Od dzisiaj akcje PZ Cormay są notowane bez wartości prawa poboru. Stąd wynika niższa cena odniesienia akcji na otwarciu. Każdy kto posiadał wczoraj na zamknięciu sesji (18.08.2014) akcje diagnostycznej spółki, otrzyma za jedną akcję jedno prawo poboru. Aby móc zapisać się na jedną akcję w nowej emisji, trzeba posiadać trzy prawa poboru. W ten sposób kapitał zakładowy powiększy się o 1/3. Środki pozyskane z nowej emisji (36 mln zł, jeśli zostaną objęte wszystkie akcje) zostaną przeznaczone na częściowe finansowanie budowy fabryki analizatora BlueBox i dedykowanych do niego jednorazowych kaset mikroprzepływowych.
Trochę matematyki
Cena akcji w nowej emisji została ustalona na poziomie 3,40 zł. Na zamknięciu w dniu przyznania praw poboru, cena akcji wyniosła 4,85 zł. Aby stać się posiadaczem jednej akcji w nowej emisji należy posiadać 3 akcje (otrzymamy 3 prawa poboru) o wartości 3 * 4,85 = 14,55 zł. Do tej wartości należy dodać cenę, którą zapłacimy za nową akcje, czyli 14,55 zł + 3,40 zł = 17,95 zł. Za tą cenę staniemy się posiadaczami łącznie 4 akcji, co daje średnią cenę każdej z nich 17,95 / 4 = 4,49 zł. Ta kwota jest kursem odniesienia akcji po dniu odcięcia praw poboru, czyli dzisiaj (19.08.2014). Jaką wartość w takim razie ma jedno prawo poboru? Otóż jest to różnica między kursem zamknięcia w dniu przyznania praw poboru – 4,85 zł oraz wartością akcji po odcięciu praw poboru – 4,49 zł, co daje 4,85 – 4,49 zł = 0,36 zł. Dzięki takim zasadom emisji z zachowaniem praw poboru, dotychczasowi posiadacze akcji nie tracą na ustaleniu niższej ceny emisyjnej nowych akcji, gdyż wszystko wyrównuje wartość praw poboru.
Prawami poboru będzie można handlować. Na razie jednak nie jest znany termin rozpoczęcia i zakończenia handlu nimi. Stanie się to dopiero po zatwierdzeniu prospektu emisyjnego przez KNF. Ostatnie miesiące nie są jednak dobre dla posiadaczy akcji Cormay. Od początku tego roku kurs zniżkował o blisko 50%. Licząc straty od początku 2013 r. kurs obecny jest niżej o ok. 70%.
Źródło: Stooq.pl
Więcej: