Walne zgromadzenie dokonało zmian w radzie nadzorczej GPW. Kandydaci zgłoszeni przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych nie uzyskali wymaganego poparcia. Do Rady Giełdy po latach wrócił Wiesław Rozłucki.
Zwołane na 27 czerwca zwyczajne walne zgromadzenie miało za zadanie m.in. dokonać podsumowania 2023 r. oraz wybrać nowy skład Rady Giełdy. Poprzednie duże roszady personalne w radzie nadzorczej GPW odbyły się w lutym tego roku, równolegle do powołania nowego prezesa. Czerwcowe walne przyniosło kolejne zmiany personalne, choć na tym jeszcze nie koniec (więcej na końcu tego artykułu).
Kandydaci SII bez poparcia Skarbu Państwa
Kandydatami do Rady Giełdy zgłoszonymi przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych byli Jarosław Dominiak (prezes zarządu SII) oraz Artur Rzepka (przewodniczący komisji rewizyjnej SII). Kandydatury zostały zgłoszone na podstawie § 13.3 statutu GPW dotyczącego miejsca w radzie nadzorczej przewidzianego dla kandydata zgłoszonego przez akcjonariuszy mniejszościowych (mających mniej niż 10% kapitału zakładowego).
Głosowania były tajne, jednak z rozkładu głosów wyraźnie widać, że niezależni kandydaci zgłoszeni przez SII nie uzyskali poparcia Skarbu Państwa, dominującego akcjonariusza GPW. Pod głosowanie poddano jedynie wniosek dotyczący Jarosława Dominiaka. Nad kandydaturą Artura Rzepki walne już nie głosowało, ponieważ wcześniej wybrano już maksymalną liczbę (7) członków nowej rady.
Podobnie jak w lutym, na miejsce dla przedstawiciela akcjonariuszy mniejszościowych do Rady Giełdy wybrana została Małgorzata Rusewicz, prezes Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych oraz Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami. Jej kandydaturę zgłosił Allianz Polska OFE, drugi po Skarbie Państwa (35,01%) największy akcjonariusz polskiej giełdy (5,34%).
Do Rady Giełdy wybrany został także Wiesław Rozłucki, pierwszy prezes GPW (1991-2006), którego kandydaturę zgłosił Skarb Państwa. Rozłucki pełnił funkcję przewodniczącego Rady Giełdy w latach 2013-2016. Do Rady Giełdy wybrany został także Waldemar Markiewicz, prezes zarządu Izby Domów Maklerskich.
Pozytywnie przegłosowani zostali także inni kandydaci zgłoszeni przez Skarb Państwa: Paweł Homiński, Piotr Prażmo, Iwona Sroka oraz Katarzyna Szwarc.
Ostatnim kandydatem zgłoszonym przez SII, który trafił do Rady Giełdy pozostaje prof. Krzysztof Jajuga. Stało się to pod koniec 2019 r., po trwającym kilkanaście miesięcy impasie, w ramach którego Skarb Państwa nie popierał kolejnych wskazywanych kandydatów mających zająć miejsce Krzysztofa Kaczmarczyka (zgłoszonego przez OFE PKO), który w sierpniu 2018 r. zrezygnował ze stanowiska. Prof. Jajuga powołany został do Rady Giełdy w trakcie jej kadencji i ponownie kandydował (także z rekomendacji SII) do rady nowej kadencji, rozpoczynającej się w 2020 r. Wówczas jednak nie uzyskał wymaganej liczby głosów. Wcześniej reprezentantem inwestorów indywidualnych w RG był Jarosław Dominiak (od czerwca 2016 r. do marca 2017 r.).
Czym zajmuje się Rada Giełdy?
Zgodnie ze statutem GPW, do zadań Rady Giełdy należy m.in.:
|
Walne przerwane, niebawem zmiany w zarządzie
Na wniosek przedstawiciela Skarbu Państwa zarządzona została przerwa w walnym zgromadzeniu GPW. Obrady wznowione zostaną 11 lipca o 11:00. Dopiero wtedy rozpatrzony zostanie ostatni punkt walnego, w postaci decyzji o udzieleniu absolutorium byłym członkom zarządu GPW. Według pierwotnego porządku obrad dzisiejszego walnego głosowania nad absolutorium miały się odbyć przed powołaniem nowych członków Rady Giełdy. Na wniosek przedstawiciela Skarbu Państwa dokonano jednak zmian w harmonogramie.
