Rozpoczynając przygodę z inwestowaniem, prędzej czy później spotkasz się z takimi terminami jak „inwestowanie pasywne” czy „inwestowanie aktywne”. Na czym polega różnica i co jest lepsze na początek? Odpowiedzi znajdziesz w naszym poradniku.
Odliczanie do ForFin2024 trwa! ⏳
Widzimy się 29 i 30 listopada 2024 r. na Stadionie Narodowym w Warszawie.
Z tej okazji na SII.org.pl codziennie publikujemy nowe i zaktualizowane materiały edukacyjne skierowane do osób, które chcą zacząć oszczędzać i inwestować.
Więcej informacji oraz zapisy www.forfin.pl
Pomożemy Ci ogarnąć Twoje finanse! 💸 |
Rynek zachowuje się jak organizm, w którym nieustannie toczą się różnego rodzaju procesy. Napływają informacje, podejmowane są decyzje i zawierane są transakcje. Jedni inwestorzy kupują, inni sprzedają. Jedni obstawiają wzrosty, drudzy spadki. Funkcjonują tu zarówno drobni inwestorzy, jak i profesjonaliści zarządzający aktywami funduszy liczonymi w miliardach. Na to wszystko nakładają się jeszcze zaawansowane algorytmy a nawet sztuczna inteligencja, które na rynkach znajdują coraz szersze zastosowanie i podejmują część decyzji za ludzi.
🟢 Zobacz też: Dlaczego warto inwestować pieniądze? Poznaj 7 powodów i zostań inwestorem
Chcąc wejść do tego świata, musimy zdecydować jaki charakter przybierze nasze inwestowanie: aktywne czy pasywne? O tym czym jest aktywne i pasywne inwestowanie oraz jak wybrać sposób inwestowania, który najbardziej będzie ci odpowiadał, dowiesz się z tego artykułu.
Inwestowanie pasywne a inwestowanie aktywne. Czym to się różni?
W dużym uproszczeniu, inwestor aktywny próbuje pokonać rynek i osiągnąć stopę zwrotu większą np. od indeksu giełdowego grupującego wiele spółek. W tym celu inwestor aktywny samodzielnie buduje swój portfel inwestycyjny, do którego dobiera instrumenty. Postawa aktywna na rynku oznacza, że za pośrednictwem własnego rachunku maklerskiego inwestor kupuje i sprzedaje aktywa w taki sposób, by osiągnąć ponadprzeciętną (i to jak największą) stopę zwrotu przy założonym poziomie ryzyka.
🟢Zobacz też: Czy istnieje zysk bez ryzyka? Inwestowanie a rodzaje ryzyka inwestycyjnego
Inwestowanie aktywne odrzuca tzw. hipotezę o efektywności rynków. Inwestor aktywny zakłada, że nie wszystkie informacje są już odzwierciedlone w aktualnych cenach i na rynku istnieją okazje inwestycyjne, które można wykorzystać. W tym celu inwestor aktywny korzysta z różnego rodzaju sposobów – do najpopularniejszych należą analiza techniczna (bazująca na analizie wykresów) oraz analiza fundamentalna (opierająca się na badaniu danych ze spółek i gospodarek).
🔵 Kurs Analizy Fundamentalnej SII – naucz się inwestować na podstawie informacji o spółkach i gospodarce
🟡 Kurs Analizy Technicznej SII – nauczć się inwestować na podstawie wykresów
Wielu inwestorów stosuje mieszane podejście i łączy analizę techniczną z fundamentalną, co obrazują wyniki Ogólnopolskiego Badania Inwestorów.
🟢Zobacz też: Analiza fundamentalna zyskuje zwolenników. Techniczna w odwrocie [OBI 2022]
Inwestor aktywny na co dzień korzysta z własnego doświadczenia inwestorskiego, stale doskonali swój warsztat, opracowuje strategie inwestycyjne, pozyskuje informacje od spółek czy analityków, śledzi najnowsze informacje, dzięki którym może osiągnąć przewagę na rynku itp. Wszystko to sprawia, że inwestor aktywny przeciętnie przeznacza na inwestowanie więcej czasu niż inwestor pasywny. O tym ile, tego czasu poświęca, inwestor decyduje sam – do aktywnych inwestorów zaliczymy zarówno profesjonalnych daytraderów, jak i osoby, dla których aktywne inwestowanie stanowi dodatkowe źródło zarobków.
