Dziś okaże się, czy euro, a wraz z nim złoty zaczną tanieć. Europejski Bank Centralny ma zdecydować, jak zamierza przyczynić się do gospodarczego ożywienia na kontynencie. Decyzje, które podejmie, mogą uspokoić inwestorów lub w poważnym stopniu zmienić sytuację na rynku walutowym.
– Plan minimum zakłada, że Europejski Bank Centralny ogłosi gotowość do skupu papierów rządowych i wielkość tego programu wyniesie około 500 mld euro, ale są spore szanse na to, że będzie on trochę większy – mówi agencji informacyjnej Newseria Rafał Benecki, główny ekonomista ING Banku Śląskiego.
– Inna możliwość to ogłoszenie programu bez podania konkretnej wielkości i stwierdzenie tylko, że będzie on kontynuowany do czasu, aż EBC uzna, że inflacja ma szansę wrócić do celu.
Tyle że plan minimum nie gwarantuje odpowiedniej reakcji rynku. Skupu papierów za ok. 500 mld euro inwestorzy spodziewają się od dawna i właściwie obecne ceny walut uwzględniają już ten scenariusz. Tymczasem celem EBC jest pewne osłabienie euro, wprowadzenie na rynek większej ilości pieniądza, spowodowanie, by ceny w Unii zaczęły znowu rosnąć, a firmy zarabiać.
Źródło: Newseria
Więcej: