Wspólne stanowisko przedstawiły Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych oraz Izba Domów Maklerskich, Stowarzyszenie Emitentów Giełdowych, Związek Maklerów i Doradców, Polskie Stowarzyszenie Inwestorów Kapitałowych. Osią stanowiska jest uwypuklenie szczególnej roli OFE, którą spełniają dla polskiego rynku kapitałowego:
- OFE są strategicznym inwestorem dla polskich przedsiębiorstw
- OFE są fundamentem rozwoju rynku kapitałowego i GPW w Warszawie
- OFE wspierają akcję kredytową i inwestycje w Polsce
- OFE i rynek kapitałowy to stabilniejsza i szybciej rozwijająca się gospodarka
O wiele ważniejsze od poszczególnych zapisów jest fakt, że w zasadzie całe środowisko, wszystkie organizacje samorządowe skupione wokół rynku, mówią jednym głosem. To jest bardzo ważne, nie ma zbędnej dyskusji, nie ma kłótni o detale. Jest jednolite stanowisko – likwidacja OFE spowoduje marginalizację rynku kapitałowego. To jest bardzo ważne, w zasadzie nie ma nikogo, kto miałby odmienne zdanie w tym temacie.
Zastanawiam się co teraz zrobi Rząd. Jeżeli całkowicie zlekceważy jednolite stanowisko wielu środowisk rynku kapitałowego, nie weźmie pod uwagę naszych postulatów, to będzie taki prztyczek w nos. To będzie też takie pokazanie, że w sferach rządowych mało kto „czuje rynek kapitałowy”, co zresztą nie jest jakąś wielką tajemnicą. Widać, że giełda dla rządu jest traktowana trochę instrumentalnie. Przypomnijmy jak ważną rolę odgrywała w 2010 roku podczas trzech mega-prywatyzacji (PZU, Tauron i GPW). Jestem bardzo ciekawy czy wariant likwidacji OFE w ogóle byłby rozpatrywany przed tymi prywatyzacjami. Nie sądzę, bo wówczas OFE, podobnie jak inwestorzy indywidualni, były niezbędne do powodzenia całej operacji. Ale teraz jest już po. Kto miał kupić akcje w dużych IPO ten już kupił. Teraz już OFE rządowi nie są do niczego potrzebne. Nie zanosi się przecież na kolejną mega-prywatyzację. Toteż można niewygodne, dla równowagi finansów publicznych, OFE systematycznie likwidować. Murzyn zrobił swoje, murzyn może odejść.