Niemal przez cały ubiegły tydzień mieliśmy do czynienia z neutralnymi sesjami w oczekiwaniu na decyzję amerykańskiego banku centralnego. Środowa decyzja Fed polegająca na skupowaniu długoterminowych obligacji USA za zyski ze sprzedaży krótkoterminowych papierów dłużnych („operacja twist”) nie spełniła oczekiwań inwestorów. Jej głównym celem było obniżenie ceny kredytu w USA oraz „stworzenie bardziej akomodacyjnych warunków finansowych”. Stąd w lęku o powrót recesji w USA i Strefie Euro inwestorzy wyprzedawali akcje, a także inne ryzykowne instrumenty – wyraźnie osłabł polski złoty (1 EUR za 4,5 zł, 1 USD za 3,35 zł). Oliwy do ognia dolały informacje o obniżce ratingu Włoch oraz włoskich i francuskich banków, a także bardzo negatywnych odczytach wskaźników wyprzedających koniunkturę (PMI Chin, Francja, Niemiec oraz całej Strefy Euro).
W czwartek światowe indeksy giełdowe zostały bardzo mocno przecenione. Warszawski indeks blue-chipów WIG20 spadł aż o 7,3%, najwięcej w tym roku, ustanawiając tym samym nowe tegoroczne minimum. Niestety technicznie to wybicie oznacza, że zbliżają się kolejne spadki. Wszystko wskazuje na to, że na przełomie sierpnia i września mieliśmy do czynienia jedynie z korektą wcześniejszej przeceny. Z drugiej strony sierpniowe dane o produkcji przemysłowej w Polsce są relatywnie dobre.
Polscy inwestorzy w odróżnieniu od inwestorów z Wall Street nie są aż tak wielkimi pesymistami. W minionym tygodniu 35,8% z nich obstawiało powrót rynku byka na giełdzie a 33,8% pogodziło się z tym, że czekają nas dalsze spadki. Natomiast za oceanem inwestorów ogarnęła panika i udział niedźwiedzi wzrósł do 48%.
Wyniki INI z tygodnia zakończonego w czwartek 22 września 2011 roku.
Pamiętaj aby co tydzień oddać swój głos w badaniu INI (Indeks Nastrojów Inwestorów).
Wystarczy jedno kliknięcie na www.sii.org.pl
Głosuj zalogowany i wygrywaj nagrody książkowe!
Każdy oddany głos to 5 punktów SII.