Ministerstwo Aktywów Państwowych opracowało Kodeks Dobrych Praktyk Nadzoru Właścicielskiego, który ma wyeliminować rażące nieprawidłowości w zarządzaniu spółkami z udziałem Skarbu Państwa. Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych przekaże swoje uwagi do projektu w ramach konsultacji publicznych.
Minister Aktywów Państwowych Jakub Jaworowski przedstawił projekt Kodeksu Dobrych Praktyk Nadzoru Właścicielskiego, nad którym specjalny zespół utworzony w resorcie pracował przez kilka miesięcy. O jego funkcjonowaniu minister mówił już kilka miesięcy temu, kwestię tę podkreślił także w liście do uczestników majowej konferencji WallStreet 28.
O zapowiedziach szefa MAP (i nie tylko) więcej pisaliśmy w artykule: Domański, Jaworowski, Bardziłowski – obiecali i oby zrealizowali. Jak nie teraz, to kiedy?
Przedstawiony dziś projekt kodeksu ma na celu podniesienie standardów ładu korporacyjnego w spółkach nadzorowanych przez MAP oraz może stanowić wytyczne dla innych spółek z udziałem Skarbu Państwa (niektóre nadzorowane są przez inne ministerstwa).
– Ład korporacyjny, ale także rozwój spółek, opiera się na utrzymywaniu wysokich standardów w relacjach pomiędzy właścicielem oraz władzami spółki oraz na wzajemnym zaufaniu. Wysokie standardy szybko się niszczy, a zaufanie inwestorów i interesariuszy odbudowuje wolno. Jestem jednak zdeterminowany, aby poprawić nadzór nad spółkami i zapewnić wysokie standardy corporate governance – podkreślił szef MAP.
Projekt Kodeksu Dobrych Praktyk Nadzoru Właścicielskiego obejmuje kwestie takie jak:
- zasady współpracy rad nadzorczych i zarządów
- zasady postępowań kwalifikacyjnych do władz spółek
- zasady sprawowania przez rady nadzorcze nadzoru w trybie ciągłym
- zasady formułowania i rozliczania celów (zespołowych i indywidualnych) dla członków zarządów i rad nadzorczych
- zasady korzystania z usług niezależnych doradców personalnych lub komitetów nominacyjnych
- zasady powoływania osób do władz spółek z uwzględnieniem stopnia reprezentowania płci
- zasady powoływania komitetów w ramach rad nadzorczych
🔴 Zwróciliśmy się o przesłanie pełnej treści projektu Kodeksu do MAP. Gdy ją otrzymamy, artykuł zostanie zaktualizowany.
– Kodeks jest w wersja wypracowana przez nas i pójdzie oficjalnie do konsultacji publicznych. Będziemy zachęcali wszystkie środowiska do zgłaszania uwag, aby go jeszcze ulepszyć – zadeklarował minister aktywów. Jak dodano na stronie MAP, konsultacje będą trwać do 18 grudnia.
🟢 Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych weźmie udział w rozpoczynających się konsultacjach publicznych dotyczących Kodeksu Dobrych Praktyk Nadzoru Właścicielskiego. O szczegółach poinformujemy w osobnych publikacjach na SII.org.pl.
Efekty konsultacji mają znaleźć odzwierciedlenie w pracach nad nowelizacją ustawy o zasadach zarządzania mieniem państwowym, które już toczą się w MAP. Ministerstwo finalizuje też prace nad rekomendacjami dotyczącymi struktury płci osób zasiadających w zarządach i radach nadzorczych spółek z udziałem SP.
🟢 Zmiany w spółkach z udziałem Skarbu Państwa. SII apeluje o jak najwyższe standardy
Trzy rodzaje nieprawidłowości poprzedników
Prócz przedstawienia projektu Kodeksu Dobrych Praktyk Nadzoru Właścicielskiego, minister Jakub Jaworowski poinformował także o audytach przeprowadzanych przez zarządy nadzorowanych przez MAP spółek, dotyczących nieprawidłowości popełnionych za czasów poprzednich rządów.