📈🎯Fundusze inwestycyjne też mogą być aktywne
Aktywnie inwestują także zarządzający funduszami inwestycyjnymi, którzy starają się pobić zadeklarowany benchmark. Ich klienci płacą im za zarządzanie pieniędzmi, dzięki czemu nie muszą sami dokonywać wyborów i monitorować sytuacji na rynkach. Opłaty ponoszone przez klientów obniżają jednak ich stopę zwrotu i w większości wypadków pobierane są nawet wówczas, gdy fundusz traci pieniądze. Co więcej, coraz większą popularnością cieszą się aktywnie zarządzane ETF-y. |
🟢 Chcesz inwestować aktywnie? Sprawdź, co przygotował Dział Analiz SII:
Czym jest inwestowanie pasywne?
Przeciwieństwo inwestowania aktywnego stanowi inwestowanie pasywne. Inwestor pasywny nie zamierza ścigać się z rynkiem, lecz godzi się na osiąganie stóp zwrotu dyktowanych przez rynek. Najczęściej ich wysokość wynika z zachowań szerokich indeksów, grupujących wiele spółek z danego kraju, grupy krajów, sektora gospodarki itp.
Inwestor pasywny często nastawiony jest na długi termin oraz stosuje strategię „kup i trzymaj” – do swojego portfela stopniowo dokłada kolejne aktywa i nie sprzedaje ich, jeżeli nie zmusza go do tego sytuacja życiowa. Inwestorzy pasywni często dokupują do swojego portfela aktywa bez zwracania uwagi na ich aktualną cenę – po prostu przeznaczają co miesiąc lub kwartał kwotę X i kupują tyle, na ile ich stać (bez szukania na rynku atrakcyjnych okazji).
🟢 Zobacz też: Czym jest inwestowanie pasywne? Dlaczego warto inwestować pasywnie?
Inwestowanie pasywne zazwyczaj związane jest z zakupem pasywnych instrumentów finansowych. Mowa przede wszystkim o notowanych na giełdach funduszach ETF oraz o tradycyjnych funduszach inwestycyjnych zarządzanych w sposób pasywny (np. fundusze indeksowe). Inwestorami pasywnymi są też osoby korzystające z usług robodoradców.
🟢 Kurs inwestowania pasywnego SII
W przypadku inwestowania pasywnego nie ma większych szans na pobicie rynku. Zarobimy tyle, ile pozwolą indeksy, na których oparte będą instrumenty znajdujące się w naszym portfelu (minus podatek od zysków kapitałowych, o ile musimy go zapłacić). W zamian za rezygnację z pogoni za ponadprzeciętnym zyskiem, inwestor pasywny zazwyczaj przeznacza na inwestowanie znacznie mniej czasu od inwestora aktywnego. Co więcej, inwestowanie pasywne co do zasady związane jest z korzystaniem z tańszych instrumentów oraz zawieraniem mniejszej liczby transakcji, co wpływa na ograniczenie kosztów inwestowania – to szczególnie istotne w długim terminie.
Inwestowanie aktywne |
Inwestowanie pasywne |
Kupuje się wąskie grono starannie wybranych instrumentów finansowych |
Kupuje się szeroki wachlarz instrumentów finansowych, które „spakowane” są w fundusze ETF lub indeksowe |
Celem jest pobicie przeciętnego wyniku na rynku |
Celem jest odwzorowanie przeciętnego wyniku na rynku |
Możliwość zarabiania w każdych warunkach |
Zarabianie wtedy, gdy rynek zarabia |
Ryzyko określane przez naszą strategię |
Ryzyko odpowiadające rynkowemu |
Kupić tanio, sprzedać drogo |
Stopniowo dokupować kolejne aktywa |
Pełna kontrola nad składem portfela |
Wybór ograniczony do wyboru funduszy, o konkretnej „zawartości” |
Wymaga więcej czasu |
Wymaga mniej czasu |
Wyższe koszty związane z inwestowaniem |
Niższe koszty związane z inwestowaniem |
⏳ Inwestowanie pasywne a dochód pasywny
Inwestowanie pasywne to nie to samo, co pasywny dochód. Pasywny dochód czyli cykliczne przepływy z posiadanego kapitału jak najbardziej możemy osiągnąć inwestując aktywnie – np. samodzielnie wybierając akcje spółek dywidendowych, które będą dzielić się z nami swoim zyskiem.
