Po wręcz katastroficznej przecenie na giełdach przyszedł czas na odreagowanie spadków i odrabianie strat. Inwestorzy, którzy na chłodno przeanalizowali poziomy wskaźników finansowych, uznali ten czas za odpowiedni do dokonania zakupów. Mocno wzrosły obroty na rynku, co następnie przerodziło się w spore zwyżki notowań. Indeks WIG20 odrobił w cztery dni blisko 40% spadku kursu. Sytuacja ta niewątpliwie wpłynęła na poprawę nastroju inwestorów.
W porównaniu z ubiegłym tygodniem udział niedźwiedzi spadł aż o 10,3 pkt. proc. na rzecz wzrostu byków i inwestorów oczekując trendu bocznego. Podobnie znaczący spadek wystąpił w sondażu amerykańskiego Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych, gdzie odsetek pesymistów spadł o 5 pkt. proc. do poziomu 39,8%. Nastroje panujące na rynkach są jednak nadal okupione ogromną dozą niepewności. Nerwowość, a wręcz panika na rynkach nie ustępuje – sesja czwartkowa była tego najlepszym przykładem – kiedy to kurs indeksu blue-chipów nurkował podczas sesji o ponad 8,8%. Jako przyczyny wyprzedaży można wskazać informacje, które zostały opublikowane w czwartek – dotyczące m.in. niższych prognoz wzrostu gospodarczego w Europie i na Świecie (możliwa druga faza kryzysu gospodarczego) oraz potencjalnych problemów banków europejskich.
Wyniki INI z tygodnia zakończonego w czwartek 18 sierpnia 2011 roku
Trend na giełdzie przez następne 6 miesięcy będzie:
Pamiętaj aby co tydzień oddać swój głos w badaniu INI (Indeks Nastrojów Inwestorów).
Wystarczy jedno kliknięcie na www.sii.org.pl
Głosuj zalogowany i wygrywaj nagrody!