Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych po raz kolejny wyraża swoje zaniepokojenie kontrowersyjnymi działaniami JP Morgan - jednego z większych holdingów finansowych na świecie. Tym razem chodzi o prognozy dotyczące przyszłorocznych notowań złotego wobec Euro i USD. Z prognoz, o których mowa wynika, że w grudniu 2009 roku dolar powinien kosztować 2,25 zł, a Euro 2,81 zł. Tymczasem jeszcze listopadowe prognozy JP Morgan mówiły, że kurs Euro sięgnie na koniec 2009 roku poziom 3,8 zł, a kurs dolara ukształtuje się na poziomie 3,04 zł. Z kolei relacja Euro do USD miała wynieść 1,25. Warto podkreślić, że kontrowersyjny raport dotyczący nowej prognozy walutowej JP Morgan opublikowany został na początku bieżącego tygodnia w międzynarodowym serwisie informacyjnym Bloomberg, mimo, że w tak krótkim okresie nie pojawiły się żadne fundamentalne przesłanki do tak radykalnej zmiany szacunków wartości złotego. Jak się jednak okazało po kilku zapytaniach ze strony mediów prognozy zostały finalnie ponownie skorygowane, a instytucja wytłumaczyła się „pomyłką” pisarską. Zgodnie z wytłumaczeniem wskazana w grudniu wartość Euro miała być wartością dolara. Jednak i to wytłumaczenie zdaje się być kontrowersyjne, gdyż obok ceny Euro JP Morgan opublikował w grudniowym raporcie również docelową wartość USD, która była o ponad 20% niższa od prognoz z listopada. Ponadto nawet po skorygowaniu „pomyłki pisarskiej” wciąż istnieją nieścisłości chociażby w parytecie relacji Euro do USD wyliczonym na podstawie kursu złotówki.
W związku z powyższym w opinii Stowarzyszenia istnieją przesłanki, by przypuszczać, że prognozy dotyczące zmiany wartości złotówki nie były „pomyłką pisarską”. Raport przekazany przez JP Morgan nie świadczy o zbyt wysokim poziomie profesjonalizmu tej instytucji, szczególnie w kontekście wielu innych kontrowersyjnych działań, których Instytucja była uczestnikiem na przestrzeni kilku ostatnich tygodni, a które mogą wskazywać na działania mające na celu manipulację instrumentami finansowymi. W związku z powyższym zwróciliśmy się do Komisji Nadzoru Finansowego, aby Komisja dokonała oceny, czy przypadkiem grudniowe prognozy JP Morgan dotyczące polskiej złotówki nie miały związku z wcześniejszymi działaniami tejże Instytucji finansowej na polskim rynku.