Zaktualizowana strategia Sfinks Polska zakłada podwojenie przychodów na poziomie jednostkowym już w 2020 roku. Na obecny rok prognoza zakłada osiągnięcie 175,9 mln zł przychodów ze sprzedaży, a za 5 lat ma to być już kwota 367,6 mln zł.
W całym 2015 roku Sfinks Polska zamierza wygenerować 8,1 mln zł zysku netto, który w 2020 roku ma wzrosnąć do 24,9 mln zł. Jednostkowy zysk na poziomie EBITDA w tym roku ma wynieść 20,1 mln zł, a za 5 lat już 54,2 mln zł. Kapitały własne mają w tym czasie wzrosnąć z 6 mln zł do 105 mln zł. Korekta założeń na najbliższe lata związana jest z planowaną spłatą kredytów w PKO BP i ING Banku Śląskim, a także z nadchodzącym dokapitalizowaniem spółki. Spółka planuje wyemitować 3,5 mln akcji serii N z wyłączeniem prawa poboru w ramach subskrypcji prywatnej. Z tego tytułu zamierza pozyskać kwotę 12 mln zł. Przypomnijmy, że Sfinks uzyskał w Banku Ochrony Środowiska nowy kredyt na spłatę „starych” kredytów we wspomnianych dwóch wcześniej bankach.
Prezes zarządu Sfinksa – Sylwester Cacek, w następujący sposób odniósł się do nowych planów spółki:
„Zaktualizowana strategia zakłada rozwój, który będziemy w stanie sfinansować z własnych środków. Zaciągnięcie kredytu w Banku Ochrony Środowiska i związane z tym dokapitalizowanie spółki oraz dokonanie jednorazowej spłaty naszych dotychczasowych kredytów umożliwi nam znaczące obniżenie całkowitej sumy zadłużenia o około 10 mln zł z tytułu umorzenia odsetek. W BOŚ zyskujemy też rozłożenie kredytu na 7 lat i rok karencji w spłacie kapitału, co pozwoli nam wygospodarować z bieżącej działalności wystarczające środki na rozwój. Tempo regulowania naszego zadłużenia będzie jednocześnie w pełni dopasowane do rozwoju sieci. Ma on być w przyszłym roku nieznacznie mniej dynamiczny niż pierwotnie zakładaliśmy, jednak realizacja założeń strategii nie będzie wiązała się z koniecznością poszukiwania dodatkowego finansowania jak emisja akcji czy obligacji zamiennych.”
Sfinks w dalszym ciągu myśli nad zakupem sieci z segmentu fast casual dining, pizzerii lub kawiarni. Na celowniku są firmy dysponujące silną marką, dużym zasięgiem i perspektywami rozwoju. Sfinks chciałby w ten sposób stworzyć drugą, silną markę w ramach grupy.
„Nasze ambicje w zakresie tempa rozwoju w obecnych bardzo sprzyjających warunkach rynkowych są jednak dużo większe niż wynika to z prognoz. Dlatego podjęliśmy dodatkowe działania, które umożliwią nam zwiększenie skali inwestycji w bezpieczny sposób bez konieczności podwyższania kapitałów. Prowadzimy rozmowy z funduszami inwestycyjnymi i utworzyliśmy spółkę komandytową, której celem jest pozyskiwanie finansowania na zakup nieruchomości. Zadaniem jest zapewnienie około 20% lokalizacji własnych w stosunku do całości sieci. Na bieżąco analizujemy też rynek pod względem akwizycji. Według założeń strategii, nasz wskaźnik długu do EBITDA będzie z roku na rok malał do 0,5 w roku 2020. Gdyby jednak utrzymać go na poziomie 3,5, co dopuszcza nasza strategia, w 2017 r. moglibyśmy dysponować 60 mln zł wolnych środków na inwestycje, a w 2020 r. kwotą 190 mln zł. Są to pieniądze, które przy bezpiecznym obciążeniu spółki kredytami można przeznaczyć na rozwój. Przy dodatnich kapitałach własnych otwierają się przed nami takie możliwości” – dodał Sylwester Cacek.
W niedawno zaprezentowanym raporcie po 9 miesiącach tego roku, Sfinks Polska wykazał przychody ze sprzedaży na poziomie 130,3 mln zł (wzrost o 6% rdr) oraz 4,3 mln zł zysku netto, co oznaczało wzrost o 2,6 mln zł względem tego samego okresu roku poprzedniego. Na konferencji wynikowej, ze strony przedstawicieli zarządu spółki padły deklaracje o zwiększeniu sieci lokali z obecnych 115 punktów do 200 w 2020 roku. Ekspansja ma być oparta przede wszystkim na głównej marce – Sphinx. Obecnie sieć restauracji składa się ze 100 lokali Sphinxa, 10 lokali Chłopskiego Jadła oraz 5 restauracjami Wook.
Inwestorzy pozytywnie przyjęli kwartalny raport finansowy oraz nowe zapowiedzi przedstawicieli spółki. Kurs akcji w ostatnich trzech dniach wzrósł o około 6%, Na wykresie można zauważyć obecnie obowiązującą konsolidację w przedziale 3,00 – 3,90 zł. Trwa ona od około trzech miesięcy.
Źródło: stooq.pl |
Źródło: Sfinks Polska S.A.