🟢Zobacz też: Byczy kwartał GPW. „Chcemy uatrakcyjnić ofertę dla inwestorów indywidualnych”
Rada Giełdy (jeszcze w starym składzie, przed dzisiejszym walnym) zarekomendowała, aby absolutorium z wykonania obowiązków w 2023 r. nie uzyskali dwaj byli członkowie zarządu GPW: prezes Marek Dietl oraz członek zarządu ds. finansowych Adam Młodkowski. Ten pierwszy z GPW pożegnał się pod koniec marca, gdy KNF wydała zgodę na przejęcie sterów giełdy przez Tomasza Bardziłowskiego. Adam Młodkowski z kolei z zarządu GPW został odwołany… wczoraj, o czym giełda poinformowała w komunikacie bieżącym wydanym tuż przed 22:00. Według rekomendacji Rady Giełdy, absolutorium miałyby natomiast uzyskać Izabela Olszewska oraz Monika Gorgoń.
🟢Zobacz też: Prezes GPW: będę miał czas dla inwestorów indywidualnych. „Wizerunek giełdy do poprawy”
W tym kontekście warto przypomnieć, że niebawem dojdzie do istotnych zmian w zarządzie GPW. Na początku czerwca rada nadzorcza ogłosiła konkursy, w wyniku których wyłonieni mają zostać trzej członkowie zarządu GPW. W wyniku postępowań wybrani mają zostać członkowie zarządu odpowiedzialni za obszar zarządzania finansowego, obszar prawny i regulacyjny oraz obszar rozwoju i sprzedaży. Termin składania wniosków minął 24 czerwca. Do 2 lipca kandydaci zostaną zakwalifikowani do drugiego etapu przez komitet wynagrodzeń i nominacji Rady Giełdy.
Komentuje Michał Masłowski, wiceprezes Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych
Kolejna zmarnowana szansa
Rozczarowanie. To chyba mogą czuć wszyscy inwestorzy indywidualni, obserwujący dzisiejsze wybory do Rady Nadzorczej Giełdy Papierów Wartościowych. Po raz kolejny mamy do czynienia z sytuacją, gdy w Radzie Giełdy są przedstawiciele instytucji finansowych, emitentów czy brokerów. Reprezentowane są niemal wszystkie grupy interesariuszy Giełdy, natomiast „tradycyjnie” zabrakło miejsca dla przedstawicieli inwestorów indywidualnych.
Nie ukrywam, dziwi mnie to bardzo. Udział inwestorów indywidualnych w obrotach na GPW, w porównaniu z rynkami zachodnimi, jest na bardzo wysokim poziomie. Skoro tak, to głos inwestorów powinien być w Radzie Giełdy, w sposób szczególny reprezentowany, a nie, jak zwykle, pomijany. Tymczasem Skarb Państwa uznał, że nie ma takiej potrzeby. Nie rozumiem takich decyzji, zwłaszcza w kontekście zapowiadanych zmian w nadzorach spółek Skarbu Państwa. Były już dwie szanse na taką zmianę (w lutym i teraz), obydwie zostały zmarnowane.
Brak kandydata rekomendowanego przez SII w Radzie Giełdy nie sprawia, że nie będziemy patrzeć władzom giełdy na ręce. Oczekiwania inwestorów indywidualnych wobec obecnej ekipy rządzącej są duże – zwłaszcza, że sami jej przedstawiciele podkreślają wagę odbudowy wizerunku giełdy, poprawy ładu korporacyjnego oraz potrzebę zachęcania Polaków do przesuwania środków z lokat i nieruchomości na giełdę.
Polscy inwestorzy indywidualni nie powinni być sprowadzani do roli „dawców kapitału” dla spółek czy klientów instytucji finansowych. W SII od 25 lat działamy na rzecz tego, by głos inwestujących Polaków był słyszalny i zamierzamy robić to nadal, na wszelkie dostępne nam sposoby.