Chat with us, powered by LiveChat

Alternatywne Spółki Inwestycyjne wróciły. Błąd polityków i ponad 500 dni kompromitacji

Skomentuj artykuł

To – miejmy nadzieję – koniec kompromitującej dla wizerunku polskiego rynku sprawy zawieszenia notowań giełdowych Alternatywnych Spółek Inwestycyjnych. Odpowiednia ustawa weszła w życie, a handel na GPW został wznowiony.

 

Odblokowanie notowań Alternatywnych Spółek Inwestycyjnych było możliwe dzięki wejściu w życie ustawy o podmiotach obsługujących kredyty i nabywcach kredytów. Treść tej ustawy nie ma związku ze sprawą ASI, poza jednym wyjątkiem – do ustawy dokonano „wrzutki legislacyjnej”, która dokonuje jednej zmiany w ustawie o funduszach inwestycyjnych i zarządzaniu alternatywnymi funduszami inwestycyjnymi.

 

Treść tej zmiany (artykuł 55) to:

 

Przepisu ust. 6 nie stosuje się w przypadku alternatywnej spółki inwestycyjnej, której akcje są dopuszczone do obrotu na rynku regulowanym lub wprowadzone do alternatywnego systemu obrotu.

 

Projekt ustawy wpłynął do Sejmu 31 października 2023 r. 23 grudnia ustawa trafiła do Senatu, który nie zgłosił uwag. 10 stycznia ustawa trafiła do prezydenta, który złożył swój podpis 30 stycznia. Ustawa została opublikowana 4 lutego, z zapisem mówiącym o wejściu w życie stosownym przepisów po dwóch tygodniach.

 

Tyle zmian w prawie wystarczyło, aby akcje ASI były ponownie notowane, a inwestorzy po ponad 500 dniach odzyskali dostęp do swoich aktywów. Formalności dopełniły jeszcze uchwały zarządu GPW, które dopuściły do notowań akcje giełdowych ASI. Mowa o:

 

  • APOLLO CAPITAL ASI SA
  • CENTURION ASI SA
  • IMPERIO ASI SA
  • CARPATHIA CAPITAL ASI SA
  • ABS INVESTMENT ASI SA
  • UNFOLD VC ASI SA

 

Pierwotnie, we wrześniu 2023 r., zawieszone zostały także trzy inne spółki:

 

  • MCI CAPITAL ASI SA
  • JR HOLDING ASI SA
  • PRIME ASI SA

 

Wszystkie wróciły jednak do notowań jeszcze przed zmianą prawa, na mocy osobnych porozumień z GPW.

 

„Ochrona i rozwój rynku” zaszkodziły inwestorom

Przepis wspomniany w kluczowym zapisie ustawy został wprowadzony we wrześniu 2023 r., wraz z ustawą o – co za ironia –rozwoju finansowego i ochronie inwestorów, wdrażającą wiele postanowień przyjętej jeszcze w 2019 r. Strategii Rozwoju Rynku Kapitałowego.

 

Jeden z zapisów ustawy zakładał, że obrót akcjami ASI zostanie ograniczony wyłącznie do klientów profesjonalnych, zaś minimalny wkład w inwestycje wyniesie 60 000 euro. Co więcej, transakcje sprzedaży takich akcji muszą być zatwierdzane przez zarządzającego ASI. W praktyce oznaczało to wyeliminowanie tego sposobu inwestowania dla inwestorów bez dużego portfela inwestycyjnego oraz istotną zmianę w funkcjonowaniu istniejących ASI.

 

Co istotne dla sprawy giełdowych ASI, z racji tego, że regulamin GPW nie dopuszcza notowania instrumentów, których zbywalność jest ograniczona, od samego początku wiadome było, że pojawi się problem związany z koniecznością zawieszenia notowań tych spółek.

 

Sprawę być może dałoby się odkręcić, gdyby nie to, że rozgrywała się w czasie końca kadencji Sejmu i Senatu. W efekcie nie udało się przyjąć innej ustawy (ustawy o NABE), do której dopisano podobną „wrzutkę” o ASI. Szczegółowe kalendarium tej sprawy zamieściliśmy w artykule z listopada.

 

W sprawie giełdowych ASI opublikowaliśmy szereg artykułów, o sprawie informowaliśmy także polityków poprzedniej i obecnej kadencji.

 

 

Koniec kompromitacji, czas na nowe otwarcie

Trwająca 16 miesięcy saga ASI nigdy nie powinna się rozpocząć. Wprowadzenie w ramach ustawy mającej chronić inwestorów oraz rozwijać polski rynek zapisów, które uderzają w interesy inwestorów oraz podważają zaufanie do polskiego rynku (na którym decyzja polityków może z dnia na dzień doprowadzić do zawieszenia notowań niektórych akcji), to jedno z najbardziej kompromitujących wydarzeń związanych z giełdą. Osobną kwestią jest to, jak długo trwało odkręcenie skutków niekorzystnych zapisów. Warto też dodać, że w mocy pozostały zaostrzone w 2023 r. regulacje dotyczące funkcjonowania pozagiełdowych ASI, które mocno ograniczyły możliwość inwestowania za ich pośrednictwem.

 

Dobrze, że sprawa ASI znalazłą swój finał. Niestety, na jej rozwiązaniu nie kończy się lista bolączek polskiego rynku kapitałowego.

 

W ubiegłym tygodniu minister finansów Andrzej Domański ponownie zapowiedział, że w najbliższym czasie przedstawiony zostanie szeroki pakiet zmian dla polskiego rynku. Temat ten opisaliśmy w artykule: Tusk, Domański i „rok przełomu” na GPW. Analiza obietnic dla inwestorów indywidualnych. W artykule zamieściliśmy także listę postulatów SII, w tym kwestii już zgłoszonych Ministerstwu Finansów w ostatnich miesiącach.

 

Gdy tylko zaprezentowany zostanie projekt zmian dotyczących rynku kapitałowego (lub jego poszczególnych obszarów, takich jak podatek Belki), przeanalizujemy i opiszemy zmiany na SII.org.pl, a także będziemy brać udział w konsultacjach publicznych.

 

Autor artykułu

 

Michał Żuławiński, redaktor SII Michał Żuławiński, redaktor SII

W latach 2012-2021 związany z redakcją Bankier.pl, w której odpowiadał za obszar Rynki. Od 2022 r. redaktor w Stowarzyszeniu Inwestorów Indywidualnych. Autor licznych artykułów i analiz dotyczących głównie rynków finansowych, gospodarki oraz działalności banków centralnych. Laureat nagrody specjalnej NBP w konkursie dla dziennikarzy ekonomicznych im. Władysława Grabskiego.

Zwiększenie konkurencyjności działalności Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych poprzez wdrożenie oprogramowania do obsługi subskrypcji

Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych realizuje projekt "Zwiększenie konkurencyjności działalności Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych poprzez wdrożenie oprogramowania do obsługi subskrypcji" współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Funduszy Europejskich w ramach Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój. Sfinansowano w ramach reakcji Unii na pandemię COVID-19. Więcej informacji o projekcie