Dla deweloperów rok 2014 był bardzo dobry pod względem wielkości sprzedaży netto, czyli z uwzględnieniem rezygnacji. Największe spółki deweloperskie z GPW podały wyniki sprzedażowe za miniony rok.
Deweloper |
Liczba sprzedanych lokali w 4q ’14 / 2014 roku |
Liczba sprzedanych lokali w 4q ’13 / 2013 roku |
549 / 2 118 |
550 / 1 731 |
|
531 / 1 889 |
466 / 1 605 |
|
328 / 1 251 |
401 / 1 096 |
|
146 / 711 |
154 / 572 |
|
243 / 776 |
154 / 552 |
Źródło: PAP
Wszystkie z wymienionych spółek odnotowały wzrost liczby sprzedanych lokali w porównaniu do 2013 roku. Liderem zestawienia jest Robyg, który w 2014 roku sprzedał ponad 2 tys. mieszkań, zgodnie z zamierzeniami zarządu. Również w samym IV kwartale 2014 roku spółka sprzedała najwięcej lokali. Niewiele mniej mieszkań w IV kwartale mijającego roku sprzedał Dom Development - 531, który znacznie zwiększył sprzedaż w porównaniu do IV kwartału 2013 roku. W całym 2014 roku deweloper zanotował sprzedaż 1 889 lokali. Borykający się z wysokim zadłużeniem Polnord (w 2014 roku spółka obniżyła zadłużenie netto do 428,2 mln zł z 499,7 mln zł, zgodnie z zamierzeniami zarządu), poprawił roczną sprzedaż do 1 251 lokali. Dobry rok odnotował także Ronson, którego sprzedaż przekroczyła pierwotne plany sprzedażowe na poziomie 650 mieszkań. Największe dynamiki wzrostu sprzedanych lokali zarówno w IV kwartale 2014 roku (58%) jak i w całym 2014 roku (41%) odnotował Marvipol. Deweloper zamknął ostatni rok ze sprzedażą na poziomie 776 lokali.
Po bardzo dobrym roku 2014, deweloperzy liczą na jeszcze lepszy rok 2015. Przyczynić ma się do tego m.in. utrzymujący się niski koszt kredytu. Wyniki sprzedażowe w następujący sposób komentuje prezes Dom Development, Jarosław Szanajca:
„W 2014 roku mieliśmy do czynienia z silnym, zbilansowanym rynkiem. Rok 2015 także prezentuje się obiecująco – oczekujemy, że koszt kredytu pozostanie na niskim poziomie, gospodarka utrzyma dobrą kondycję, zaś silny rynek pracy i tania energia nadal będą stymulować inwestycje krajowe oraz konsumpcję.”
Podobnego zdania są analitycy rynkowi. W rozmowie z PAP Adrian Krycz, analityk DM BZ WBK, zwraca uwagę na drugie półrocze 2015 roku.
„Historia pokazuje, że w momencie ożywienia gospodarczego, które naszym zdaniem powinno nastąpić w II połowie 2015 r., popyt na kredyty także się poprawia. Dlatego w tym roku oczekujemy odbicia w nowych kredytach mieszkaniowych. W 2014 r., pomimo dobrej sprzedaży, rynek kredytów hipotecznych nie drgnął.”
Podobnego zdania jest Cezary Bernatek, analityk BESI, który dodał, że:
„Jeśli chodzi o szeroki rynek to deweloperom może być ciężko powtórzyć rok 2014 pod względem wolumenów sprzedaży. Natomiast w przypadku spółek giełdowych, posiadających mocne bilanse, dostęp do finansowania zewnętrznego i rachunków powierniczych, jak również rozbudowane plany inwestycyjne, sprzedaż w 2015 r. może być podobna lub nieco lepsza rdr.”
Dodatkowo popyt na mieszkania powinien wciąż być napędzany przez program rządowy Mieszkanie dla Młodych (MdM).
Źródło: PAP
Więcej: