Finalne dane o wzroście cen w lipcu były wyższe od raportowanych pierwotnie, przez co ogłoszone dwa tygodnie temu „wypłaszczenie” inflacji trzeba odwołać. Przed kolejnym posiedzeniem RPP poznamy jeszcze poziom inflacji w sierpniu.
W lipcu 2022 r. inflacja CPI wyniosła w Polsce 15,6% w ujęciu rocznym – poinformował dziś Główny Urząd Statystyczny. To wynik wyższy od opublikowanego dwa tygodnie temu wstępnego szacunku (15,5%). Z racji tego, że w czerwcu ceny rosły przeciętnie o 15,5% w ujęciu rocznym, ogłoszono wówczas wyhamowanie wzrostu inflacji. Niezależnie od dzisiejszej rewizji, wynik ogłoszony przez GUS i tak jest najwyższy od marca 1997 r. (16,6%).
Porównując miesiąc do miesiąca wzrost cen wyniósł 0,5% czyli również o 0,1 punktu procentowego więcej niż ogłoszono we wstępnym odczycie. To wyraźne przyhamowanie względem czerwca, gdy odnotowano wzrost o 1,5%.
Finalny odczyt inflacji w lipcu był taki sam, jak wstępny odczyt w czerwcu.
— Michał Żuławiński (@M_Zulawinski) August 12, 2022
Tyle zamieszania o 0,1 punktu procentowego :)https://t.co/lgEc0AQ6HJ pic.twitter.com/llDfdfjBSP
Wzrost cen dóbr i usług konsumpcyjnych pozostaje nie tylko wysoki, ale i szeroki – mocno dodatnią dynamikę odnotowano we wszystkich głównych kategoriach badanych przez GUS.
🟢 Jak ochronić finansową poduszkę bezpieczeństwa przed inflacją?
Wśród nich największe podwyżki odnotowano w przypadku transportu (27,7% r/r), użytkowania mieszkania/domu i nośników energii (25,3%), restauracji i hoteli (16,4%) oraz żywności i napojów bezalkoholowych (14,2%). Warto także zwrócić uwagę na różnicę w zmianie cen towarów (15,3%). Ogółem, ceny usług wzrosły o 11,7%, zaś towarów o 16,9%.
Publikowane w połowie miesiąca raporty o inflacji zawierają też informacje o zmianie cen bardziej szczegółowych grup. Podobnie jak w czerwcu, również w lipcu trudno było znaleźć przykłady spadku cen. Największe podwyżki dotyczą źródeł energii oraz żywności. „Królem inflacji” pozostaje opał, którego ceny wzrosły o 131,2% w ciągu roku. Mocno podrożał też cukier (47,6%), który w ostatnich tygodniach był innym medialnym reprezentantem inflacji.
Inflacja w Polsce w lipcu 2022 r. Komentarze ekonomistów
GUS zrewidował szacunek lipcowej inflacji z 15,5% do 15,6%r/r. Mamy więc nowy rekord tegorocznej inflacji. Inflacja bazowa w górę do ~9,2%r/r. To jeszcze nie koniec walki ze wzrostem cen. Kolejnego szczytu spodziewamy się jesienią. Oczekujemy też dalszych podwyżek stóp w 2022. pic.twitter.com/tcGLOFnbgG
— ING Economics Poland (@ING_EconomicsPL) August 12, 2022
🇵🇱 Inflacja w lipcu jednak 15,6%, a nie jak podawał GUS w odczycie flash 15,5%. Niemniej rozbijamy się tutaj kwestie statystyczne - niewiele zabrakło, by wskaźnik był jednak bez zmian. Inflację bazową szacujemy na 9,2%. pic.twitter.com/VofsNcKkWK
— mBank Research (@mbank_research) August 12, 2022
Finalny odczyt lipcowej inflacji jednak zrewidowany do 15,6% r/r. Z ciekawych detali wyróżniają się ceny cukru (+7% m/m). Wzrost inflacji bazowej do 9,2-9,3%. Inflacja CPI wchodzi w formację „płaskowyżu”, a lokalny tegoroczny szczyt może przesunąć się na wrzesień (decyzja URE?). pic.twitter.com/01IDJtB89y
— Analizy Pekao (@Pekao_Analizy) August 12, 2022
RPP na wakacjach
Finalne dane o inflacji w czerwcu poznaliśmy w momencie, gdy Rada Polityki Pieniężnej ma wakacyjną przerwę. Nie licząc wypowiedzi prezesa na NBP w formie wywiadów lub rozmów z „turystami” na sopockim molo, nie otrzymaliśmy żadnych nowych sygnałów dotyczących polskiej polityki monetarnej. Na te będziemy musieli poczekać do 7 września, gdy RPP zbierze się ponownie na posiedzeniu decyzyjnym (wcześniej, bo 23 sierpnia, Rada spotka się na jedynym w roku jednodniowym posiedzeniu niedecyzyjnym).
🟢 Oszczędności a inflacja. Jak się ochronić?
Nim RPP ponownie podejmie decyzję ws. stóp procentowych, poznamy jeszcze wstępne dane o inflacji konsumenckiej w sierpniu. Publikację tego raportu GUS zaplanował na 31 sierpnia.