco niższymi marżami w ubezpieczeniach komunikacyjnych (szczególnie OC) przy istotnie rosnącej skali działalności, zakładamy że portfel główny powinien być beneficjentem zwiększonych przepływów operacyjnych co nawet przy niższych transakcyjnych stopach procentowych rok do roku powinno pozwolić na pozytywną kontrybucję tej działalności do wyniku skonsolidowanego, wiemy jaka jest elastyczność segmentu bankowego na stopy (na naszym udziale ok. 180-220 mln zł na 100 punktów bazowych ruchu stóp procentowych), nie zakładamy istotnych zmian w obszarze ubezpieczeń na życie więc przy sprzyjającym i rosnącym rynku (szczególnie w ubezpieczeniach majątkowych mogącego rosnąć z dynamikami zbliżonymi do 10%) myślimy pozytywnie o roku 2024 - wyjaśnił CFO Grupy.
Na temat perspektyw rynku ubezpieczeń rzeczowych, w tym rynek OC i AC samochodowego dodano: Uważamy, że po bardzo mocnym roku 2023 (wzrosty w działalności bezpośredniej na poziomie ponad 10 procent rok do roku), także ten rok ma duży potencjał, który powinien w dużej mierze być kształtowany zarówno przez większą skalę i popyt na nowe ubezpieczenia (widoczny już w Q1 2024) jak i długo oczekiwane wzrosty cen (szczególnie w obszarze ubezpieczeń komunikacyjnych OC). Uważamy zatem, że w tym roku możemy obserwować dynamiki nie niższe niż te z 2023 – oczywiście w innym nieco rozbiciu produktowym.
Strategia
W temacie strategii pytano także o ewentualną konieczność jej aktualizacji, z uwagi na spełnienie w 2023 roku 4 z 7 celów strategicznych wyznaczonych na ten rok.
- Czy będzie potrzebna modyfikacja obecnej strategii czy też skupimy się już na kolejnej perspektywie – czyli 2025+, pozwólcie Państwo że odpowiemy na to pytanie kiedy już rozpocznie pracę zarząd w nowym składzie - wyjaśniono.
Podano także, że bieżąca strategia dobiega końca z końcem tego roku, więc nowa pojawi się na pewno nie później niż w tym momencie.
Dywidenda
Odpowiadając na kolejne pytanie, Tomasz Kulik potwierdził, że firma zamierza kontynuować bieżącą politykę dywidendową, natomiast odnośnie rekomendacji dodano: Rozważane widełki (zgodnie z naszą polityką dywidendową oraz rekomendacjami KNF) powinny wynikać z przedziału wyznaczonego jako 50-80 procent wyniku skonsolidowanego za rok 2023. Oczywiście nowy zarząd powinien nałożyć na to również filtr nowej strategii tak, aby mieć pewność, że myślimy o powtarzalnym i trwałym budowaniu wartości dla akcjonariuszy PZU.
- Czy wraz z publikacją nowej strategii zmianie ulegnie również polityka dywidendowa? - pytano.
- Zbyt wcześnie by o tym mówić. Zdajemy sobie natomiast sprawę z tego że duże grupy ubezpieczeniowe są postrzegane jako spółki dywidendowe i jest to jak najbardziej właściwe podejście - podsumował Tomasz Kulik.