Wzrost przychodów z głównej działalności ATM związanej z centrami danych może być aż trzykrotny. Po dwóch trudniejszych latach wyniki spółki w III kwartale poprawiły się, dlatego prezes nie wyklucza, że wypłaci ona dywidendę za ten rok. Zakończyła ona bowiem swoje największe inwestycje i potrzebuje mniej pieniędzy na wydatki.
– Sytuacja w spółce jest dobra, mieliśmy okres lekkiego spowolnienia biznesu przez ostatnie dwa lata – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Inwestor Tadeusz Czichon, prezes zarządu ATM. – W tej chwili wygląda na to, że taki horyzontalny trend w spółce został przełamany, wyniki spółki rosną, i to zarówno w tej trudniejszej części telekomunikacyjnej czy transmisyjnej, jak i w tej związanej z centrami danych.
W ostatnich latach spółka osiągała gorsze wyniki. Przychody i zysk firmy systematycznie spadały. W tym roku, po trzech kwartałach, ATM miał przychody, sięgające 99 mln zł, aż o 17 mln niższe niż w 2014 roku. Zysk netto spadł o prawie 5 mln, do 4,2 mln zł. Z działalności podstawowej, skupionej wokół dwóch głównych obszarów (centra danych i usługi telekomunikacyjne), przychody były już jednak wyższe: po trzech kwartałach wyniosły 92,6 mln zł wobec 90,8 mln zł rok wcześniej, co oznacza wzrost o niespełna 2 proc. a w samym III kw. sięgnęły 31,43 mln zł wobec 29,57 mln zł rok wcześniej, co jest już wzrostem o przeszło 6 proc. Wzrósł też zysk EBITDA do 9,46 mln zł w III kw. 2015 roku z 9,34 mln zł rok wcześniej.
Z końcem listopada założyciela spółki i wieloletniego prezesa ATM Tadeusza Czichona zastąpi Dariusz Terlecki. Natomiast NWZA zwołane na 14 grudnia ma zdecydować o przyjęciu Tadeusza Czichona do rady nadzorczej spółki.
– Ponieważ nie ma możliwości pełnienia funkcji w zarządzie, będę starał się przekonać akcjonariuszy, aby móc dalej wspierać spółkę i zajmować się nią, opiekować jako założyciel i jako główny akcjonariusz z pozycji rady nadzorczej – tłumaczy Tadeusz Czichon. – Nadzwyczajne walne zgromadzenie będzie mogło się wypowiedzieć, czy mi to umożliwi, czy nie.
Odchodzący prezes mówi, że ostatni rok był przełomowy, spółka przekonstruowała swój biznes i sposób funkcjonowania po to, by przełamać negatywne trendy, które się zarysowały w 2013 i 2014 roku. Jak ocenia Czichon, to się udało i perspektywy spółki na kolejny rok są pozytywne. Przebudowany biznes związany z centrami danych ma według niego trzykrotny potencjał wzrostu. To najważniejsza część działalności spółki, która odpowiada za dwie trzecie sprzedaży.
Źródło: Newseria.pl |