Inwestować w dywidendowe spółki oczywiście możemy również w sposób pasywny – wystarczy, że kupimy odpowiedni fundusz ETF, który też wypłaca inwestorom dywidendy pobierane od spółek. |
Inwestowanie aktywne czy pasywne?
W inwestowaniu chodzi przede wszystkim o pieniądze, więc nic dziwnego, że w debacie „inwestowanie pasywne czy aktywne” na pierwszy plan wychodzi kwestia zysków. W ostatniej dekadzie dominujący pogląd mówi, że na dłuższą metę aktywnemu inwestorowi trudno jest pobić jest szeroki rynek, reprezentowany przez najpopularniejsze indeksy giełdowe, np. amerykański S&P 500. Nie znaczy to, że sztuka ta jest niemożliwa – zarabianie na rynku to po prostu wyzwanie, które na dłuższą metę wymaga wiedzy i doświadczenia (trudno bazować tylko na szczęściu), które nabywa się w czasie inwestowania.
Jeszcze trudniejsze od pobicia indeksów giełdowych w pojedynczym roku jest osiąganie wyższych efektów przez dłuższy okres. Jak wynia z badania SPIVA sztuka ta udaje się naprawdę nielicznym indeksom.
Oczywiście przeszłe stopy zwrotu nie gwarantują powtórzenia wyników w przyszłości – za nami ponad dekada silnych wzrostów głównych światowych indeksów giełdowych, sytuacja może wyglądać inaczej, gdyby na rynkach zagościły silne spadki, przed którymi ucieczką byłoby wyskoczenie z „pasywnego pociągu”, do którego w poprzednich latach wsiadło sporo inwestorów.
🤓 Aktywny Buffet rekomenduje inwestowanie pasywne
Zwolennikiem pasywnego inwestowania dla osób, które nie znają się na inwestowaniu, jest Warren Buffett, jeden z najsłynniejszych i najbogatszych aktywnych inwestorów na świecie. W 2008 r. Buffett założył się o milion dolarów z jednym z zarządzających o to, że w ciągu 10 lat fundusz odwzorowujący indeks S&P pobije wytypowane przez drugą stronę zakładu aktywnie inwestujące fundusze. W 2018 r. okazało się, że Buffett zakład ten wygrał i to z wielką przewagą – pasywny fundusz w ciągu 10 lat dał zarobić 125,8% (średnio 8,5% rocznie), zaś aktywnie zarządzane zarobiły od 2,8% do 87,7% (średnio 0,3%-6,5% rocznie).
🟢 Zobacz też: List Warrena Buffetta do akcjonariuszy. „Chwasty więdną, gdy kwiaty kwitną”
93-letni Warren Buffett jest do tego stopnia przekonany o zaletach taniego inwestowania pasywnego, że zaleca, by po jego śmierci spadkobiercy zainwestowali 90% środków w pasywny fundusz odwzorowujący S&P500, a pozostałe 10% w obligacje rządu USA. |
Inwestowanie aktywne czy pasywne. Co lepsze dla początkującego inwestora?
Sposób inwestowania powinien być dopasowany do naszych potrzeb, charakteru, stylu życia, dostępnego wolnego czasu, poziomu wiedzy czy tolerancji na ryzyko. Odpowiedź na pytanie: „inwestować aktywnie czy pasywnie?” w wypadku początkującego inwestora nie będzie więc jednoznaczna, choć można wskazać pewne prawidłowości.
🟢Zobacz też: Dlaczego warto inwestować pieniądze? Poznaj 7 powodów i zostań inwestorem
Nie ulega wątpliwości, że inwestowanie pasywne jest prostsze, mniej czasochłonne oraz wymaga generalnie mniejszego poziomu wiedzy. Z tego powodu ten sposób inwestowania często bywa polecany osobom początkującym i w przypadku większości z nich będzie to dobry wybór. Inwestowanie pasywne nie oznacza oczywiście, że nie musimy nic wiedzieć ani robić, a zysk będzie gwarantowany (coś takiego jak zysk bez ryzyka po prostu nie istnieje!). Inwestując pasywnie z automatu godzimy się też, że raczej nie wzbogacimy się szybko – nasze inwestycje będą podążać za rynkiem.