– Podeszliśmy do sprawy metodycznie i analitycznie. Stworzyliśmy modelową listę audytową – program wytycznych dla wszystkich spółek, dotyczący tego jak przeprowadzać audyty i jakie obszary badać. Jako akcjonariusz przekazaliśmy taki dokument spółkom, z zaleceniem, aby w ten sposób postępowały. Miało to na celu zindywidualizowanie audytów, aby każda spółka podeszła do tego samodzielnie i aby audyty były prowadzone przez profesjonalne, powołane do tego typu działań firmy. To był jeden z pierwszych kroków podjętych w celu uzdrawiania ładu korporacyjnego – stwierdził Jakub Jaworowski.
🟢 Jarosław Dominiak Człowiekiem Corporate Governance 2023
Jak podkreślił minister, „w wyniku wstępnych audytów absolutoriów nie uzyskało około 100 osób zasiadających w ubiegłym roku w zarządach i radach nadzorczych”. Prace nad audytami nadal trwały i choć w niektórych przypadkach jeszcze się nie zakończyły, to według deklaracji szefa resortu końca dobiegła „główna część audytów”.
– Mamy ok. 50 zgłoszeń do prokuratury. Istnieje też szereg innych nieprawidłowości nie o tak wielkim ciężarze gatunkowym. Widać w nich pewien schemat, a nieprawidłowości powtarzają się i w różnych spółkach są do siebie podobne – dodał minister.
Według Jakuba Jaworowskiego, z audytów przeprowadzonych w spółkach nadzorowanych przez MAP wyłaniają się trzy główne rodzaje nieprawidłowości. Cytując ministra:
- „Pierwsza kategoria to jest megalomania i niekompetencja. To jest podejmowanie gigantycznych projektów inwestycyjnych, często bez uzasadnienia, bez analiz, które albo się kończyły tragicznie wielkimi stratami – jak np. Ostrołęka – albo wytworzyły gigantyczne problemy dla spółek”.
- „Druga kategoria nieprawidłowości to wykorzystywanie władzy w spółkach dla własnych, partykularnych korzyści. Znane są sprawy „martwych dusz”, zatrudniania rodzin, kolegów, znajomych na fikcyjnych stanowiskach doradców i pobierania za to absolutnie bajońskich sum”.
- „Trzecia kategoria to wykorzystywanie spółek i ich zasobów do walki politycznej. Mieliśmy to już od dawna mieli zbadane, m.in. raportowaliśmy to do państwowej Komisji Wyborczej. Były przypadki, gdy spółki finansowały spotkania i wiece o charakterze czysto politycznym, promujące polityków ówcześnie rządzącej partii”.
🟢 Rola i odpowiedzialność karna członków rady nadzorczej spółki akcyjnej
Do pierwszej kategorii minister Jakub Jaworowski zaliczył m.in. inwestycję w elektrownię w Ostrołęce czy podjęta przez Orlen inwestycja w projekt Olefiny (wciąż nie zapadła decyzja o tym, co dalej z przedsięwzięciem – ma to zrobić zarząd spółki), w ramach którego straty już oszacowano na 5 mld zł. Zdaniem szefa MAP, pamiętne „nieprzestrzeganie cen rynkowych i bezprawne uwolnienie zasobów strategicznych w Orlenie” doprowadziło do strat rzędu 3,5 mld zł. Łączną skalę zidentyfikowanych nieprawidłowości w spółkach nadzorowanych przez MAP minister ocenił na „około kilkanaście miliardów złotych”.
W komunikacie ministerstwa z nazwy wymienione zostały także Grupa Azoty, Enea i PGE, zaś w czasie konferencji minister Jaworowski wspomniał także o KGHM. Na dalszy ciąg postępowań w sprawie zidentyfikowanych nieprawidłowości przyjdzie zapewne poczekać – wszystko zależy od sprawności wymiaru sprawiedliwości w tych sprawach.