Akcje producentów gier dały już zarobić setki procent. Przeanalizowaliśmy wykresy akcji najciekawszych przedstawicieli tego sektora. W wielu przypadkach analiza techniczna wskazuje dalej pozytywne sygnały.
1. CD Projekt
Seria o Wiedźminie raczej na wiele przyszłych lat zapewni akcjonariuszom spółki wiele tematów do rozmów na forach internetowych i nie tylko. Kolejne części, newsy z tym związane, ekstra dodatki do gry, wiele produktów powiązanych z tytułowym bohaterem (jak chociażby głos w nawigacjach samochodowych etc.) będą podgrzewały atmosferę wokół akcji CD Projektu. Coraz większymi krokami zbliżamy się też do premiery drugiego dużego projektu – Cyberpunk 2077. Trend wzrostowy na wykresie trwa od końca 2008 roku, kiedy to akcje kosztowały jeszcze poniżej 1 zł. Średnioterminowa linia trendu wzrostowego (od lutego tego roku) wyznacza obecnie wsparcie na poziomie 26,3 zł. Jej intraday-owe przebicie pod koniec sierpnia zakończyło się niepowodzeniem. Obecnie kurs jest w bardzo ciekawym położeniu, gdyż niespełna trzymiesięczna linia korekty spadkowej coraz mocniej zawęża przestrzeń dla kursu. Nachodzące wybicie z tych „kleszczy” określi z punktu widzenia analizy technicznej kierunek przynajmniej dla bliskiej przyszłości.
Źródło: Stooq.pl |
2. CI Games
Akcje producenta Snipera przeżywają „drugą młodość”. Tak dynamicznego skoku kursu nie było od 5 lat. W 2010 roku akcje wzrosły od około 2 zł do 32 zł w 6 miesięcy. Historyczne maksimum dla jednej akcji to 37 zł uzyskane na rynku w kwietniu 2011 roku. Obecny ruch wystartował w połowie maja z poziomu 8 zł i trwa nadal wyznaczając obecnie lokalne szczyty w okolicy 25 zł. Linia tego trendu wyznacza wsparcie na poziomie 20,50 zł. W tak dynamicznych trendach ciężko wyznaczać docelowe poziomy. W najświeższych rekomendacjach DM BZ WBK wyznaczył docelowo dla akcji CI Games poziom 29 zł, a ING Securities 30,6 zł. Inwestorzy mogą grać pod zyski z premiery Snipera 3 zaplanowanej na II kwartał przyszłego roku oraz drugiej części Lords of The Fallen.
Źródło: Stooq.pl |
Akcje 11 Bit Studios należy zaliczyć do jednych z największych okazji inwestycyjnych ostatnich kilku lat. Po informacji o sukcesie gry "This War of Mine”, która już po dwóch dniach od premiery pokryła koszty produkcji i zaczęła przynosić już tylko same zyski, kurs akcji eksplodował.