Z kolei inwestowanie aktywne może być odpowiednim wyborem dla osób, które świadomie chcą stawiać pierwsze kroki na rynku finansowym (godząc się z możliwością uzyskania wyników gorszych od szerokiego rynku) lub sprawdzić już posiadane umiejętności oraz mają czas na to, by śledzić sytuację na rynku, nabywając przy okazji nowej wiedzy i doświadczenia. Inwestowaniem aktywnym z pewnością zainteresować powinny się też osoby, które wiążą swoją zawodową przyszłość z rynkiem finansowym – żaden wykład nie nauczy tyle, co prawdziwe inwestowanie naszych pieniędzy. Dla części osób inwestowanie może stać się też po prostu hobby.
🟢Zobacz też: 13 mitów inwestycyjnych, które niepotrzebnie odstraszają od inwestowania
Inwestując aktywnie wyruszamy na poszukiwanie rynkowych okazji. Jeśli je znajdziemy, możemy sporo zarobić i to w krótkim terminie. Jeśli nie, po prostu stracimy część lub całość naszych środków (w zależności od tego, jak „agresywnie” inwestujemy). Inwestowanie aktywne może przyjmować także defensywny charakter – można budować zdywersyfikowany portfel wielu spółek (w tym spółek dywidendowych) czy obligacji, który powinien być odporny na wiele rynkowych zawirowań. Nawet takie podejście wiąże się jednak z selekcją, co wymaga czasu i wiedzy.
A może inwestować w sposób mieszany?
Inwestowanie pasywne czy inwestowanie aktywne to nie wybór zero-jedynkowy. Wielu inwestorów z powodzeniem stosuje inwestowanie mieszane – w ich portfelach znajdują się zarówno starannie wybrane akcje (tzw. stockpicking) i inne instrumenty finansowe, jak również fundusze ETF, które odwzorowują całe indeksy. Jednym z rodzajów takiego inwestowania jest podejście Core-Satellite. W myśl tego podejścia, rdzeń portfela inwestycyjnego stanowią instrumenty pasywne, odwzorowujące szeroki rynek. Dodatkami do tego są satelity, czyli inwestycje aktywne starające się pobić rynkową stopę zwrotu (np. akcje konkretnych spółek), które stanowią jednak mniejszość w portfelu.
Powodów stosowania podejścia mieszanego jest wiele. Przykładowo, ktoś może znać się na polskiej giełdzie i to na niej szukać atrakcyjnych okazji, lecz nie orientować się tak dobrze na rynkach zagranicznych, w które chce zainwestować (aby dodatkowo zdywersyfikować swój portfel). Wówczas naturalną drogą będzie zakup funduszu odwzorowującego amerykański rynek akcji. Inne przykłady – może się okazać, że przeceniliśmy nasze umiejętności aktywnego inwestowania lub wiemy, że będziemy mieli mniej czasu na zarządzanie naszym portfelem.
🟢 Zobacz też: Giełda to nie kasyno, inwestowanie to nie hazard
Z drugiej strony, inwestorzy pierwotnie pasywni, mogą z czasem nabrać ochoty na spróbowanie swoich sił w typowaniu atrakcyjnych inwestycji. Zachowując większość portfela ulokowaną w pasywnych funduszach ETF, mogą część nowych środków przeznaczać na bardziej specyficzne (i ryzykowne) inwestycje – np. akcje małych spółek, kryptowaluty lub po prostu instrumenty, które ich zdaniem w najbliższym czasie będą zyskiwały na wartości. Takie tendencje mogą nasilać się, gdy szeroki rynek, na którym najczęściej bazują fundusze ETF, zacznie tracić, z czym inwestor nie będzie chciał się w pełni pogodzić.
Podsumowując, niezależnie od tego, czy wybierzemy inwestowanie pasywne czy aktywne (lub mieszankę jednego i drugiego), najważniejsze jest, abyśmy wiedzieli co robimy oraz dobrze czuli się z podejmowanymi przez nas decyzjami. Nie ma jednego idealnego sposobu na inwestowanie. Każdy inwestor musi znaleźć własną drogę.
Materiały edukacyjne na stronie Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych przeznaczone są zarówno dla inwestorów aktywnych, jak i pasywnych, na różnym poziomie zaawansowania. Zapraszamy do korzystania z nich i poszerzania horyzontów inwestycyjnych!